Prezydent Syryjskiego przysięga ochronić Druze po Izraelskich strajkach na Damaszku | Aktualności

Prezydent Syrii Ahmed Al-Sharaa powiedział, że ochrona obywateli Druze w kraju i ich prawa jest priorytetem, ponieważ ogłosił, że lokalni przywódcy przejmą kontrolę nad bezpieczeństwem w mieście Suwayda w celu zakończenia przemocy sekciarskiej na Południu i po śmiercionośnym Izraelskie strajki w Damaszku.
Lider syryjski złożył oświadczenia w telewizyjnym przemówieniu w czwartek, odnosząc się do dni zaciekłych starć między grupami zbrojnymi Druze, plemionami Beduinami i siłami rządowymi w głównie Druze City of Suwayda, które zabiły ponad 360 osób, zgodnie z brytyjskim monitorem wojennym, syryjskim obserwatorem ludzki.
Izrael, który postrzega Druze jako sojusznika, wystrzelił seria potężnych strajków W pobliżu pałacu prezydenckiego w Syrii i w centrali wojskowej w centrum Damaszku w środę, ostrzegając Syrię, eskalowałoby to, jeśli nie wycofała się z południa i zatrzyma ataki na społeczność Druze.
„Chcemy pociągnąć do odpowiedzialności tych, którzy przekroczyli i wykorzystali naszego ludu Druze, ponieważ są oni pod ochroną i odpowiedzialnością państwa”, powiedział w przemówieniu Sharaa, opisując mniejszość jako „podstawową część tkanki tego narodu”.
„Potwierdzamy wam, że ochrona twoich praw i wolności należy do naszych najważniejszych priorytetów i odrzucamy każdą próbę przyciągnięcia cię do strony zewnętrznej”.
Al-Sharaa powiedział, że „odpowiedzialność” za bezpieczeństwo w przemocy nękanej zostanie przekazana starszym religijnym i niektórym lokalnym frakcjom „opartym na najwyższym interesie narodowym”.

Oddziały wycofują się
Uwagi nastąpiły po tym, jak rząd syryjski i przywódca Druze Szejk Yousef Jarbou ogłosił nowe zawieszenie broni w mieście i powiedział, że armia zaczęła wycofać się z Suwaydy.
Ale w Suwayda nie wydaje się konsensus DruzeMała, ale wpływowa mniejszość w Syrii i Izraelu.
Podczas gdy Szejk Jarbou powiedział, że zgodził się na umowę o zawieszenie broni i wypowiedział się z izraelskimi strajkami w Syrii, mówiąc Al Jazeera Arabskim, że „każdy atak na państwo Syryjskie jest atakiem na społeczność Druze”, kolejny wpływowy przywódca Druze w mieście powiedział, że odrzucił zawieszenie broni.
Szejk Hikmat al-Hajari obiecał kontynuować walkę, dopóki Suwayda nie zostanie „całkowicie wyzwolona”.
Uniknął „nieznany los”
W przemówieniu Al-Sharaa wezwał do jedności narodowej, mówiąc, że „budowanie nowej Syrii wymaga od nas wszystkich, aby stać zjednoczeni za naszym państwem, zaangażować się w jego zasady i umieszczać interes narodu powyżej jakiegokolwiek osobistego lub ograniczonego interesu”.
Zwracając się do społeczności Druze, powiedział, że rząd odrzucił „każdą próbę wciągnięcia cię w ręce strony zewnętrznej”, w odniesieniu do interwencji Izraela w konflikcie.
„Nie jesteśmy wśród tych, którzy boją się wojny. Spędziliśmy życie w obliczu wyzwań i broniącym naszego ludu, ale przede wszystkim stawiliśmy interesy Syryjczyków przed chaosem i zniszczeniem” – powiedział.
Dodał, że obszerne strajki Izraela, w tym te, które zabiły trzy osoby i zraniły 34 w Damaszku w środę, mogłyby popchnąć „sprawy do eskalacji na dużą skalę, gdyby nie interwencja nas, tureckich i arabskich mediatorów„, które uratowały region przed nieznanym losem ”.
Stany Zjednoczone, które złagodziły swoje stanowisko wobec Syrii i próbują ponownie zaangażować się i wspierać rekonstrukcję kraju po ponad dekadzie konfliktu, chętnie deeskaluje konflikt, który rzecznik Departamentu Stanu Tammy Bruce nazwał „nieporozumieniem między nowymi sąsiadami”.
Działania „głośniejsze niż słowa”
Rozmawiając z Al Jazeera, Mohamad Elmasry, profesorem studiów medialnych w Instytucie studiów podyplomowych Doha, powiedział, że przemówienie Al-Sharaa zawierało zachęcające wiadomości o miejscu mniejszości Druze w społeczeństwie syryjskim.
„Powiedział, że Druze jest niezbędnym elementem” – powiedział Elmasry. „Powiedział, że rząd syryjski jest odpowiedzialny za ich ochronę i utrzymanie tych, którzy w ostatnich dniach uwzględniali im w ostatnich dniach”.
Ale, powiedział, wszystko sprowadza się do tego, jak jego rząd zachowywał się po przemówieniu.
„Myślę, że ich działania będą mówić głośniej niż słowa dla tych mniejszościowych grup w Syrii”.
Powiedział, że przemówienie zawierało również notatkę ostrzeżenia do Izraela, że nie obawiała się wojny i że „każdy, kto rozpocznie wojnę z Syrią… pożałuje”.
„Były to wiadomości skierowane do Izraela i oznaczało to bardzo znaczące odejście od tego, co od niego słyszeliśmy, a czasem nie słyszeli od niego, gdy Izrael zaatakował Syrię” – powiedział Elmasry.
„Myślę, że jesteśmy w potencjalnie niebezpiecznym punkcie zwrotnym i naprawdę sprowadzi się, jak sądzę, stopień, w jakim Donald Trump i Stany Zjednoczone są skłonni do powstrzymania Izraela” – powiedział.
„To bardzo trudna sytuacja w Syrii. Mówisz o bardzo wieloetnicznym społeczeństwie. Masz siły zewnętrzne, zaczynając od Izraela, próbując zasadniczo rozdrobnić kraj i ustanowić system separatystyczny, jeśli będziesz w Syrii” – powiedział Elmasry.
Cykl przemocy
Eskalacja w Syrii rozpoczęła się od Tit-for-Tat Porwania oraz ataki między frakcjami uzbrojonymi w Druze i lokalnych plemion sunnickich Beduinów w prowincji Suwayda.
Według lokalnych monitorów i analityków, które interweniowały, aby przywrócić porządek, które kolidowały z Druzem, wraz z doniesieniami o wojskach syryjskich.
Działania popełnione przez członków sił bezpieczeństwa – uznane za „bezprawne czynności przestępcze” przez Prezydencję Syryjską – dały Izraelowi pretekst do bombardowania Syrii podczas budowy bazy wojskowe W zdemilitaryzowanej strefie buforowej z Syrią przejęty przez jej siły.