Kim jest córka Xi Jinpinga Xi Mingze? Czy zostanie z nas deportowana?

Aktywistka Maga, Laura Loomer, zagroziła, że będzie skonfrontować się z prezydentem chińskiego Xi JinpingCórka, która mieszka w Massachusetts, chroniona przez strażników PLA. „Komuniści nie należą do naszego kraju. Myślę, że zamierzam skonfrontować się z nią na wideo i zapytać o jej ojcu – powiedziała Laura Loomer, jak ogłosiła poważne represje na temat chińskich studentów. Sekretarz stanu Marco Rubio ogłosił w środę, że USA zaczną cofać wizy chińskich studentów, w tym osoby z powiązaniami z chińską partią komunikacyjną lub studiowanie na dziedzinach krytycznych. Rubio powiedział, że kryteria wizowe dla Chin i Hongkongu zostaną zmienione, a pewna ścisła kontrola zostanie nałożona. Córka Xi Jinpinga studiowała I Harvard w 2010 roku pod pseudonimem. Xi Mingze studiował francuskie w Hangzhou Eccyping Language School (2006–2008) i krótko uczęszczał do Uniwersytetu Zhejiang, zanim zapisał się na Uniwersytet Harvarda w 2010 roku pod pseudonimem. Ukończyła w 2014 roku z Bachelor of Arts in Psychology i podobno wróciła do Pekinu. Istnieją niezweryfikowane twierdzenia, że wróciła na Harvard na studia podyplomowe w 2019 r.Niski profil XI Mingze jest celową strategią CCP, aby chronić ją przed kontrolą. W 2019 r. Technik, NIU Tengyu został skazany na 14 lat więzienia za rzekome wyciekanie szczegółów swojej karty identyfikacyjnej na stronie internetowej (ESU.wiki), chociaż działacze twierdzą, że był niesłusznie ukierunkowany. W 2022 r. Vicky Hartzler, Epresentative USA, twierdziła, że Xi Mingze mieszkała w USA, chociaż nie ma potwierdzenia, czy mieszka w USA czy Chinach. Nic nie wiadomo o jej życiu osobistym, stanu cywilnym. Chiny zdecydowanie sprzeciwiły się tej decyzji i stwierdziły, że jest nieuzasadniona. „Decyzja USA o odwołaniu chińskich wiz studenckich jest w pełni nieuzasadniona. Wykorzystuje ideologię i bezpieczeństwo narodowe jako pretekst”, powiedział w czwartek rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Mao Ning. „To poważnie szkodzi legalnym prawom i interesom studentów zagranicznych z Chin i zakłóca wymiany między dwoma krajami”. „Chiny zdecydowanie temu sprzeciwiają się i protestowały do USA w sprawie tej decyzji” – dodała.