Justin Baldoni Publikuje 1. Instagram od czasu rozpoczęcia dramatu prawnego Blake’a

Justin Baldoni po raz pierwszy złamał swoją ciszę w mediach społecznościowych Jego prawne nieszczęścia z Blake Lively zaczął.
Na cześć Dnia Matki w niedzielę 11 maja aktor i dyrektor wrócili na Instagram, aby złożyć hołd swojej żonie Emily Baldoni i jego mamie, Sharon Baldoni.
Post zawierał Zdjęcie rodzinne Z gwiazdy „It kończy się z nami”, która pocałuje mamie w czoło, podczas gdy on trzyma rękę żony.
Para dwoje dzieci -9-letnia córka Maiya Grace Baldoni i 7-letni syn Maxwell Roland-Samuel Baldoni-również pojawiają się w Snap. Maiya i Maxwell słodko obejmują rodziców, podczas gdy ich twarze są ukryte przed kamerą.
W podpisie Justin Baldoni napisał: „Moja mama dała nam wiarę. Moja żona jest jej definicją. Nasze dzieci dorastają w fortecy tej miłości. Szczęśliwego Dnia Matki dla wszystkich” i obejmowało czerwone serce.
Post „Jane the Virgin” Alum był pierwszym, który przesłał Od 10 grudnia. W tym czasie promował „To kończy się na nas”, przybywając na Netflix i udostępnił mu film, który opowiadał o tym, dlaczego adaptacja była znacząca. Udał się także na film z obsady i ekipy, tworząc film na planie.
Odkąd udostępnił ten klip, Justin Baldoni był zaangażowany w ciągły spór prawny z Lively, jego gwiazda „It Ends With Us”.
20 grudnia, Today.com uzyskał 80-stronicowa skarga o molestowanie seksualne Lively, w którym oskarżyła Justina Baldoni o stworzenie wrogiego środowiska w miejscu pracy podczas filmowania i rozpoczęcie kampanii oszczerstw, aby „zniszczyć” swoją reputację. W odpowiedzi na jej roszczenia prawnik Justina Baldoni, Bryan Freedman, wysłał oświadczenie do Today.com odnosząc się do oskarżeń jako „całkowicie fałszywych, oburzających i celowo lubieżnych”.
Około tydzień później, 31 grudnia, Lively złożył federalny pozew przeciwko aktorowi i jego firmie produkcyjnej, Wayfarer Studios. W pozwie twierdziła, że wystartowano przeciwko niej „Wayfarer kampanii odwetowej w celu zgłoszenia obaw seksualnych i bezpieczeństwa w miejscu pracy”, powiedział jej adwokat w oświadczeniu udostępnionym NBC News. W pozwie nazwała także producent Jamey Heath, przedstawicielkę komunikacji kryzysowej Melissę Nathan i publicystkę Jennifer Abel.
Justin Baldoni pozwał „New York Times” o zniesławienie za opublikowanie artykułu o oskarżeniach Lively. Zareagował także, pozawiając Lively, mąż Ryan Reynolds, przedstawiciel Lively Leslie Sloane i firmę PR Sloane’a 16 stycznia. Oskarżył strony o zniesławienie i lekceważenie roszczeń umownych.
Proces dla dwóch aktorów odbędzie się 9 marca 2026 r. W Nowym Jorku.
W miarę trwania legalnej bitwy Lively wciąż pojawia się publicznie, ostatnio zatrzymując się do „Late Night with Seth Meyers”. Tam mówiła o „intensywnym” roku, gdy promowała swój nowy film „Kolejna prosta przysługa”.
„Mogę powiedzieć bez tego, że ten rok był pełen najwyższych wzlotów i najniższych niskich w moim życiu. Widzę tak wiele kobiet, boję się mówić, boję się podzielić się swoimi doświadczeniami. Strach jest według projektu. To, co sprawia nam milczenie”, dzielił nas Lively.
Dodała: „Przyznaję, że wiele osób nie ma okazji mówić. Mam szczęście, że byłem w stanie. To kobiety, które miały możliwość użycia głosu, które utrzymały mnie silne i pomogły mi w walce, aby świat był bezpieczniejszy dla kobiet i dziewcząt. To całkiem prosta rzecz”.
Oprócz uczestnictwa w wydarzeniach z Hollywood pozostała aktywna na Instagramie, dzieląc się wieloma postami na temat „kolejnej prostej przysługi”.
Tymczasem podczas przerwy Justina Baldoni’a z mediów społecznościowych, Wayfarer Foundation, filantropijna oddział swojego studia produkcyjnego, niedawno go ogłosiła wkrótce zaprzestanie operacji.
Justin Baldoni był członkiem zarządu organizacji.