„Niepokojąca regresja” na drodze do pokoju w Sudanie Południowym, ONZ ostrzega Komisja | Wiadomości ONZ

Sudan Południowy widział „alarmującą regresję” jako Clashes w ostatnich tygodniach Na północno -wschodniej części kraju grożą cofnięciem lat postępu w kierunku pokoju, ostrzegł Komisja Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka.
Oświadczenie w sobotę z Yasmin Sooka, przewodniczącego Komisji Praw Człowieka ONZ w Sudanie Południowym, następuje pośród przemocy między siłami bezpieczeństwa nadzorowanymi przez prezydenta Salvę Kiir i grupą zbrojną, jaką jego rząd, z którym twierdzi, że jego rząd jest powiązany z pierwszym wiceprezydentem Riekiem Machara.
Sytuacja stanowiła niebezpieczeństwo kruchego porozumienia o podziale władzy pary, które osiągnęło w 2018 r., Aby zakończyć pięć lat wojny domowej. Wywołało także obawy przed wojną w kraju w górnym stanie Nilu.
„Jesteśmy świadkami alarmującej regresji, która może wymazać lata ciężko osiągnąć postęp”-powiedział Sooka.
„Zamiast napędzać podział i konfliktPrzywódcy muszą pilnie skupić się na procesie pokojowym, podtrzymywać prawa człowieka obywateli Sudanu Południowego i zapewnić sprawne przejście do demokracji ” – powiedział Sooka.
Przewodniczący Komisji Unii Afrykańskiej, Moussa Faki Mahamat, również wyraził „głębokie obawy” w sobotę.
W oświadczeniu wezwał do „natychmiastowego zakończenia wszystkich działań wojennych”.
Erupcja przemocy
Ostatnie zaczęło się, gdy wybuchła walki między sudańskimi siłami zbrojnymi a grupą zidentyfikowaną przez Human Rights Watch (HRW) jako „zbrojna milicja młodzieżowa” w hrabstwie Nasir w stanie Upper Nile w lutym.
Choć nie jest jasne, co zaczęło się walki, HRW zauważył plotki o wymuszonym rozbrojeniu mogły podsycać niepokoje. Od tego czasu miało miejsce kilka starć, z bojownikami korzystającymi z „ciężkiej broni”, zgodnie z Misją Narodów Zjednoczonych w Sudanie Południowym (Unmiss). Agencja zgłosiła również walkę w stanie Western Equatoria w południowo -zachodniej części kraju.
Na początku tego tygodnia minister informacji Sudanu Południowego, Michael Makuei Lueth, obwinił przemoc, częściowo, za białą armię, grupę zbrojną Nuer działającą w Górnym Nilu. Oskarżył grupę pracy w lidze z partią Machara, Sudan Ludowi wyzwoleniem w opozycji (SPLM/IO).

Napięcia wzrosły dalej na początku tego tygodnia, kiedy KIIR nakazał aresztowania dwóch urzędników i kilku starszych urzędników wojskowych sprzymierzonych z Machara. Armia otaczała także dom Machara, Skuteczne umieszczanie go pod aresztowaniem domu.
W piątek był helikopterem ONZ próbującym uratować żołnierzy w tym stanie zaatakowanyZabijanie jednego członka załogi i zranienie dwóch innych. Generał armii został również zabity w nieudanej misji ratunkowej, powiedziała w piątek misja ONZ w Sudanie Południowym (Unmiss).
Mówiąc pod koniec piątku, Kiir wezwał spokój po incydencie.
„Rząd, którego kieruję, poradzi sobie z tym kryzysem. Będziemy niezłomni na ścieżce pokoju – powiedział.
„Lekkomyślne walki o władzę”
Sudan Południowy to najmłodszy kraj na świecie, który zyskał niepodległość w 2011 roku.
Jednak ruch niepodległości, prowadzony przez Kiir’s Sudan Ludowy ruch wyzwolenia (SPLM), szybko się rozpadł. Do 2013 r. Kraj zszedł na pełną wojnę domową. Walki zabiły ponad 400 000 osób i wysiedliły ponad milion innych.
W 2018 r. Obie strony podpisały zrewitalizowane porozumienie w sprawie rozwiązywania konfliktu w Sudanie Południowym (R-ARCSS).
Umowa miała zobaczyć, jak dwie walczące frakcje łączą swoje armie pod jedną jednostką, napisać nową konstytucję, przygotowuje się do wyborów powszechnych, zorganizować spis ludności i rozbrojeni wszystkich innych grup zbrojnych. Jednak żadna z reform nie została ustanowiona.
W oświadczeniu opublikowanym w sobotę Barney Afako, inny członek Komisji Praw Człowieka ONZ w Sudanie Południowym, ostrzegane obserwatorzy są świadkami „powrotu do lekkomyślnych zmagań władzy, które w przeszłości zniszczyły kraj”.
Powiedział, że Sudan Południowy znosi „okrucieństwa, naruszenia praw, które stanowią poważne przestępstwa, niewłaściwe zarządzanie gospodarstwem i coraz większe bezpieczeństwo”.
„Zasługują na wytchnienie i pokój, a nie kolejny cykl wojny” – powiedział.