Salwador zatwierdza nieokreślony reelekcja prezydencka | Wiadomości z wyborów

Poprawka konstytucyjna rozszerza również warunki prezydenckie z pięciu lat do sześciu i odpływów wyborów.
Partia rządząca Salwadoru minął Projekt ustawy o remoncie sposobu prowadzenia wyborów w kraju Ameryki Środkowej, otwierając drzwi dla prezydenta Nayiba Bukele, aby odbył inną kadencję.
W czwartek 57 członków Kongresu głosowało na korzyść, a trzej głosowało przeciwko poprawce konstytucyjnej, która pozwoli na nieokreślone reelekcję prezydencką, rozszerzy stosunki z pięciu lat do sześciu i złomowe odpływy wyborów.
Bukele wygrał drugą kadencję w zeszłym roku pomimo wyraźnego zakazu w konstytucji kraju. Najwyższy sąd Salwadoru, wypełniony sędziami wspieranymi przez Bukele, orzekł w 2021 r., Że to, co ludzkie prawo przywódcy do ponownego ucieczki.
Po ponownym wyborze w zeszłym roku Bukele powiedział dziennikarzom, że „nie sądził, że reforma konstytucyjna byłaby konieczna”, ale uniknął pytań, czy spróbuje uruchomić trzecią kadencję.
Dzięki czwartkowym reformom konstytucyjnym Bukele, który cieszy się ogromnym wsparciem w domu za ciężką kampanię przeciwko gancjom przestępczym, będzie mógł ponownie uciec.
Przegląd skróci również obecną kadencję prezydenta na zsynchronizację wyborów w 2027 r., Ponieważ wybory prezydenckie, legislacyjne i miejskie są obecnie zatłoczone.
„Dziękujemy za utworzenie historii, zastępcy” – powiedział Ernesto Castro, prezes Zgromadzenia Legislacyjnego z rządzącej partii nowych pomysłów, po liczeniu głosów w czwartek.
„Demokracja umarła”
Przemawiając podczas sesji parlamentarnej, prawodawca opozycji Marcela Villatoro z republikańskiego sojuszu narodowego (Arena) skrytykował propozycję wniesioną do parlamentu, ponieważ kraj ten rozpoczyna tydzień letnich wakacji i powiedział, że „demokracja zmarła w Salwadorze”.
Polityk opozycji Claudia Ortiz z partii Vamos zatrzasnął reformę jako „nadużycie władzy i karykaturę demokracji”.
Reforma konstytucyjna również przyciągnęła ostrą krytykę Międzynarodowe grupy praw.
„Reformy prowadzą do całkowitej nierównowagi w demokracji, która już nie istnieje” – powiedział AFP News Miguel Montenegro, dyrektor organizacji pozarządowej Komisji Praw Człowieka w Salwadorze.
„Dzień przed wakacją, bez debaty, bez informowania społeczeństwa, w jednym głosowaniu legislacyjnym, zmienili system polityczny, aby pozwolić prezydentowi utrwalić się władzy na czas nieokreślony, i nadal podążamy dobrze śledzoną ścieżką autokratów”-powiedział Noah Bullock, dyrektor wykonawczy grupy praw Cristosal.
Grupa niedawno opuściła Salwadora, deklarując się na wygnaniu z powodu dążenia Bukele, aby skonsolidować swój uścisk władzy i rozbić krytykę i organizacje humanitarne.