Strona główna Polecane wiadomości Dwanaście stanów Sue Trump o taryfy

Dwanaście stanów Sue Trump o taryfy

1
0

Prezydent Donalda Trumpa Ogromne taryfy stoją przed poważnym wyzwaniem prawnym ze strony Nowego Jorku i 11 innych stanów, które argumentują, że prezydent przekroczył swój autorytet i naraził gospodarkę USA, narzucając je bez zgody Kongresu.

Złożone w sądzie USA Handel międzynarodowy, Pozew kwestionuje wykorzystanie przez Trumpa uprawnień awaryjnych na mocy Międzynarodowej Ustawy o uprawnieniach gospodarczych (IEEPA) w celu nakładania szerokich taryf na import z krajów na całym świecie.

„Po raz kolejny Demokraci, tacy jak Letitia James, priorytetowo tracą polowanie na czarownice przeciwko prezydentowi Trumpowi przed ochroną bezpieczeństwa i dobrego samopoczucia swoich wyborców” – napisał rzecznik Białego Domu Kush Desai wyłącznie do Fox News Digital. „Administracja Trumpa pozostaje zobowiązana do wykorzystania pełnego organu prawnego do konfrontacji odrębnych narodowych sytuacji kryzysowych, przed którymi stoi nasz kraj – zarówno z nielegalnej migracji, jak i przepływu fentanylu przez naszą granicę i eksplodujący roczny deficyt handlu towarami w USA”.

12 państw twierdzi jednak, że Konstytucja daje Kongresowi, a nie prezydentowi, uprawnienia do nakładania podatków i taryf oraz że IEEPA nigdy nie miała upoważnienia polityki handlowej w tej skali.

Długoletni wrogi Trump Letitia James Przeglądające możliwe poufne obrót nad pauzą taryfową prezydenta

Dwanaście stanów pozywa administrację Trumpa o taryfy. (Brendan Smialowski/AFP przez Getty Images)

„Rekkomplikowe taryfy prezydenta Trumpa gwałtownie wzbudziły koszty konsumentów i uwolniły chaos gospodarczy w całym kraju” – powiedziała gubernator Kathy Hochul. „Nowy Jork stoi w stanie walczyć z największą federalną podwyżką podatkową w historii Ameryki. Prokurator generalny James i ja współpracujemy z tym sporem w imieniu nowojorskich konsumentów, ponieważ nie możemy pozwolić prezydentowi Trumpowi popchnąć nasz kraj w recesję”.

„Prezydent nie ma uprawnień do podnoszenia podatków pod wpływem kaprysu” – powiedziała prokurator generalny Nowego Jorku Letitia James. „Jego taryfy są niezgodne z prawem i, jeśli nie zostaną zatrzymane, doprowadzą do większej inflacji, bezrobocia i szkód ekonomicznych”.

Od lutego 2025 r. Trump podpisał wiele nakazów wykonawczych nakładających nowe taryfy na Kanadę, Meksyk, Chiny i prawie wszystkich innych partnerów handlowych w USA.

Administracja wymieniła narodowe sytuacje kryzysowe jako podstawy taryf, w tym handel narkotykami, Nielegalna imigracjai nieuczciwe praktyki handlowe. Stany w pozwie twierdzi, że uzasadnienia prezydenta są niejasne i prawnie niewystarczające.

IEEPA, uchwalony w 1977 r., Pozwala prezydentom reagować na konkretne zagrożenia międzynarodowe, takie jak terroryzm lub wrogie podmioty zagraniczne. Ale zgodnie z procesem, żaden prezydent w ciągu 48 lat od czasu jego fragmentu nie wykorzystał go do nałożenia taryf.

GOP prawodawca reklamuje Historię sukcesu taryfowego Trumpa w wysokości 19 mln USD w jej dzielnicy: „Nowy model amerykańskiej produkcji”

Skarga twierdzi, że nowe taryfy zostały nałożone bez zgody Kongresu lub niezbędnych ustaleń prawnych w celu uzasadnienia szerokich działań handlowych.

Pozew twierdzi również, że taryfy nie są powiązane z żadnym konkretnym „niezwykłym i niezwykłym” zagrożeniem, zgodnie z wymogami IEEPA, które administracja Trumpa wymieniała jako jej autorytet. Państwa twierdzą, że taryfy znacznie podniosą ceny konsumentów, napędzają inflację, doprowadzą do utraty pracy i wywołają powszechną niestabilność gospodarczą.

Prezydent Donald Trump przemawia podczas wydarzenia, aby ogłosić nowe taryfy w Rose Garden w Białym Domu, środa, 2 kwietnia 2025 r., W Waszyngtonie, jako sekretarz handlu Howard Lutnick słucha. (AP Photo/Mark Schiefelbein)

Wyzwanie prawne nie tylko Skoncentruj się na ekonomii. Twierdzi, że taryfy są niekonstytucyjne, ponieważ uzurpują organ kongresowy nad podatkami i handlem. Pozew twierdzi również, że zmieniająca się polityka administracji – którą, jak twierdzą, jest często modyfikowane przez nakazy wykonawcze lub media społecznościowe – wywołała chaos na rynkach handlowych i finansowych.

Zwolennicy administracji Trumpa twierdzą, że taryfy są odważnym posunięciem w celu ochrony amerykańskich przemysłu i poprawy długotrwałej nierównowagi handlowej.

Na konferencji prasowej w lutym 2025 r. Prezydent Trump powiedział: „Wzięliśmy setki miliardów dolarów (z poprzednimi taryfami)… to sprawi, że nasz kraj będzie bogaty”, określając środki jako kontynuację pierwszego programu gospodarczego Ameryki.

Ale pozew maluje inny obraz prawnego przekroczenia i brak przejrzystości. Twierdzi, że jeśli działania prezydenta Trumpa będą mogły stać, każdy przyszły prezydent może nałożyć podatki pod etykietą władz ratunkowego, całkowicie omijając Kongres.

Prezydent Donald Trump przemawia podczas wydarzenia „Make America Brogy Again” w ogłoszeniu handlowym w Rose Garden w Białym Domu 2 kwietnia 2025 r. W Waszyngtonie. (Andrew Harnik/Getty Images)

Gubernator Hochul i prokurator generalny James, oboje krytycy głosu administracji Trumpa, często starają się z prezydentem w szeregu kwestii, od imigracji po politykę środowiskową. Ten najnowszy pozew oznacza kolejną głośną konfrontację.

Kliknij tutaj, aby uzyskać aplikację Fox News

Wraz z Nowym Jorkiem prokuratorów generalnych Arizony, Kolorado, Connecticut, Delaware, Illinois, Maine, Minnesota, Nevada, Nowy Meksyk, Oregon i Vermont dołączyli do sprawy.

Koalicja zwraca się do sądu o zablokowanie dalszego egzekwowania taryf i ogłoszenie nakazów nieważnych na podstawie prawa konstytucyjnego i federalnego.

Link źródłowy

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj