Student protestujący Mohsen Mahdawi przedstawia fundusz obrony prawnej dla imigrantów | Donald Trump News

Lider protestu studenckiego Mohsen Mahdawi pojawił się w Vermont State House, aby pomóc w uruchomieniu funduszu obrony prawnej, aby pomóc imigrantom takim jak on, którzy stoją przed przesłuchaniami deportacyjnymi.
Jego pojawienie się w czwartek nadchodzi prawie tydzień po samym Mahdawi został wydany od aresztu imigracyjnego, po wydaniu prawie 16 dni w areszcie za jego pro-palestyńskie rzecznictwo.
Administracja prezydenta Donalda Trumpa starała się deportować Mahdawi i innych aktywistów studenckich do ich demonstracji, powołując się na prawo z czasów zimnej wojny, które pozwala na usunięcie obcokrajowców, które uznają za niekorzystne konsekwencje polityki zagranicznej dla Stanów Zjednoczonych.
Choć zwolniony za kaucją, Mahdawi nadal stoi w obliczu postępowania w sprawie deportacji. Zastanawiał się nad swoim czasem za kratkami na konferencji prasowej, podczas której on i urzędnicy państwowi ogłosili Fundusz Obrony Prawnej Vermont.
„Byłem niesprawiedliwie porwany lub zatrzymany, jeśli chcesz przejść przez legalne termin”, powiedział Mahdawi z krzywym uśmiechem.
„I bez wsparcia i miłości, które otrzymałem od mieszkańców Vermont – Vermonters i przedstawicieli ludzi w Vermont – być może nie byłem tu dziś wśród was”.

Mahdawi wszedł do National Renlight jako lider w protestach studenckich na Columbia University, szkole Ivy League w Nowym Jorku, która była w czołówce pro-palestyńskiej rzecznictwa.
Prawnym stałym mieszkaniec USA, sam Mahdawi jest Palestyńczykiem i dorastał w obozie dla uchodźców Far’a na okupowanym Zachodnim Brzegu. Publicznie opisał ucisk, który powiedział, że tam doświadczył, w tym śmierć członków rodziny i przyjaciół z rąk izraelskiego wojska.
Od czasu, gdy Izrael rozpoczął wojnę w Gazie 7 października 2023 r., Mahdawi był otwarty w sprzeciwu wobec kampanii wojskowej.
Jako student licencjacki w Columbia pomógł znaleźć grupy studenckie, takie jak DAR: Palestyńskie Towarzystwo Studentów i Apartheid Uniwersytetu Columbia. Ten ostatni objął główną rolę w protestowaniu więzi między szkołą a organizacjami związanymi z Izraelem i jej działalnością wojskową.
Ale prezydent Trump opisał takie protesty jako „nielegalne” i zobowiązał się do rozstania uczestnikom niebędących obywatelami.
8 marca kolega Mahdawi w DAR, Mahmoud Khalil, był pierwszym protestującym studentem, który został aresztowany za rolę w ogólnopolskim ruchu protestacyjnym studentów. Od tamtej pory inni zostali zatrzymani, w tym doktorant doktorancki Tufts Rumeysa Ozturk, który, jak twierdzą, niewiele więcej niż pisali o wojnie w Gazie.
Nieco ponad miesiąc później, 14 kwietnia, Mahdawi przybył na spotkanie w Colchester w stanie Vermont, rzekomo do jego wniosku o obywatelstwo w USA. Funkcjonariusze imigracyjne czekali jednak na miejscu, aby go aresztować, i został wyprowadzony w kajdanki.
Mahdawi został oskarżony o brak przestępstwa. Jednak administracja Trumpa oskarżyła go o nękanie żydowskich studentów i prowadzenie „protestów pro-hamasowych”, choć nie przedstawiono dowodów na poparcie tych zarzutów.
„Jego retoryka wojny w Izraelu potwierdza jego sympatie terrorystyczne”, niedawno dokument Z Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego powiedział.
Zatrzymanie Mahdawi ożywiły polityków Vermont po obu stronach spektrum politycznego. Gubernator Phil Scott, republikanin, wezwał rząd federalny do zwolnienia wszelkich dowodów na to, że Mahdawi był zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego i potępił ukradkowy sposób jego aresztowania.
„Nie można uzasadnić tego, w jaki sposób podjęto tę działanie. Funkcjonariusze organów ścigania w tym kraju nie powinni działać w cieniu ani ukrywać się za maskami”, napisał Scott w komunikat prasowy.
„Siła wykonawcza rządu federalnego jest ogromna, ale nie jest nieskończona i nie jest absolutna”.
Tymczasem senator Peter Welch, demokrata, odwiedził Mahdawi za kratkami w północno -zachodnim zakładzie więziennym w Northwest State, starając się podnieść świadomość na temat jego sprawy.
Ostatecznie 30 kwietnia federalny sąd rejonowy uznał, że Mahdawi nie był ryzykiem lotu i zwolnił go za kaucją, ostrzegając, że działania rządu można interpretować jako próbę „zamknięcia debaty”.
W swoim publicznym wystąpieniu w czwartek Mahdawi podziękował swoim kolegom Vermonters za okazanie mu poparcia i wezwał państwo do działania dla innych.
„Dom jest tam, gdzie czujesz się bezpiecznie i kochany. A ci, którzy cię otaczają, są waszym ludem, a ty jesteś moim ludem”, powiedział tłumowi.
„To przesłanie nadziei i światła, że nasza ludzkość jest znacznie większa niż to, co nas dzieli. Nasza ludzkość jest znacznie większa niż niesprawiedliwe prawa. Nasza ludzkość jest znacznie większa niż bycie demokratą lub republikaninem, czarnym lub białym, w mieście lub na obszarach wiejskich”.
Mahdawi również opisał, w jaki sposób, kiedy był w zatrzymaniu, widział nieudokumentowanego robotnika rolnego modlącego się na kolanach każdej nocy, zanim spał.
„Myślę, że na jego modlitwy udzielono dzisiaj tej inicjatywy” – powiedział Mahdawi o funduszu obrony prawnej.
Organizatorzy funduszu powiedzieli, że mają nadzieję zebrać 1 mln USD na „zbudowanie trwałej siatki bezpieczeństwa” dla rodzin imigrantów w Vermont. Ta suma, jak powiedzieli, sfinansuje szkolenie i zatrudnienie personelu prawnego, aby odpowiedzieli na to, co opisali jako „kryzys” imigracyjny.
„Vermont podejmie działania, aby nikt nie grozi deportacja, sama zatrzymanie lub separacja rodziny i niereprezentowana”, powiedziała senator stanu Kesha Ram Hinsdale. „Zostanie to osadzone w naszej infrastrukturze obywatelskiej w sposób, którego nie osiągnęliśmy wcześniej i mamy nadzieję, że przyniosą długoterminowe korzyści poza tym bezpośrednim kryzysem”.
Skarbnik stanu Vermont Mike Pieciiak dodał, że fundusz zapewni, że sprawiedliwość nie będzie zarezerwowana wyłącznie dla tych, którzy mogą sobie na to pozwolić.
„Ten wysiłek nie dotyczy polityki. Ten wysiłek dotyczy zasady” – powiedział. „Podstawowe prawo do należytego procesu niewiele oznacza, jeśli ktoś nie może uzyskać dostępu do reprezentacji prawnej, zwłaszcza gdy porusza się po systemie tak złożonym i tak wysokim jak prawo imigracyjne USA”.