Polecane wiadomości

Po co uważać za „wzajemne” taryfy Trumpa | Wiadomości biznesowe i ekonomiczne

O godzinie 12.01 EST (04:01 GMT) w środę rozpoczną się taryfy „wzajemne” prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa, zwiększając globalną wojnę handlową, która zbierała rynki akcji i ustanowi przedsiębiorstwa na krawędzi.

Trump od dawna obiecuje taryfy na amerykańskich partnerów handlowych, w tym podczas szlaku kampanii dla najlepszej pracy w zeszłym roku.

Niektóre ukierunkowane obowiązki, w tym te stal i aluminiumsą na miejscu od tygodni.

2 kwietnia Trump zaprezentował swoje taryfy „Dnia Wyzwolenia” przeciwko dziesiątkom krajów, wysyłając rynki giełdowe w nosedive Gdy inwestorzy stały się perspektywą zakończenia ery globalizacji i wolnego handlu.

Od tego czasu kilku wybitnych zwolenników Trumpa wzbudziło obawy dotyczące swoich handlowych.

Bill Ackman, dyrektor generalny funduszy hedgingowych Pershing Square Capital Management, publicznie wezwał administrację do zatrzymania taryf, aby dać czas i partnerom handlowym na stratę umów.

We wtorek sekretarz prasowy Białego Domu Karoline Leavitt wyjaśnił, że Trump nie miał zamiaru opóźniać taryf, mimo że ponad 70 krajów ma skontaktował się, aby rozpocząć negocjacje.

Gdy termin o północy zbliżał się we wtorek wieczorem, analitycy zostali zrezygnowani do taryf stają się rzeczywistością.

„Spodziewam się, że taryfy wejdą w życie zgodnie z ogłoszeniem”, powiedział Al Jazeera Gary Hufbauer, nierezydent starszy pracownik Peterson Institute of International Economics.

„Będzie to bolesne dla konsumentów i niepewności biznesowej. Rynek akcji spadnie dalej”.

Rachel Ziemba, adiunkt starszy w Center for New American Security, powiedziała, że ​​spodziewa się, że negocjacje będą kontynuowane, nawet gdy Trump „podwaja taryfy na Chiny i trzyma się innych taryf”.

Wyzwanie polega na tym, że „pragnienie Trumpa na brak deficytów handlowych sprawi, że trudno będzie tworzyć oferty”, powiedział Ziemba.

Ekonomiści twierdzą, że ceny nieuchronnie wzrosną dla konsumentów – jedyne pytanie dotyczy tego, ile.

„Tit-for-Tat jest włączony”

Gdy świat reaguje, będzie najważniejszym krajem do oglądania Chiny.

Po tym, jak Trump powiedział, że nałoży na Chiny dodatkową 50 -procentową taryfę w odpowiedzi na środki odwetowe, podatki importowe od chińskich towarów wzrosną do oszałamiającego 104 procent.

„100 -procentowa chińska taryfa zamknie cały chiński eksport do USA”, powiedziała Al Jazeera Vina Nadjibulla, wiceprezes ds. Badań i strategii w Azji i Pacyfiku Fundacji Kanady.

To nie tylko podniosłoby ceny w USA, co jest w dużej mierze zależne od chińskiego importu, ale może również zmusić Pekin do rozszerzenia handlu na innych rynkach, w tym w Europie i Azji Południowo -Wschodniej, prowadząc do efektów fal dla tych gospodarki.

„Im więcej China-USA (wojna handlowa) eskaluje, tym bardziej reperkusje na narodach Azji Południowo-Wschodniej i innych gospodarkach na całym świecie”-powiedział Nadjibulla.

Oprócz Chin Unii Europejskiej w zeszłym tygodniu ogłosiła szereg środków zaradczych, podobnie jak Kanada. Inni główni partnerzy handlowi, w tym Japonia, Korea Południowa, Wietnam, odmówili odwetu i negocjują z USA.

Wynik tych rozmów handlowych będzie uważnie obserwowany przez rynki w nadchodzących dniach i tygodniach, a inwestorzy desperacko szukają jasności co do tego, czy taryfy Trumpa są tymczasową taktyką negocjacyjną, czy dopiero początek stałej zmiany globalnego handlu.

Ziemba powiedział, że do tego czasu zaleca się, aby inwestorzy mogli usiąść mocno.

„Nie pożycz, aby inwestować i nie inwestuj pieniędzy, których możesz potrzebować od razu” – powiedział Ziemba.

„Na razie Tit-for-Tat jest włączony, a globalna gospodarka zostanie przez to zakwestionowana”-dodała.

Link źródłowy

Related Articles

Back to top button