Kozy i napoje gazowane: NPR


Dr Jean Kaseya, dyrektor generalny Africa Centers for Disease Control and Prevention, sfotografowany w centrali NPR podczas wizyty w Waszyngtonie w marcu. Po zagranicznych cięciach administracji Trumpa mówi kolegom: „To tak, jakbyś był dzieckiem. Miałeś bogatego ojca. Pewnego dnia budzisz się i mówią:„ Och, twój ojciec miał wypadek. Przeszedł ”. Wtedy musisz przetrwać.
Ben de la Cruz/NPR
Ukryj podpis
Przełącz podpis
Ben de la Cruz/NPR
Kiedy pojawiła się wiadomość WhatsApp, dr Jean Kaseya spojrzał na nią i odrzucił ją. Był pod koniec stycznia, a przesłanie dotyczyło planu prezydenta Trumpa zamrozić prawie całą pomoc zagraniczną w oczekiwaniu na recenzję.
„To był żart” Pas przypomina sobie myślenie. Jest dyrektorem generalnym Afryki Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom. Kongijski lekarz ze specjalnością w zakresie epidemiologii i zdrowia społeczności, pełnił tę rolę od początku 2023 r.
Wkrótce Kaseya i reszta świata stało się jasne, że zamarznięcie Trumpa na pomocy nie było żartem – a tygodnie później zamrożenie zakończyło się w trwałe zakończenie Pomoc dla większości programów finansowanych przez Agencję Rozwoju Międzynarodowego Stanów Zjednoczonych.
Konsekwencje dla Afryki są ogromne. W 2024 r. Afryka subsaharyjska otrzymała ponad 12,7 miliarda dolarów pomocy zagranicznej bezpośrednio z USA w rzeczywistości, liczba ta jest jeszcze większa, biorąc pod uwagę globalne programy zdrowotne finansowane przez USA gdzie kraje afrykańskie są głównym beneficjentem.
Kaseya pomaga teraz kierować kontynentem przez ten nieoczekiwany i nieznany krajobraz.
Odwiedził NPR w marcu – i był rozczarowany, że musiał odejść przed małym koncertem biurka. W 30-minutowej rozmowie mówił o swojej strategii, jego obawach niezwiązanych z pomocy-i o tym, jak to wszystko wpływa na jego sen i relacje osobiste.
Oto najważniejsze informacje z konwersji, które zostały zredagowane dla jasności i długości.
Jak wyjaśnić cięcia pomocy tym, którzy są najbardziej dotknięci?
„Wzywają do mnie przywódcy (afrykańscy). Pytają:„ Co możemy zrobić? ”
„To, co muszę im powiedzieć:„ To tak, jakbyś był dzieckiem. Miałeś bogatego ojca. Pewnego dnia budzisz się i mówią: „Och, twój ojciec miał wypadek. Przeszedł”. Wtedy musisz przetrwać.
„I nie chodzi tylko o USA, ruch (w celu zmniejszenia pomocy), który zaczął się w USA, nastąpiły inne zamożne kraje na świecie, przez Kraje europejskie.
„Więc myślę, że to budzenie. To, co robimy dzisiaj w Afryce, to powiedzieć:„ Jak możemy to traktować jako okazję? ” Tak, cierpimy – ale jest to również okazja do przemyślenia, w jaki sposób kraje afrykańskie na przykład w Nigerii powiedział: „Bez pieniędzy umrze, mój lud umrze”. Tak więc (rząd nigeryjski) pod warunkiem Dodatkowe 1 miliard dolarów do budżetu zdrowotnego. Nie mówimy: „Obejmujemy lukę”. Ale możemy powiedzieć: „Łagodzimy wpływ cięcia pomocy”.
Jakie jest Twoje przesłanie dla krajów afrykańskich?
„W latach 2021–2025 przechodzimy z 81 miliardów dolarów (rocznie) do prawie 25 miliardów dolarów pomocy zagranicznej w obszarze zdrowia w Afryce. To ogromny spadek – spadek o 70%. A gdy masz tego rodzaju ogromny spadek, nie możesz obudzić się jednego dnia i powiedzieć:„ Ja mogę to pokryć (koszt) ”. Musisz pracować.
„Istnieją niektóre kraje afrykańskie, które przyczyniają się więcej. Ale dla wielu krajów są one całkowicie zależne od zewnętrznego wsparcia. Tak więc, kiedy przestajesz dziś pomóc, nie ma mechanizmu do odzyskania.
„Ale wyjaśniliśmy naszym przywódcom, że pomoc zagraniczna nie będzie taka, jak w przeszłości. Tak więc, kiedy mówimy wam (krajom dawcy za to, co zostało wniesione), mówimy również (afrykańskim) rządom:„ To jest twój obowiązek dbania o waszego ludu ”.
„Mówię wszystkim krajom afrykańskim:„ Przed skontaktowaniem się z partnerami pokaż, jak bardzo przyczyniasz się do swojej odpowiedzi ”. Kraj taki jak Demokratyczna Republika Konga – po raz pierwszy z 40 milionów dolarów (potrzebnych) na walkę z MPOX, powiedzieli: „Włożymy 10 milionów dolarów”. To był pierwszy raz, aby zobaczyć tego rodzaju wkład ”.

Dr Jean Kaseya, dyrektor generalny Afryki CDC, twierdzi, że praca zmieniła jego życie. Mówi, że on i jego koledzy są „przepełnieni”, ale dodaje: „Uczymy się każdego dnia. Gdzie bardziej chciałem reagować (wcześniej), dziś nie spieszę się”.
Ben de la Cruz/NPR
Ukryj podpis
Przełącz podpis
Ben de la Cruz/NPR
Jakie jest Twoje przesłanie do Ameryki?
„Afryka będzie miał 2,5 miliarda ludzi w 2050 r. Będzie to (kontynent z) największą populacją na świecie. I Stany Zjednoczone potrzebują tego rynku. Jest więcej ludzi z klasy średniej, ponieważ więcej Afrykanów są (stają się) wykształceni i zarabiają pieniądze.
„Moje przesłanie do moich kolegów i moich przyjaciół w USA: jesteśmy otwarci. Jeśli szukają przyjaciół, Afryka tam jest.
„W obszarze zdrowia jedna z głównych wniosków, których wyciągnęliśmy od Covid, jest nikt nie jest chroniony, jeśli twój sąsiad nie jest (chroniony). Podejście krajowe nie rozwiąże problemu. Wybuch, który się gdzieś rozpocznie, szybko będzie w innych krajach”.
Kiedy myślisz o zbliżających się zagrożeniach dla zdrowia, co jeszcze masz na myśli?
„W Afryce, od 2022 r. Do 2024 r., Zauważyliśmy wzrost o 40% pod względem wybuchów (choroby zakaźnej). Przeszliśmy z 152 do ponad 242 epidemii w ciągu zaledwie dwóch lat. To ogromne.
„Mamy środowisko, w którym po pierwsze wzrost wybuchów. Po drugie, są zmiany klimatu. Po trzecie, istnieje niepewność. Czwarte, brakuje zasobów. Budujemy podstawę kolejnej pandemii.
„Ryzyko jest ogromne. Jak chcesz, abyśmy odpowiedzieli na wszystkie te wybuchy, jeśli nie masz szczepionek, jeśli nie masz leków, jeśli nie masz diagnostyki, jeśli nie masz zasobów ludzkich, jeśli nie masz odpornych systemów opieki zdrowotnej?”
Jak to jest być szefem Afryki CDC?
„Kiedy aplikowałem o to stanowisko, nie wiedziałem, że moje życie zmieni się w ten sposób. Nie masz życia osobistego. Muszę spać trzy lub cztery godziny na noc.
„Każdego dnia coś nadchodzi. Aby dać przykład, w styczniu mieliśmy 82 wybuchy (w Afryce). Co to znaczy? To znaczy, że masz prawie dwa lub trzy nowe wybuchy dziennie i musisz być w stanie na to odpowiedzieć. Moi koledzy, są po prostu nadreakowani, ponieważ każdego dnia musimy biegać wszędzie.
„Ale to także szkoła dojrzałości. Uczymy się każdego dnia. Gdzie bardziej chciałem reagować (wcześniej). Dzisiaj nie spieszę się.”