Polecane wiadomości

Werdykt Diddy rodzi pytania dotyczące przemocy domowej, władzy i przymusu | Wiadomości o napaści seksualnej

Proces potentata muzycznego Seana „Diddy” Combs zakończył się werdyktem, po ponad siedmiu tygodniach intensywnej kontroli mediów i zeznań dotyczących imprez seksualnych celebrytów.

Ale pod lubiewnymi szczegółami zwolennicy twierdzą, że istnieją krytyczne wyniki na temat tego, jak rozumiana jest przemoc seksualna – a czasem tolerowana – w systemie wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych.

W środę federalne jury w Stanach Zjednoczonych podjęło podzieloną decyzję.

Znalazł grzebienie winny transportu osób w celu angażowania się w prostytucję, ale nie winnego cięższego pytania, czy zaangażował się w handel seksualny lub haraczy dla latających dziewczyn i pracowników seksualnych na zorganizowane przez niego imprezy.

Prokuratorzy opisali działalność Combs jako „przedsiębiorstwo przestępcze”, w którym wykorzystał pieniądze, władzę i przemoc fizyczną, aby zmusić byłych dziewczyn do obraźliwych okoliczności.

Z kolei podzielone orzeczenie podzieliło opinię na temat tego, co oznacza sprawa dla oblężonych #Metoo Ruchktóre pojawiły się na początku 2010 r., Aby uzyskać odpowiedzialność za przypadki przemocy seksualnej.

Dla Emmy Katz, eksperta ds. Wykorzystywania domowego, decyzja jury wskazuje, że nadal ziewa luki w publicznym zrozumieniu przemocy seksualnej. Twierdzi, że zrozumienie to jest niezbędne do oceny zachowań, które towarzyszą długoterminowi nadużycia i przymusu, szczególnie między intymnymi partnerami.

„Myślę, że takie orzeczenie byłoby dobrym dniem dla sprawców”, powiedziała Al Jazeera. „Wydaje się, że jury doszło do wniosku, że możesz być ofiarą, ocalałym, którego szef bije cię w korytarzach hotelowych i ma kontrolę nad twoim życiem, ale że nie jesteś przez niego zmuszany”.

„Tak wiele z tego, co robią sprawcy, które pozwala im uciec od ich znęcania się – i co sprawia, że ​​ich znęcanie jest tak przerażające i tak trwałe – nie zostało uznane i zniknęło z obrazu w tym wyroku” – dodała.

„Nieudana” decyzja

Sposób, w jaki jury podjęło swoją decyzję, pozostaje nieznane.

Ale prokuratorzy mieli za zadanie udowodnić ponad rozsądną wątpliwość, że Combs używał „siły, oszustwa lub przymusu”, aby zmusić swoje dziewczyny do działań komercyjnych seksu.

Sprawa koncentrowała się głównie na zeznaniach dwóch kobiet: piosenkarki Casandra „Cassie” Ventura Fine i kobiety zidentyfikowanej tylko przez pseudonim „Jane”. Oba zostały zidentyfikowane jako były dziewczyny Combs.

Prokuratura argumentowała, że ​​Combs wykorzystał jego wpływ finansowy, przemoc i groźby szantażu, aby zmusić Venturę i drugą kobietę do pełnienia działań seksualnych podczas partii znanych jako „freak-offs”.

Dowody obejmowały wideo z monitoringu z marca 2016 r. Combs pokonując Venturę w hotelowym korytarzu, a następnie odciągając ją. Sama Ventura dała wstrząsające zeznania Na rozprawie, mówiąc, że czuła się „uwięziona” w cyklu nadużyć.

Wyjaśniła, że ​​cykl wiąże się z regularnymi zagrożeniami i przemocą, w tym Combs „tupiąc ją” na twarzy w incydencie w 2009 roku.

Ale argumenty obrony w całym postępowaniu wydają się kołysały jury, według Neamy Rahmani, byłego prokuratora federalnego.

Obrona rażąco przyznała, że ​​Combs był obelżywy wobec Ventury, jak pokazał materiał z nadzoru. Ale prawnicy Combs utrzymali, że nie było dowodów, że zmusił Venturę w popełnianie aktów seksualnych wbrew jej woli.

Los Angeles Times zacytował nawet obrońcę, teny Geragos, mówiąc: „Przemoc domowa nie jest handlem seksualnym”.

„Najważniejsze pytanie w sprawie brzmi: jeśli jesteś wykorzystywany seksualnie lub napadłeś, dlaczego pozostałeś z sprawcą od ponad dekady?” – powiedział Rahmani. „Rozumiem psychologię nadużyć, ale jurorzy niekoniecznie go kupują”.

Rahmani ogólnie ocenił, że prokuratorzy „spartali” część sprawy w sprawie.

Obejmowało to to, w jaki sposób prokuratorzy zbliżyli się do serii wiadomości z Ventury, które wskazywały na przywiązanie do Combs i aktywny udział w sytuacjach seksualnych, o których zauważył Rahmani, dopóki obrona nie została ujawniona.

Według ekspertów takich jak Katz takie zachowanie może być powszechne w obraźliwych związkach, w których sprawca oczekuje „wydajności szczęścia”, aby uniknąć reperkusji fizycznych, finansowych lub psychologicznych.

„Nigdy nie zaskoczyłoby mnie, aby zobaczyć, jak ocalała ofiara wysyła kochające SMS -y i entuzjastyczne teksty do kogoś, kto, jak twierdzi, nadużywa ich, ponieważ to wszystko jest częścią nadużyć domowych” – powiedział Katz.

„Plama o sprawiedliwości karnej”

Z punktu widzenia Katza werdykt podkreśla rzeczywistość tego, co się wydarzyło od pojawienia się ruchu #MeToo.

Podczas gdy #MeToo pomógł molestować w miejscu pracy, stał się bardziej zrozumiany, opinia publiczna wciąż zmaga się ze złożonością przemocy intymnej partnera.

„Myślę, że opinia publiczna wykazała większą gotowość do rozważenia, w jaki sposób ktoś może zostać skrzywdzony przez znajomego, współpracownika, kogoś, kto zatrudnia ich do pracy” – powiedział Katz.

Natomiast intymne nadużycie partnera konsekwentnie rodzi pytania, takie jak: Dlaczego ktoś pozostał z obraźliwym partnerem?

„W pobliżu jest wiele piętna, kiedy wybrałeś tę osobę” – wyjaśnił Katz. Dodała, że ​​proces myślowy często brzmi: „Nie mogło być tak źle, jeśli pozostałeś w związku”.

Ale eksperci od przemocy domowej wskazują na komplikowanie, często niewidoczne czynniki. Nadużycia mogą mieć konsekwencje psychiczne, a sprawcy często próbują władać władzą nad swoimi ofiarami.

Dzieci, okoliczności mieszkaniowe i finansowe mogą również uniemożliwić ocalonym odejściu i szukaniu pomocy. Ludzie doświadczający takich znęcania się mogą również obawiać się eskalacji przemocy – lub odwetu wobec bliskich – jeśli odejdą.

Eksperci twierdzą jednak, że może być trudno zilustrować te obawy w sądzie. Mimo to w środę prawnik Ventury, Douglas Wigdor, wydał pozytywny ton o wyniku procesu Combs.

W oświadczeniu powiedział, że zespół prawny Ventura był „zadowolony” z wyroku i że jej zeznania pomogło zapewnić, że Combs „ostatecznie ponosi odpowiedzialność za dwa przestępstwa federalne”.

„Nadal stoi w obliczu znacznego więzienia” – zauważył Wigdor. Opłaty za transport prostytucji zawierają maksymalnie 10 lat.

Kilka grup rzecznictwa pochwaliło również Venturę i inne za to, że zgłosiły się ze swoimi doświadczeniami.

Werdykt „pokazuje, że nawet gdy władza próbuje uciszyć prawdę, ocaleni popychają ją w światło”, Lift Our Voices, grupa popierania miejsca pracy, napisała na platformie mediów społecznościowych X. „Ruch #MeToo nie zanikał, stał się silniejszy”.

Fatima Goss Graves, szef Narodowego Centrum Prawa Kobiet (NWLC), powtórzył, że zeznania Ventury i Jane były osiągnięciami w sobie.

„Podejście i poszukiwanie odpowiedzialności przybrało niezwykłą odwagę i żadna jury nie może tego zabrać” – powiedziała.

Inni byli mniej optymistami co do podzielonego wyroku jury. Arisha Hatch, tymczasowy dyrektor wykonawczy Ultraviolet, organizacji rzecznictwa pod względem płci, nazwał werdykt „decydującym momentem dla naszego systemu wymiaru sprawiedliwości”-i nie w dobry sposób.

„Dzisiejszy werdykt to nie tylko plama w systemie wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych, która przez dziesięciolecia nie pociągała do odpowiedzialności, takich jak Diddy” – powiedział Hatch. „Jest to również oskarżenie o kulturę, w której nie wierząc kobietom i ofiarom napaści seksualnej pozostaje endemiczna”.

Link źródłowy

Related Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button