Jason Sudeikis „Najmilsze wspomnienie z zmarłym wujkiem i gwiazdą„ Cheers ”George Wendt

Jason Sudeikis podzielił się kiedyś z dzieciństwem swojego słynnego wuja „Cheers” George Wendt, zabierając go na przerażającą jazdę w nowym BMW przez kręte drogi słynnej dzielnicy Laurel Canyon w Los Angeles.
Sudeikis przypomniał historię we wrześniu 2017 r. Klub AV Na czerwonym dywanie wydarzenia „Second City’s Pieczeń George’a Wendta”, który gościł na cześć swojego wuja, który zmarł 20 maja W wieku 76 lat NBC News potwierdził.
„Wszyscy pojechaliśmy do Kalifornii, aby odwiedzić, a George właśnie dostał nowy samochód … To był zły BMW z, na przykład Manual Drive, którego nigdy wcześniej nie widziałem, wiesz, byłem dość młody”, Sudeikis, który dorastał w Kansas City w Missouri, zaczął, gdy Wendt stał obok niego.
„Zabrał mnie i mojego taty na przejażdżkę” – kontynuował Sudeikis, gdy Wendt wybuchnął śmiechem. „Mój tata usiadł strzelba. Byłem sama w plecy. To nie wtedy, gdy potrzebujesz, wiesz, obowiązkowe pasy bezpieczeństwa.

„Przejechał nas przez kanion Laurel” – powiedział Sudeikis, wskazując ręką, aby wskazać pagórkowaty teren dzielnicy.
Chociaż Wendt prowadził drogi „setki i tysiące razy”, Sudeikis i jego ojciec bali się ich życia.
„Miał mojego tatę (samochód), jak nic, czego nigdy nie widziałeś” – powiedział Sudeikis, teraz śmiejąc się. „I po prostu jak przesuwam się po tle tylko dlatego, że siedzenia były zupełnie nowe”.
„Bardzo czule trzymam to pamięć” – podsumowała dawna gwiazda „Saturday Night Live”.

Wendt zdobył sześć kolejnych nominacji do Emmy za swój występ jako kochający piwo Norm Peterson na „Cheers”, który wyemitował w latach 1982–1993.
W 2024 r. Wendt rEunited z członkami obsady „Cheers” Ted Danson, Rhea Perlman, Kelsey Grammer i John Ratzenberger podczas 75. dorocznej nagrody Emmy.
Wendt powtórzył rolę normy w krótkotrwałym spinoffie „okrzyków” „Tortellis” i ponownie w bardziej udanym spin-offie „Frasier”. Krótko wystąpił również we własnym sitcomie CBS „The George Wendt Show”.
Wendt zmarł w domu we śnie, jego rodzina potwierdziła w oświadczeniu za pośrednictwem swojego publicysty.
„George był kropkowanym człowiekiem rodzinnym, kochanym przyjacielem i powiernikiem dla wszystkich, którzy mają szczęście go poznać”-oświadczył. „Będzie mu brakowało na zawsze”.