Lider opozycji Nika Gvaramia uwięziony w Gruzji wśród pogłębiania represji | Wiadomości polityczne

Tblisi Court skazuje opozycję Nika Gvaramia do ośmiu miesięcy i zakazuje mu urzędu przez dwa lata.
Sąd w Gruzji skazał wybitną postać opozycyjną Nikę Gvaramiię na osiem miesięcy więzienia, wśród pogłębiających się represji krytyków rządzącej gruzińskiej partii marzeń.
Gvaramia, współprzewodnicząca opozycji Partii Akhali, była również wykluczona z urzędu przez dwa lata.
Trybunał nałożył wyrok we wtorek z powodu odmowy współpracy z Komisją Parlamentarną, której zadaniem jest zbadanie rzekomego wykroczenia w ramach byłego prezydenta Mikheila Saakashvili, pro-zachodniego reformatora odbywającego obecnie 12 i pół roku więzienia.
Kilku innych wiodących przeciwników gruzińskiego snu zostało uwięzionych pod podobnymi zarzutami do Gvaramii, w tym Giorgi Vashadze, były wiceminister sprawiedliwości, który otrzymał siedmiomiesięczne wyrok więzienia w zeszłym tygodniu.
Przekazanie doprowadziło do rosnących oskarżeń przeciwko partii rządzącej, że deptanie demokracji w związku z ciągłymi protestami w następstwie zeszłorocznych spornych wyborów.
Rozmawiając we wtorek z agencją informacyjną AFP, prawnik Gvaramii Dito Sadzaglishvili powiedział, że werdykt przeciwko jego klientowi był „niezgodny z prawem” i „częścią rządowej próby zmiażdżenia wszelkiej sprzeciwu w Gruzji”.
Rosnąca krytyka
Rząd brytyjski w poniedziałek potępił represje dotyczące postaci opozycji i wezwał zarzut kraju.
„Uwięzienie wybitnych przywódców opozycji jest najnowszą próbą rządu gruzińskiego w celu rozstania wolności i stłumienia sprzeciwu”, powiedział Ministerstwo Zjednoczonego Królestwa.
„Rząd Wielkiej Brytanii nie zaważe się rozważeniem dalszych działań, jeśli Gruzja nie powróci do szanowania i przestrzegania demokracji, wolności i praw człowieka” – dodał.
Organizacja pozarządowa Amnesty International skrytykowała również rząd, mówiąc w zeszłym tygodniu w reakcji na skazanie Vashadzze, że ma on „poważne obawy dotyczące niewłaściwego wykorzystania legislacyjnego, policji i innych uprawnień do uciszania krytyków rządowych w Gruzji”.
Organizacja praw człowieka w szczególności skierowała się do Komisji Parlamentarnej powiązanej z aresztowaniami danych opozycyjnych.
„Przy zakwestionowaniu statusu Komisja została przyjęta do kierowania byłych urzędników publicznych za ich zasadniczą opozycję” – powiedział Denis Krivoszeev, zastępca dyrektora Amnesty ds. Europy Wschodniej i Azji Środkowej.

Po Gruzji Dream odniósł zwycięstwo w spornych wyborach w październiku, kraj kandydatów Unii Europejskiej doświadczył masowych protestów.
Krytycy oskarżają rząd o podważanie demokracji i zbliżanie kraju do Moskwy, zarzuty, o które odmawia partia zarządzająca.
UE stwierdziła, że około 80 procent populacji popiera staranie Gruzji przyłączenia się do bloku, zobowiązania zapisane w jego konstytucji.
W ramach zarzutów demokratycznych odstępstwa Stany Zjednoczone i kilka krajów europejskich sankcjonowały niektórych urzędników rządowych gruzińskich.