Motogp: Marc Marquez wygrywa włoski lekarz ogólny dla Ducati w Mugello | Wiadomości Motorsports

Sześciokrotny mistrz świata Motogp pokonał brata Alexa i Fabio di Giannantonio, aby zamiatać podium dla lokalnego producenta Ducati.
Marc Marquez z Ducati wygrał Grand Prix Włoski po walce dla psów na podium w obwodzie Mugello, zabierając flagę w szachownicę przed swoim bratem Alexem, aby utrzymać żelazny uścisk na mistrzostwach Motogp Riders.
Alex Marquez z Gresini Racing krótko poprowadził wyścig wcześnie w niedzielę, zanim Marc przejął kontrolę, podczas gdy Fabio Di Giannantonio z VR46 Racing zajął trzecie miejsce po zdobyciu ostatniego miejsca na podium z jego włoskiego rodaka Francesco Bagnaia.
Ulubiona domowa Bagnaia również poprowadziła wyścig na początkowych etapach, ale fabryczny Rider Ducati, który wygrał trzy ostatnie wyścigi w Mugello, został przyćmiony przez braci Marqueza i mógł zająć tylko czwarte miejsce przed fanami domowymi.
Zwycięstwo Marca Marqueza było również 93. zwycięstwem jego kariery we wszystkich zajęciach, pasującym do jego numeru motocyklowego, a Hiszpan świętowany przez sadzenie flagi Ducati przed fanami domowymi, którzy kiedyś widziało go jako rywala, gdy był z Hondy.
„Niesamowite uczucie… trzy Ducatis na podium, aby wygrać tutaj (w Mugello) na czerwono”, powiedział Marc, który teraz prowadzi Alexa o 40 punktów, podczas gdy Bagnaia ma 110 punktów na trzecim miejscu.
„Zrozumiałem już dziś rano, który był dla nich bardzo wyjątkowy, nawet dla mnie, ponieważ czuję się częścią. Super szczęśliwy.
„Udało nam się wyścig… Byłem spokojny, a potem, kiedy opony trochę spadły, zacząłem dawać wszystko. Z przyjemnością zdobyłem 37 punktów w ten niesamowity weekend”.
Świeżo od zdobycia swojego historycznego setnego słupa kariery z zawrotnym rekordem okrążeń i sobotniego mało prawdopodobnego zwycięstwa Sprint, Marc znalazł się w braterskiej bitwie z Alexem – motywem biegowym w tym sezonie.
Okręgi otwierające rozwinęły się jako klasa mistrzowska w ściśle wyścigów między dwoma fabrycznymi maszynami Ducati-ich specjalną włoską barwą renesansową migającą przez zamiatające zakręty Mugello-podczas gdy Alex pozostał na ich ogonach.

Bagnaia odmówiła zwycięstwa w wyścigu u siebie
Tłum wybuchł, gdy Bagnaia krótko wyrwał prowadzenie z Marca po pierwszym turze, ale nastąpił dramat szybki, gdy handlowali pozycjami, od czasu do czasu nawiązując ze sobą kontakt.
Katastrofa prawie uderzyła, gdy Bagnaia, popychając rower do granicy, dotknął tylnej opony Marc, gdy był zmuszony do ciężkiego hamowania i oddania pozycji Alexowi.
Fani na trybunie byli świadkami spektakularnego momentu, gdy wszyscy trzej jeźdźcy grzmiały w kolejce na kolej, trzy szerokie hazard, w którym Alex krótko przejął kontrolę, spadł na trzecie miejsce na hamulce, a następnie odzyskają wiodące chwile na wyjściu.
Ale Marc w końcu uwolnił się, pozostawiając brata Alexa, który uparty obronił drugą pozycję przed nieustępliwą Bagnaią.
Jednak Włoch nie miał tempa późnego wyścigu, aby nadrobić zaległości, a wkrótce został zmuszony do obrony ostatniego miejsca na podium, a Di Giannantonio chce na górze swojego rodaka.
Z dwoma okrążeniami, Di Giannantonio wykonał ruch w siódmej turze, gdy wycisnął obok dwukrotnego mistrza i ścigał się, by zdobyć swoje pierwsze podium w Mugello.
„Wiedziałem, że muszę go zabrać, ale na koniec ostatnie okrążenie powiedziałem:„ OK, chodźmy ”i zrobiliśmy to” – powiedział Di Giannantonio.
„Moje pierwsze podium w Motogp Mugello, przed tą fantastyczną grupą fanów”.
