Jemen Houthis wystrzeliwuje pociski w Izraelu, armia twierdzi, że przechwytuje | Houthis News

Grupa twierdzi, że zaatakowała izraelską bazę wojskową za pomocą hipersonicznego pocisku.
Houthi Jemenu twierdzili, że odpowiedzialność za wystrzelenie dwóch pocisków w kierunku północnego Izraela, ukierunkowanego na bazę wojskową Ramat David i obszar Tel Awiwu, ponieważ grupa kontynuuje presję wojskową w solidarności z Palestyńczykami pod pożariem izraelskim.
Izraelskie wojsko powiedziało, że w piątek przechwyciło pierwszy pocisk i rozpoczął kolejnego przechwytywania w drugim, który został również zwolniony z Jemenu.
Alarmy zostały uruchomione w kilku lokalizacjach, chociaż władze nie zgłosiły ofiar ani szkód. Wojsko dodało, że wynik drugiego przechwycenia był nadal przeglądany.
Yahya Sari, rzecznik Houthi – znany również jako Ansar Allah – potwierdził, że grupa przeprowadziła „operację wojskową” przeciwko kluczowi izraelskiemu celowi wojskowe.
Saree powiedział, że pociski hipersoniczne były używane i pomyślnie uderzyły w ich zamierzone miejsce docelowe.
Armia izraelska odpowiedziała, że „próby przechwytywania zostały podejmowane” bez podawania dalszych szczegółów.
Grupa Houthi wielokrotnie mówiła, że jej ataki na Izrael, a także Stany Zjednoczone i Brytyjskie statki na Morzu Czerwonym i Bab al-Mandeb, zaprzestają tylko wtedy, gdy Izrael zgodzi się na stałą rozejm z Gazy.
Houthi nie przeprowadzili ataków podczas zawieszenia broni w Gazie na początku tego roku, dopóki Izrael nie zablokował wszelkiej pomocy w oblężonej enklawy na początku marca, a następnie z pełnym wznowieniem wojny.
Rosnąca liczba ofiar śmiertelnych cywilnych
Ataki przychodzą, gdy USA eskalują operacje wojskowe w Jemenie.
W piątek sekretarz obrony USA Pete Hegseth rozszerzył rozmieszczenie USS Harry S. Truman na Bliskim Wschodzie na dodatkowy tydzień, zapewniając, że dwie grupy strajkowe przewoźników pozostają działające w regionie, urzędnik Pentagonu potwierdził anonimowo agencji prasowej Associated Press.
Od marca USA rozpoczynają ataki na dużą skalę nie tylko na infrastrukturę, ale coraz częściej na osoby związane z przywództwem Houthi.
Różni się ofiary cywilne, a brytyjskie monitorze monitorze szacujące od 27 do 55 cywilów zostało zabitych w samym marcu, a sugerowanie, że żniwo April jest jeszcze wyższe.
Jeden z najbardziej śmiertelnych amerykańskich uderzeń w kwietniu uderzył Ras Isa Port w Hodeidah, zabijając przynajmniej 80 osób i ranianie ponad 150.
Przynajmniej w poniedziałek 68 osób Zostali zabici podczas nocnego strajku zatrzymanych afrykańskich migrantów, a osiem osób zginęło wokół stolicy, podały Houthi Media.
Zwolennicy praw byli zaniepokojeni rosnącymi liczbą ofiar śmiertelnych cywilnych. Trzech amerykańskich demokratycznych senatorów niedawno napisało do szefa Pentagonu Pete’a Hegsetha, domagając się rozliczenia utraconego życia cywilnego.
„Strajki stanowią rosnące zagrożenie dla ludności cywilnej w Jemenie” – powiedział w poniedziałek rzecznik ONZ Stephane Dujarric. „Nadal wzywamy wszystkie strony do utrzymania swoich obowiązków wynikających z międzynarodowego prawa humanitarnego, w tym ochrony cywilów”.