Brazylijski proces zamachu stanu: Bolsonaro przyznaje się do znalezienia „alternatywnych sposobów” pozostania u władzy – co powiedział były prezydent w sądzie

Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro Przyznał się do procesu w Sądu Najwyższym, że rzekomo wziął udział w spotkaniach, aby szukać „alternatywnych sposobów” pozostania u władzy po porażce w wyborach w 2022 r. Ale zaprzeczył zaangażowaniu w wystawianie jakiegokolwiek zamachu stanu. Po dwóch godzinach przesłuchania stwierdził: „Studiowaliśmy inne alternatywy w Konstytucji”, jak donosi Guardian, po przeklinaniu obecnego prezydenta Luiz Inácio Lula da Silva. Bolsonaro, skrajnie prawicowy przywódca, przyznał, że inne rozważane opcje były rozmieszczeniem sił wojskowych i zawieszenie wolności obywatelskich, ale nie przeszedł przez żaden z nich jako „nie było klimatu; nie ma możliwości”. Powiedział, że jego sojusznicy uważali nawet deklarację stanu oblężenia. Byli szefowie sił powietrznych i armii wcześniej powiedzieli, że nie byli współwinni w planach Bolsonaro podczas tych spotkań, chociaż były dowódca marynarki wojennej obiecał swój sojusz z Bolsonaro.
Proces
Bolsonaro i 33 jego sojuszników zostali oskarżeni w lutym za próbę zorganizowania zamachu stanu po przegraniu wyborów prezydenckich w 2022 r.. Teraz najwyższy sąd w Brazylii rozpoczął proces dla ośmiu z nich, w tym Bolsonaro. W nadchodzących miesiącach sędziowie usłyszą od pozostałych 26 oskarżonych.Sprawa powstaje od momentu, gdy pałac prezydencki w Brasilia, Sąd Najwyższy i Kongres został zaatakowany przez tysiące zwolenników Bolsonaro, próbując wyprzedzić nowo zaprzysiężonego prezydenta Luiz Inácio Lula da Silva w 2023 r. Jeśli zostanie skazany, Bolsonaro może stawić czoła 12 lat więzienia za rzekome wystawianie zamachu stanu, jak donosi AP. Pierwszym zeznaniem był ppłk Mauro CID, który podpisał okazję do zarzutu, a jego zeznania, wraz z dowodami policji federalnej, stanowią podstawę procesu. Zeznał, że były prezydent zorganizował jakieś „oszustwo” w elektronicznym systemie głosowania, a także zredagował projekt dekretu obejmujący aresztowanie różnych władz.
Co jeśli Bolsonaro zostanie uznany za winnego
Nawet jeśli zostanie uznany za winnego, Bolsonaro nadal byłby w stanie odwołać się do pełnego panelu Sądu Najwyższego. Jeśli były prezydent nie zostanie skazany pod każdym względem, najlepszy prokurator Brazylii mógłby zrobić to samo. Tymczasem prawnicy Bolsonaro mogą przedłużyć proces, prosząc o wyjaśnienia dotyczące orzeczeń poszczególnych sędziów. Według ekspertów prawnych proces ten zakończy się w drugiej połowie roku.