Eksperci twierdzą, że taryfy samochodowe Trumpa mogą pomóc chińskim producentom samochodów. Wiadomości z branży motoryzacyjnej

Analitycy twierdzą, że chińscy producenci samochodów mogą być jednym z zaskakujących beneficjentów wojny handlowej prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa, ponieważ w czwartek twierdzą w czwartek.
Biały Dom argumentował, że taryfa jest niezbędna do ochrony amerykańskiego przemysłu samochodowego i wzmocnienia krajowej bazy przemysłowej i łańcuchów dostaw.
W ubiegłym roku USA sprowadziły 475 mld USD części samochodowych, silników i pojazdów, zgodnie z Biurem Analizy Ekonomicznej, głównie z Meksyku, Japonii, Korei Południowej, Niemiec i Kanady.
Obecność Chin w amerykańskim przemyśle motoryzacyjnym była ograniczona od czasu, gdy Trump rozpoczął swoją pierwszą wojnę handlową w 2018 r. I nałożyła taryfy na chińskie towary o wartości 380 mld USD.
Według Jato Dynamics, firmy zajmującej się motocyklami, samochody, samochody, samochody, samochody dostawcze, samochody dostawcze i motocykle-stanowiły zaledwie 0,4 procent lekkiej sprzedaży pojazdów w 2024 r.
Ta ograniczona obecność wynika głównie z niskiego rozpoznawania marki w USA dla chińskich producentów samochodów i 100 -procentowej taryfy nałożonej w zeszłym roku przez byłego prezydenta USA Joe Biden.
Począwszy od 2027 r. Stany Zjednoczone zakazają sprzedaży każdego „podłączonego pojazdu„ podłączonego pojazdu ”lub oprogramowania z chińskiego pojazdu z rzekomego bezpieczeństwa narodowego.
Systemy te, powszechnie występujące w EVS, pozwalają pojazdom wymieniać dane za pośrednictwem Bluetooth, Wi-Fi lub satelity.
Sam Fiorani, wiceprezes ds. Globalnych prognoz pojazdów w AutoForecast Solutions, powiedział, że chińscy producenci samochodów są mniej bezpośrednio dotknięte taryfami USA niż ich globalni konkurenci, co może dać im długoterminową przewagę.
„Dzięki europejskim, japońskim i południowokoreańskim markom obciążonym finansowo przez rynek amerykański, chińskie marki osłabiły teraz konkurentów. Koszt prowadzenia działalności w USA zaszkodzi każdego producenta samochodów na tym rynku, ale chińscy producenci samochodów nie polegają na Stanach Zjednoczonych dla znacznych przychodów”, powiedział Fiorani Al Jazeera.
Fiorani powiedział, że chińscy producenci samochodów mogą również skorzystać, ponieważ ich konkurenci napotykają wyższe koszty z powodu taryf, potencjalnie zwiększając ich koszty na innych rynkach.
Według ekspertów korzyści będą najbardziej widoczne na rynku EV, nawet jeśli pozostają one zamknięte z USA.
Chiny dominują zarówno w produkcji EV, jak i produkcji baterii, aw ubiegłym roku jego EV Powerhouse BYD przekroczyło Tesla Elona Muska w rocznych globalnych przychodach dzięki silnej sprzedaży krajowej.
Chiny są również domem dla sześciu z 10 najlepszych producentów baterii na świecie.
Chociaż oczekuje się, że taryfy Trumpa będą miały ograniczony wpływ na Tesla, która mniej opiera się na zagranicznych częściach, eksperci twierdzą, że wyrządziliby kandydatów na potencjalnych konkurentów według BYD, takich jak Hyundai w Korei Południowej, Japonii Nissan oraz Niemcy BMW i Mercedes.
Tu Le, założyciel i dyrektor zarządzający Sino Auto Insights, powiedział, że polityka taryfowa Trumpa i dążenie do produkcji na lądzie w USA mogą sprawić, że amerykańskie marki w perspektywie długoterminowej, ostatecznie z korzyścią dla Chin.
„Rzeczywistość jest taka, że jeśli rzeczy będą się utrzymywać w amerykańskim przemyśle motoryzacyjnym, może to być niekonkurencyjne za cztery lata.
Jednak chińscy dostawcy części samochodowych mogą ponieść większy wpływ na taryfy niż producenci samochodów ze względu na ich wyższą ekspozycję na rynek amerykański, według Nicka Marro, głównego ekonomistę Azji w Economist Intelligence Unit.
„Chińscy producenci samochodów niewiele sprzedają w USA, zwłaszcza ze względu na wysokie taryfy na pojazdy elektryczne, które dominują chińskie marki. Jednak chińscy producenci części samochodowych historycznie postrzegali Stany Zjednoczone jako główny rynek”, powiedział Marro Al Jazeera.
„Jeśli wystąpią zakłócenia, prawdopodobnie wpłynęłoby to na pośrednie elementy łańcucha dostaw, które mogłyby mieć kaskadowy wpływ na końcowe montaż pojazdów amerykańskich”.
Znaczące pytanie dotyczące taryf samochodowych Trumpa jest to, w jaki sposób wpłyną one one one do Chińczyków i innych zagranicznych producentów, którzy przeprowadzili się do Meksyku, aby skorzystać z porozumienia Stanów Zjednoczonych-Meksyka-Kanada (USMCA) i bliskości granicy USA.
Po wojnie handlowej Trumpa z Pekinem w 2018 r. Wielu chińskich producentów przeprowadziło działalność do Azji Południowo -Wschodniej, a później Meksyk, aby uniknąć taryf.
W rezultacie handel Meksyku z USA wzrósł, przewyższając Chiny, aby zostać najlepszym partnerem handlowym USA w 2023 r.
W 2024 r. Meksyk dostarczył ponad 40 procent amerykańskich części samochodowych, ale wielu pochodzi z chińskich fabryk, które ustanowiły tam operacje w ciągu ostatnich ośmiu lat.
Podczas gdy meksykańskie i kanadyjskie przemysł samochodowy otrzyma pewne zwolnienia z 25 -procentowych taryf Trumpa dzięki USMCA, marro EIU stwierdziła, że Meksyk miedzi ponownie ocenić swoją chińską bazę produkcyjną, gdy próbuje negocjować dodatkowe taryfy.
Podczas kampanii prezydenckiej w zeszłym roku Trump nieprawidłowo twierdził, że Meksyk pozwolił chińskim producentom samochodów budować fabryki na wysyłanie gotowych pojazdów do USA bez płacenia podatków.
Problem pozostaje punktem sporów, szczególnie po powrocie Trumpa do Białego Domu w styczniu.
Financial Times, powołując się na osoby znające tę sprawę, poinformowało w zeszłym miesiącu, że Ministerstwo Handlu Meksyku opóźniło zatwierdzenie zakładu produkcyjnego BYD z powodu obaw, że technologia inteligentnego samochodu może dotrzeć do granicy USA.
Tu le z Sino Auto Insights powiedział, że niektóre chińskie firmy mogą szukać zgody na utworzenie produkcji w USA.
„Myślę, że chińscy producenci samochodów będzie miało ogromną szansę na negocjowanie sposobu na budowę w Stanach Zjednoczonych. Myślę, że administracja Trumpa może zobaczyć, że w UE dzieje się inwestycja” – powiedział.
Taki rozwój byłby zgodny z podobnymi ruchami innych azjatyckich producentów samochodów, takich jak Hyundai w Korei Południowej, która niedawno ogłosiła inwestycję w wysokości 21 mld USD w USA przed terminem taryfy.
Ilarna ma Marzocco, starszy specjalista specjalizujący się w chińskiej biznesie i ekonomii w Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS), powiedziała, że perspektywy chińskich producentów pozostają niepewne ze względu na obecne ograniczenia „połączonych pojazdów” nałożonych przez Biuro Przemysłu i Bezpieczeństwa w styczniu.
„Myślę, że wiele osób spekuluje na temat umowy, w której chińscy producenci samochodów inwestują w USA. Ale oprócz polityki, które są trudne, obecne ograniczenia związane z pojazdami sprawiłyby, że jest to bardzo trudne”, powiedział Marzocco Al Jazeera.