Polecane wiadomości

Jedna rzecz, którą Trump może zrobić dobrze | Opinie

Jestem zobowiązany otworzyć się z pewnego rodzaju zastrzeżeniem.

Wierni czytelnicy wiedzą o mojej trzewnej antypatii wobec Donalda Trumpa, którego idea rządzenia jest w dużej mierze napędzana mściwością i represją. Tak więc sedno tej kolumny nie należy interpretować jako poparcia lub serdecznej pochwały.

Mimo to istnieje jeden aspekt tępej, arbitralnej determinacji, aby władać maczetą fiskalną do rządu federalnego, która, moim zdaniem, czytam, mówię to, pewne poczucie i że inni prezydenci i premierowie powinni, z opóźnieniem rozważyć.

Przez większą część mojej kariery jako reportera śledczego trenowałem żółtaczkę na niezaznaczone uprawnienia i nieograniczone zasoby tak zwanych usług „wywiadowczych”, które rzadko, jeśli w ogóle, doznały żadnych namacalnych reperkusji ich katastrofalnej litanii błędów i rażących, wywierających na prawo wyników.

Często te błędy i ekscesy miały głębokie i trwałe konsekwencje strategiczne i ludzkie, ale szpiedzy i spółki w niezależnych instytucjach, dla których pracują, były nagradzane bardziej zasobami, a nie powściągliwymi lub sankcjonowani.

Zamiast tego zbyt długo republikańscy i demokratyczni prezydenci bez wahania podsycili lewiatanowi bezpieczeństwa.

Zbyt długo agencje wywiadowcze działały jako państwa w stanach, chronione przed kontrolą przez pozory bezpieczeństwa narodowego i współwinną prasę. Leżą bezkarnie. Wybiczą się selektywnie, aby oswoić reporterów, gdy im odpowiada. Niszczą życie za pomocą wygodnej okładki „Top Secret”.

Zbyt długo nadzór był linijką. Odpowiedzialność odbywa się dla demaskatorów, którzy są polowani, uwięzieni lub wygnani.

W swój niezdarny, nieregularny sposób Trump robi to, co Barack Obama i Joe Biden byli zbyt uwarunkowani lub winni: pompuje hamulec awaryjny w uciekającym pociągu.

Kwalifikowana rebelia Trumpa zasługuje na uwagę. Nie dlatego, że jest reformatorem zasadniczym – nie jest. Ale ponieważ instynkt lub złośliwość zagraża mu świętości instytucji, które zasłużyły i zasłużyły na rozliczenie od dziesięcioleci.

W tym kontekście z zadowoleniem przyjąłem decyzję Białego Domu o rozpoczęciu przycinania wszechobecnego państwa bezpieczeństwa narodowego w Ameryce. To obiecujący początek.

Podejrzewam, że na początku maja pojawiły się dwa ogłoszenia, które wysłały, dreszcz przez administrację ds. Egzekwowania narkotyków (DEA), Federalne Biuro Śledcze (FBI) i Centralna Agencja Wywiadowcza (CIA), i wywołała przewidywalną ataki apopleksji wśród ich wielu zawodowych sojuszników w mediach, zawierającą w jaki sposób „cięcie” śmiertelnie zmarnowałby bezpieczeństwo Ameryki, a zachowanie apopleksji.

Podobno zespół Trump jest opracowane Poprosić Kongres o przycięcie budżetów DEA, FBI i innych biur organów ścigania Departamentu Sprawiedliwości o 585 mln USD w 2026 r.

Ostrzeżenia o zagłady są tak głupie, jak wydają je marionetki, ponieważ agencje będą zatrzymywać wiele swoich kasetaków o wartości wielu miliardów dolarów, aby „walczyć” z przestępczością i terroryzmem-domem lub w inny sposób.

Nawet skromne wycinanie jest mile widzianym sygnałem, że roczny wzrost budżetu de Rigueur może się skończyć – wreszcie.

Amerykańskie G-Men i kobiety powinni poczuć ulgę, że cięcia nie są znacznie głębiej i szersze, biorąc pod uwagę przekonanie Trumpa, że ​​w szczególności FBI było odpowiedzialne za wiele tektonicznych problemów prawnych, przed którymi stanął przed podzielonym Sądem Najwyższym przyznanym prezydentom szerokim immunitetu od ścigania.

Pomimo motywacji parafialnej i ich ograniczonego zakresu, proponowane przycinanie przepisu gotówkowego FBI jest niezbędnym, długotrwałym pierwszym krokiem w obcinaniu amerykańskiej biurokracji bezpieczeństwa narodowego.

W tym przyjemnym końcu Trump i firma plan Aby zmniejszyć tysiące miejsc pracy w całej „społeczności wywiadowczej”, w tym 1200 stanowisk w CIA w ciągu najbliższych kilku lat.

Według wskazówek wieści o zmniejszeniach wywołały histeryczne wycie wśród demokratów i byłych członków „społeczności wywiadowczej”, którzy zaśmiecają amerykańskie sieciowe sieciowe sieciowe jako „konsultanci” lub „eksperci” i są traktowani z szacunkiem przez ich gospodarzy CNN i MSNBC.

Pouczającą ironią jest oczywiście ten kongresu Demokraci przewodniczący Przesłuchania komitetu, które ujawniły „społeczność wywiadowczą” bezmyślne lekceważenie konstytucji i rzekomo święta praw Amerykanów.

Te odpowiedzialne dni zdecydowanie się skończyły.

Demokraci na wzacie i „progresywni” dziennikarze, którzy zaludniają „progresywne” sieci telewizyjne i „progresywne” strony redakcyjne „New York Times” i Washington Post, teraz spieszą się, aby obronić spok i ich niezbędne obowiązki przed ponownym nieuczciwym prezydentem, które zamierzają wprowadzić CIA na bliską dietę.

Och, jak zmieniły się czasy i postawy.

Najwyraźniej nieobecne liberalne inteligencje wymagają przypomnienia, że ​​CIA oszukała polityków i reporterów jako standardowy protokół. Obalił demokracje za granicą, a jego tajne, zabarwione krwią projekty są dobrze zapamiętane od Santiago do miasta Gwatemali i nie tylko.

Jest to emerytalna obserwowanie kariery Demokraci – którzy spędzili większą część lat Busha, potępiając nielegalne podsłuchiwanie i czarne miejsca – odrzut z performatywnego horroru na sugestię, że CIA i jego bracia stali się zbyt potężni, zbyt aroganckie i zbyt niebezpieczne.

A FBI? Święta świątynia J Edgara Hoovera? Wielkie nieba. Są to te same osławione, zapinane na guziki agenci, którzy próbowali zrujnować Martina Luthera Kinga Jr, który infiltrował ruchy pokojowe, którzy masowo badali muzułmanów po 11 września.

Wydaje się, że ich święta obrońcy w redakcjach zakopali rażący fakt, że Biuro zdobyło halo dopiero wtedy, gdy malując go politycznie jako bastion przeciwko trumpism.

To jest obłudna tajemnica liberalnego establishmentu: kochają porządek bardziej niż sprawiedliwość, moc niż prawda. Dopóki właściwy ludzie trzymają pistolety i klucze do nadzoru, będą się kibicować.

Przyjazna dla status quo stajni plastycznych polityków w Ottawie, Londynie i Canberrze-nawet tych, którzy prowadzą kampanię na temat przejrzystości i reformy-jaskini, gdy znajdują się w pałacu. Zaczynają papierze odprawy, wyprowadzając żargon, uzasadniając nadzór. Maszyna jest zbyt duża, zbyt nieprzejrzysta, zbyt zakorzeniona.

Trump, pomimo całej swojej oczywistej brzydoty i żrących wad, w tym ważnym przypadku złamał upartą ortodoksję.

Możliwe jest Lasso Cops and Spies. Ale wymaga to, rozwiązania i zrozumienia, że ​​ich autorytet jest podtrzymywany przez mity – mity o konieczności, trwałości i podstępu, że ich moc jest naturalna lub nieunikniona.

Może i musi być kwestionowany.

Poglądy wyrażone w tym artykule są własne i niekoniecznie odzwierciedlają postawę redakcyjną Al Jazeery.

Link źródłowy

Related Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button