Polecane wiadomości

Jak amerykańscy politycy zareagowali na ataki Izraela na Iran | Wiadomości z konfliktami

Waszyngton, DC – Niecałe trzy godziny przed tym, jak Izrael rozpoczął swoją pierwszą falę strajków przeciwko Iranowi, prezydentowi Stanów Zjednoczonych Donald Trump powtórzył, że Stany Zjednoczone były zobowiązane do dalszej dyplomacji z Teheranem.

. Ataki izraelskie Wcześniej w piątek narażono te negocjacje i podniosły ryzyko całkowitego konfliktu na Bliskim Wschodzie, który może obejmować USA.

Strajki Izraela pojawiły się, gdy polarne przeciwieństwa po prawej i lewej ideologicznej spektrum polityki amerykańskiej zachęciły Trumpa do oparcia się przez Izrael w wojnie z Iranem.

Ale poparcie dla Izraela w amerykańskim establishmentu politycznym pozostaje potężne pomimo pęknięć, które w ostatnich latach, zarówno pod względem opinii publicznej, jak i wśród polityków.

Tak więc, gdy bomby spadły na Teheran i inne irańskie miasta, wielu amerykańskich polityków rzuciło się na wysłanie „modlitw” za Izrael, podczas gdy inni wyrazili zaniepokojenie – jeśli nie wprost odrzucenie – nad eskalacją.

Oto jak my, politycy, zareagowaliśmy na wydarzenia.

Administracja Trumpa mówi, że „nie zaangażujemy się”

Administracja Trumpa szybko zdystansowała się od ataków Izraela, a także ostrzegając Iran, aby nie zemścił się przeciwko interesom USA w regionie.

„Dziś Izrael podjął jednostronne działania przeciwko Iranowi. Nie jesteśmy zaangażowani w strajki przeciwko Iranowi, a naszym najwyższym priorytetem jest ochrona sił amerykańskich w regionie”, sekretarz stanu Marco Rubio powiedział w oświadczeniu.

„Izrael poinformował nas, że uważają, że to działanie było niezbędne dla jego samoobrony. Prezydent Trump i administracja podjęli wszelkie niezbędne kroki w celu ochrony naszych sił i pozostania w bliskim kontakcie z naszymi partnerami regionalnymi. Pozwól mi wyjaśnić: Iran nie powinien ukierunkować się na interesy ani personelu”-powiedział Rubio.

Później Trump powtórzył przesłanie Rubio, mówiąc Fox News, że USA „mają nadzieję wrócić do stołu negocjacyjnego” z Iranem.

Ale jest bardzo mało prawdopodobne, aby dyplomacja między Waszyngtonem i Teheranem będzie kontynuowana – przynajmniej w najbliższej przyszłości.

Wczesne raporty z Iranu wskazują, że Teheran nie weźmie udziału w szóstej rundzie negocjacji nuklearnych z USA, które mają się odbyć w Omanie w niedzielę.

Republikanie modlą się za Izrael

Wielu członków Partii Republikańskiej Trumpa w Kongresie szybko wypowiedziało się na poparcie dla Izraela, a wielu wzywa się do modlitw za sojuszników USA, chociaż to Izrael zainicjował atak na Iran.

Co najmniej trzech prawodawców – Katie Britt, Rick Scott i Gary Palmer – zastosowało dokładne słowa „Proszę, dołącz do mnie w modlitwie za Izrael” w swoich oświadczeniach.

Mówca domu Mike Johnson również wykazał niezachwiane poparcie dla Izraela.

„Izrael ma rację – i ma prawo – do obrony!” Johnson napisał w poście w mediach społecznościowych z flagą izraelską.

Obrona Izraela, przywódca większości Senatu, była nieco mniej wylewnia, ponieważ skupił swoje oświadczenie na interesach USA.

„Senat Stanów Zjednoczonych jest gotowy do pracy z prezydentem Trumpem i z naszymi sojusznikami w Izraelu, aby przywrócić pokój w regionie, a przede wszystkim obronić narodu amerykańskiego przed agresją irańską, zwłaszcza naszych żołnierzy i cywilów służących za granicą”, napisała Thune w mediach społecznościowych.

„Iran powinien mocno rozważyć konsekwencje przed rozważeniem jakichkolwiek działań przeciwko Amerykanom w regionie”.

Jastrzębia republikański senator Lindsey Graham – sojusznik Trumpa – był jednym z pierwszych prawodawców, którzy skomentowali strajki.

„Gra na. Módlcie się za Izrael”, napisał w poście w mediach społecznościowych.

Pomimo twierdzeń niektórych krytyków, że izraelski premier Benjamin Netanyahu nakazał bombardowanie Iranu sabotować dyplomacje Trumpa z Teheranem, większość partii politycznej prezydenta USA wyszła na korzyść strajków.

Progressi Demokraci uderzają Izrael

Kilku Demokratów skrytykowało strajki wprost, podkreślając, że wojna z Iranem nie służyłaby amerykańskim interesom.

Senator Chris Murphy powiedział, że izraelskie strajki „wyraźnie przeznaczone do obkroty” dyplomacji administracji Trumpa z Iranem.

„To katastrofa własnego Trumpa i Netanjahu, a teraz region ryzykuje skręcenie w kierunku nowego, śmiertelnego konfliktu” – powiedział Murphy w oświadczeniu.

„Wojna między Izraelem a Iranem może być dobra dla Netanjahu Polityka krajowaAle prawdopodobnie będzie to katastrofalne zarówno dla bezpieczeństwa Izraela, Stanów Zjednoczonych, jak i reszty regionu. ”

Dodał, że Stany Zjednoczone „nie mają obowiązku” podążania za Izraelem do wojny z Iranem.

Jack Reed, najwyższy demokrata w Senackiej Komisji Służb Zbrojnych, również wezwał Trumpa do nacisku na deeskalację.

„Niepokojąca decyzja Izraela o uruchomieniu nalotów w Iranie jest lekkomyślna eskalacja, która ryzykuje rozpaleniem przemocy regionalnej”, powiedział Reed w oświadczeniu.

„Wzywam oba narody do wykazania natychmiastowych powściągliwości, i wzywam prezydenta Trumpa i naszych międzynarodowych partnerów do nacisku na deeskalację dyplomatyczną, zanim kryzys ten wymknął się spod kontroli”.

Kongresmen Joaquin Castro zauważył, że urzędnicy amerykańscy mieli rozmowy z Iranem w niedzielę.

„Ten atak Netanjahu jest czystym sabotażem”, powiedział Castro w poście w mediach społecznościowych.

„Co„ Ameryka najpierw ”oznacza nawet, jeśli Trump pozwala Netanjahu wciągnąć kraj do wojny, których Amerykanie nie chcą?”

Hawkish Demokraci z powrotem Izrael

Izraelskie strajki podkreśliły również podział w Partii Demokratycznej w Izraelu, ponieważ niektórzy prawodawcy wyrazili bez zastrzeżenia wsparcie sojusznika USA pomimo krytyki ze strony swoich kolegów.

Kongresmen Ritchie Torress twierdził, że Izrael – który ma swój własny niezgłoszony arsenał nuklearny i jest oskarżany przez ekspertów ONZ i głównych grupy praw przeprowadzenie ludobójstwa przeciwko Palestyńczykom w Gazie – jest „bronieniem się”.

Senator John Fetterman cieszył się z zabójstwa szefa Korpusu Gwardii Rewolucyjnej Islamskiej Hosseina Salami.

W odpowiedzi na wiadomość napisał „Dziękuję, następny”.

Chociaż szef wywiadu USA Tulsi Gabbard Powiedział na początku tego roku, że Waszyngton „nadal ocenia, że ​​Iran nie buduje broni nuklearnej”, kilku prawodawców przedstawiało ataki izraelskie jako próbę powstrzymania Teheranu przed nabyciem bomby nuklearnej.

„Ameryka i świat nigdy nie będą bezpieczne dzięki Iranowi, który przyniósłby Izrael i stałą niestabilność w regionie”-powiedział kongresmen George Latimer.

„Popieram prawo Izraela do obrony” – dodał.



Link źródłowy

Related Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button