rozrywka

Graydon Carter o życiu „Kiedy to było dobre”

Były redaktor Vanity Fair od 25 lat, Graydon Carter jest człowiekiem rodzinnym, ojcem pięciorga dorosłych dzieci, lepiej znanego z jego charakterystycznych białych włosów i elegancji urbane, nigdy bez chusteczki – Hermès, ma 30 z nich („To mój największy luksus”, mówi) – kronika uprzywilejowanego zestawu, którego jest członkiem, którego nie urodzi się.

Dorastając z klasy średniej w Ottawie, przypisuje mieszankę kanadyjskiej uprzejmości i wewnętrznej siły za swoją trwałą karierę na szczycie błyszczącego świata czasopism. „Kanadyjczycy nie są słabi” – powiedział. „Możemy wyglądać uprzejmie na zewnątrz, ale jeśli możesz przetrwać grając w hokeja na otwartym lodowisku w 30 °, rozwijasz kręgosłup”.

Graydon-Carter-B-1280.jpg

Były redaktor Vanity Fair, Graydon Carter, autor „When the Going Was Good: An Editor’s Adventures w ostatnim złotym wieku czasopism”.

Wiadomości CBS


Opowiada historię oglądania super liniowca, która przesuwa się: „I widziałem w świetle, rodzaj bursztynowego światła okna, bardzo atrakcyjnej parę, i były trochę ubrane, jak sądzę, koktajle lub kolacja. I zdałem sobie sprawę, że chcę być po tej stronie okna raczej niż ta strona”.

Zapytałem: „Czy wcześniej opisałbyś siebie jako ambicje jazdy?”

„Nie. Nie miałem absolutnie żadnych ambicji” – odpowiedział.

Opuścił college przed ukończeniem studiów, ale z pasją do czasopism, aw 1978 r. Zdecydował się na Nowy Jork. Było lato w mieście. Był nie ubrany na sukces. „Miałem kanadyjski tweedowy płaszcz i był tak gęsty jak to krzesło. I nigdy nie czułem takiego ciepła w całym moim życiu. I miałem na sobie pot. Woda wytrysnęła ze mnie! Więc miałem wywiad. Ale powiedział:„ Dlaczego nie siedzisz przed klimatyzacją przez chwilę? ” Więc siedziałem tam przez pół godziny… próbując się ochłodzić. ”

Odszedł z pracą, która rozpoczęła karierę w złotym wieku czasopism, jak pisze w swoim wspomnieniu: „When The Going było dobre: ​​przygody redaktora w ostatnim złotym wieku czasopism” (Do opublikowania we wtorek przez Penguin Press).

When-the-the-and-Good-Good-Cover-Penguin-Press-1500.jpg

Pingwin Press


Czas też był złoty. W 1985 roku Nowy Jork był gotowy na satyrę. „Według wynalazku bankiera inwestycyjnego wszystko zmieniło się w Nowym Jorku” – powiedział Carter. „Ludzie popisali się swoimi pieniędzmi na wielki sposób”.

Był współzałożycielem Magazyn szpiegowskiBezczelny i nieustraszony. Wśród jego poddanych: potentat nieruchomości o imieniu Donald Trump. „Spotkałem go kilka lat wcześniej” – powiedział Carter. „Zostałem przydzielony do opowieści o nim. Wieszałem się z nim przez trzy tygodnie i napisałem tę historię, i zwróciłem uwagę, że był w pewnym sensie Sharpy z Queens i próbował to zrobić. Ale zwróciłem uwagę w historii, że jego ręce wydawały się zbyt małe dla jego ciała. Cóż, on nienawidził tego.

„I tak, w Spy wymyśliliśmy zabawne epitety dla ludzi, aw przypadku Trumpa nazywaliśmy go„ krótkofalowym wulgaryjskim ”za każdym razem, gdy wspomnieliśmy o jego imieniu. A on znienawidzony To!”

I tak, Carter ma podwójne obywatelstwo – amerykański i kanadyjski. Zapytałem: „Jak to się czuje w tym momencie?”

„Zwłaszcza w ciągu ostatniego miesiąca czuję się bardzo silnie kanadyjskim i bardzo dumny i bardzo szczęśliwy, że Mark Carney jest premierem” – odpowiedział Carter.

Graydon-Carter-With-Jane-Pauley-1920.jpg

Graydon Carter z kotwicą „Sunday Morning” Jane Pauley.

Wiadomości CBS


New York Observer był cotygodniową gazetą na Manhattanie niezapomnianą dla koloru papieru, na której został wydrukowany, kiedy Carter zobaczył możliwości, pozostawiając Szpiega w 1991 roku. ”Pomyślałem:„ Mogę to zrobić ”.

A za rok obserwator można było zobaczyć w biurach głównych redaktorów w całej Europie (ponieważ Carter je wysłał). Ale odwiedzający amerykański wydawca zwrócił uwagę. „I wraca, myśląc:„ To ogromny hit międzynarodowy! ” – zaśmiał się Carter.

Si Newhouse, szef Condé Nast Magazine Empire, Made Graydon Carter redaktor Targowisko próżnościGdzie działanie było naprawdę bardzo dobre. „Latałem Concord ponad 60 razy” – powiedział Carter. „Kiedy poszedłeś do innego miasta, miałeś samochód i kierowcę. Miałeś samochód i kierowcę w Nowym Jorku. To było bardzo mocne. Ale jednocześnie wszystko było w oparciu o udany magazyn”.

Przez czasopismo i jego własna postać, Carter był często opisywany jako smakowizator po cichu kształtowanie popkultury – kogoś, kto jest kim i mówieniem, co jest. Był odpowiedzialny za przywrócenie Moniki Lewinsky’ego do resetowania… ujawnianie tożsamości „głębokiego gardła”… Squiring Diana, Princess of Wales w Londynie… na całym świecie ekskluzywnych światowych wprowadzeń Toma Cruise’a i jego rodziny oraz Caitlyn Jenner.

Ale Jennifer Aniston była najlepiej sprzedającą się okładką. „Patrzysz teraz wstecz, myślisz:„ Co to było? ” – powiedział. „Ale właśnie zerwała z Bradem Pittem i to ona mówi o nim i płacze”.

Udany magazyn to coś większego niż suma subskrypcji i sprzedaży w kiosku. Przez 31 lat Vanity Fair jest synonimem Partii Oscara. Impreza roku Hollywood była magia Graydona Cartera. „Nie stało się tym, jak wprowadzać ludzi, ale jak powstrzymać ludzi z daleka” – powiedział.

Więc co jest z imprezami, w których jest taki dobry? „Nie mieliśmy sekcji VIP” – wyjaśnił. „Po wejściu wszyscy są tacy sami. A przy przyjęciu chodzi o właściwą kurację ludzi”.

„Kuracja jest bardzo ważna dla wszystkiego, co zrobiłeś” – powiedziałem.

„Jeśli jest to dla mnie interesujące, myślę, że może to być interesujące dla innych” – odpowiedział.

Graydon Carter zrezygnował z Vanity Fair w 2017 roku i wycofał się na południe Francji. To nie zajęło.

Jego pomysł na emeryturę polegał na rozpoczęciu czegoś nowego. „Chciałem wyprodukować coś, co byłoby jak wysyłka” – powiedział.

Poczta powietrzna to biuletyn e -mailowy. Zaczęło się sześć lat temu i mówi się, że ma pół miliona subskrybentów w 219 krajach. Wypełnione przemyślanymi funkcjami oraz zaleceniami dotyczącymi podróży i zakupów (oczywiście starannie wyselekcjonowanymi), Carter, w wieku 76 lat, wciąż znajduje sposoby na sprowadzenie czytelników.

Impresario mówi, że po drodze „potknął się”. Poproszony o zdefiniowanie „potknięcia”, Carter odpowiedział: „Życie jest kością drobnych błędów i fumbles”.

„Zawsze czułem, że wprowadzenie byłyby o wiele bardziej interesujące, gdybyś pominął najważniejsze wydarzenia… to Lowlights, w którym wszystko się dzieje” – powiedziałem.

„100%” – powiedział Carter. „Sukcesy są naprawdę nudne. Niepowodzenia są znacznie bardziej fascynujące”.


Przeczytaj fragment: „When the Going Was Good” Graydon Carter


Aby uzyskać więcej informacji:


Historia wyprodukowana przez Mary Raffalli. Redaktor: Ed Givnish.

Link źródłowy

Related Articles

Back to top button