Marco Rubio ogłasza przegląd Departamentu Stanu USA: NPR


Sekretarz stanu Marco Rubio, przemawia w Departamencie Stanu w Waszyngtonie, 1 kwietnia 2025 r.
Jacquelyn Martin/AP
Ukryj podpis
Przełącz podpis
Jacquelyn Martin/AP
Sekretarz stanu Marco Rubio mówi, że usprawnia to, co nazywa 'nadęty’ biurokracja. Przecina około 700 pozycji i 132 biura w Departamencie Stanu.
W poście suback wyjaśniającym niektóre ze swoich zmian Rubio celuje w Biuro Demokracji, Praw Człowieka i Pracy, pisząc, że „stał się platformą dla lewicowych aktywistów do prowadzenia wendetów przeciwko„ anty-wdrożnym ”przywódcom broni w narodach, jak Polska, Węgrze i Brazylia, oraz przekształcić ich nienawiść do Izraela w konkretne zasady.
Umieszcza to urząd, wymagany przez Kongres, pod kontrolą koordynatora pomocy zagranicznej i zniosł podsekretarza ds. Bezpieczeństwa cywilnego, praw człowieka i demokracji, które stosowały do nadzorowania kilku biur. Jednym z przykładów jest Biuro Operacji Konfliktu i Stabilizacji, utworzona po wojnie administracji Busha w Iraku.
Departament planuje zmniejszyć około 15 procent swojego personelu, chociaż rzecznik Departamentu Stanu Tammy Bruce mówi: „Nikt nie będzie dziś wychodzić z budynku”. Według urzędników Departamentu Stanu powiadomienia o zmniejszeniu sił (RIF) zostanie później wydane później.
Senator Jeanne Shaheen, ranking Demokrata w Senackiej Komisji Stosunków Zagranicznych, twierdzi, że reformy muszą odbywać się ostrożnie. Ostrzega że kiedy „Ameryka się wycofuje – tak jak u prezydenta Trumpa – Chiny i Rosja wypełniają pustkę”.
Administracja Trumpa powiadomiła Kongres o planie reorganizacji. Demokratyczni prawodawcy domagają się odprawy Rubio, po demontażu amerykańskiej Agencji Rozwoju Międzynarodowego. Pozostałości USAID zostaną złożone do Departamentu Stanu, z większym nadzorem od biur regionalnych, według pomocników Rubio.
Plan nie dotyczy zagranicznego śladu Departamentu Stanu, chociaż niektóre propozycje widoczne przez NPR sugerowały, że mogą wystąpić cięcia dwóch tuzinów konsulatów i ambasad.