Polecane wiadomości

Jak CWC Al Hilal wygrywa nad Man City, przesuwa postrzeganie saudyjskiej piłki nożnej | Wiadomości piłkarskie

Klub z Riyadh Al Hilal i Saudi Pro League (SPL) w ostatnich latach nawykli się międzynarodowymi nagłówkami, ale prawie wyłącznie dotyczyło sprawy poza boiskiem obejmującym pieniądze i transfery graczy.

Niezależnie od tego, czy był to Brazylijska Superstar Neymara 90-milionowa euro (98 mln USD) podpisanie podpisywania w 2023 r. I kolejne odejście 17 miesięcy później po tym, jak zagrają tylko siedem meczów, czy też ich nieudane próba zwabiania innych wielkich nazwisk, takich jak Mohamed Salah i Victor Osimhen, klub i liga nigdy nie są daleko od głowicy.

A teraz po raz kolejny cały świat mówi o Al Hilal – ale z zupełnie innego powodu.

Tym razem mówią o piłce nożnej, ponieważ Al Hilal tylko poszedł i pokonał Manchester City -Strona gwiazdorska, która zdobyła cztery z ostatnich pięciu tytułów Premier League i tytuł Ligi Mistrzów UEFA dwa lata temu-w rundzie 16 na nowo rozbudowanym Pucharze Świata FIFA Club (CWC) w Stanach Zjednoczonych.

Jeśli chodzi o elitarne kluby futbolu świata, strona Pep Guardioli siedzi tuż u topy. Ale tej nocy w Orlando, teraz wyryty w saudyjskim folklorze piłkarskim, nie mogli sobie równać się z Al Hilal; Ekscytujące, spoglądające spotkanie kończące się 4-3 po po prostu niezwykłych 120 minutach piłki nożnej, które zwiastowało przybycie piłki nożnej na Bliskim Wschodzie na globalną scenę.

Historyczne zwycięstwo Al Hilala czyni je pierwszą azjatycką stroną, która pokonała europejską stronę w turnieju FIFA.

Trener Al Hilala, Simone Izaghi, który dołączył do klubu tylko kilka tygodni po prowadzeniu Interu Milan do finału Ligi Mistrzów UEFA w maju, porównał wyzwanie do wspinania się na najwyższą górę na świecie.

„Kluczem do tego wyniku byli gracze i serce, które włożyli dziś wieczorem na boisko”-powiedział 49-letni Włoch.

„Musieliśmy zrobić coś niezwykłego, ponieważ wszyscy znamy Manchester City, ten zespół. Musieliśmy wspiąć się na Mount Everest bez tlenu i udało nam się”.

Simone Inzaghi reaguje.
Włoski trener Al Hilal Simone Inzmone w meczu z Manchesterem City (Patricia de Melo Moreira/AFP)

Bohaterowie po drugiej stronie parku

Pod koniec gry metafora Everest była trafna, ponieważ gwiazdy Al Hilala były całkowicie wyczerpane; Gorące i wilgotne warunki pogodowe, wraz z ogromem okazji, spiskującym, aby wyryć prawie każdą ostatnią uncję z ich istoty.

Ale po prostu odmówili poddania się lub poddania się. Pomimo przyznania trzech bramek do miasta, bramkarz Yassine Bounou był ceglaną ścianą między kijami, co robił liczne heroiczne rzutowanie, aby utrzymać Al Hilala w konkursie w pierwszej połowie.

Napastnik Marcos Leonardo ledwo mógł chodzić pod koniec gry, ale jego kultowe święto tego, co okazało się wygraną w meczu, zostanie zapamiętany przez fanów Al Hilal na długi czas.

Kluczowi pomocnicy Ruben Neves i SergeJ Milinkovic-Savic mogli równie dobrze nosić zbroję gladiatorów, taka była ich walka i determinacja, podczas gdy niezaprzeczani saudyjscy gracze, tacy jak Nasser al-Dawsari i Moteb Al-Harbi, wywarli nazwę na największej scenie sportu.

„Wszyscy gracze byli wyjątkowi we wszystkim, w fazie posiadania, w fazie braku wyposażu”-kontynuował Inzaghi.

„Minęły już trzy tygodnie, kiedy jesteśmy razem i widać poziom aplikacji, naprawdę wkładają wysiłek. Jako trener wyraźnie jest bardzo satysfakcjonujący.

„Chłopcy dostarczyli ten występ, dotarli do ćwierćfinałów”.

Gracze Al Hilal reagują.
Al Hilal gracze świętują na boisku po strzeleniu trzeciego gola przeciwko Manchesterowi City (Francois Nel/Getty Images przez AFP)

Przed meczem, niewielu ekspertów dało Al Hilala więcej niż szansę zwycięstwa przeciwko obrońcy mistrza CWC Manchester City, który miał doskonały wygrany 3-z 3 na 3 na scenie grupowej.

City, super drużyna znana na całym świecie, miała wiele możliwości wygrania meczu, ale nie udało się wykorzystać kluczowych punktów pod koniec konkursu. Ich oszałamiająca porażka z Al Hilal prawdopodobnie będzie przedmiotem rewizjonizmu po turnieju, który próbuje zająć znaczenie CWC dla mega klubów pod koniec wyczerpującej, 10-miesięcznej kampanii 2024-25.

Ale co z Al Hilal? Oni także byli pod koniec długiej i ostatecznie nieudanej kampanii, kończąc drugie miejsce w SPL za Al Ittihad i spadając na półfinałowym etapie elity Ligi Mistrzów AFC.

Podobnie jak ich odpowiedniki miasta, kiedy uwzględniasz międzynarodową piłkę nożną, wiele gwiazd Al Hilal rozegrało w tym sezonie ponad 50 meczów i stanęło w obliczu trzech podatkowych urządzeń CWC w intensywnym upale amerykańskiego lata.

Ale weszli także do tej gry pozbawionej trzech regularnych początkowych XI, w tym dwóch z ich najważniejszych zagrożeń atakujących w Aleksandar Mitrovic i Salem al-Dawsari.

Razem połączyli 55 bramek i 25 asyst we wszystkich zawodach w ubiegłym sezonie, pozostawiając niewiarygodną pustkę w ataku; Podczas gdy Hassan al-Tambakti, centralny obrońca, który jest preferowanym partnerem Kalidou Koulibaly w sercu obrony, został również odsunięty na bok po zranieniu kolana podczas treningu w przeddzień gry.

Oznaczało to, że Neves, ich najlepszy pomocnik, został rozmieszczony w sercu obrony, zmuszając innych przetasów na boisku.

W porównaniu z ułożonymi stronami Manchesteru, która uzupełniała swoje zapasy przed tym turniejem, była to gra, którą Al Hilal zwykle nie miałby właściwej wygranej.

Ale właśnie dlatego piłka nożna jest piękną grą; niemożliwe możliwe.

Sceny uroczystości w szatniach oraz przez kawiarnie i ulice Rijadu we wczesnych godzinach porannych, przypominały kolejne ostatnie momenty kamienia milowego w piłce nożnej Saudyjskiej-ich zwycięstwo 2: 1 nad Argentyną na Pucharze Świata w Kataru.

Fale uderzeniowe tego wyniku rozbrzmiewają w ten sam sposób wokół świata piłki nożnej. Po dwóch latach rozproszenia pieniędzy i potencjalnych przejęć gwiazd w Al Hilal, mecz ten był przyjęciem klubowej piłki nożnej w Arabii Saudyjskiej.

Al Hilal reaguje na stadionie.
Fani Al Hilal na trybunach podczas ostatniego 16 meczu nokautowego między Al Hilal i Manchester City na Camping World Stadium, Orlando na Florydzie, USA, 30 czerwca 2025 r. (Nathan Ray Seebeck/Imagn Images Via Reuters)

Link źródłowy

Related Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button