Strona główna Polecane wiadomości Dalajlama mówi, że następca urodzi się w „wolnym świecie” poza Chinami |...

Dalajlama mówi, że następca urodzi się w „wolnym świecie” poza Chinami | Wiadomości z religii

12
0

Tybetański przywódca duchowy mówi w nowej książce, że jego ludowi dążenia do wolności nie mogą być nieokreślone opóźnione.

Dalajlama powiedział, że jego następca urodzi się w „wolnym świecie” poza Chinami.

W nowej książce wydanej we wtorek 89-letni duchowy przywódca buddyzmu tybetańskiego twierdzi, że zostanie on reinkarnowany poza Tybet, który jest autonomicznym regionem Chin.

„Ponieważ celem reinkarnacji jest kontynuowanie pracy poprzednika, nowa Dalajlama urodzi się w wolnym świecie, aby tradycyjna misja Dalajlamy – to znaczy być głosem powszechnego współczucia, duchowy przywódca tybetańskiego buddyzmu, i symbol tybetu wściekającym aspiracje z tybetańskiego narodu, będzie kontynuował„ Dalai Lamę, który w Indiach w Indiach w Indiach w INDY INDY INDIT 1959, pisze głosem dla bezdźwięcznych.

Chiny uważają Tybet, który na przestrzeni wieków naprzemiennie niepodległość a kontrolą chińską, za integralną część kraju i postrzega ruchy opowiadające się za większą autonomią lub niezależnością za zagrożenie dla jej suwerenności krajowej.

Pekin nazwał obecną Dalajlamę, która została zidentyfikowana jako reinkarnacja swojego poprzednika w wieku dwóch lat, „separatysty” i nalegał na prawo do powołania następcy po jego śmierci.

Dalajlama, który ustąpił jako przywódca polityczny tybetańskiego rządu w 2011 r., Aby skupić się na swojej duchowej roli, zaprzeczył, że popierał tybetańską niezależność i argumentował za podejściem „środkowej drogi”, które przyznaje głównie terytorium buddyjskie większą autonomię.

W swojej książce Dalajlama pisze, że otrzymał liczne petycje od ludzi w Tybecie i zewnętrznych, prosząc go o upewnienie się, że jego linia jest kontynuowana, i mówi, że aspiracje ludu tybetańskiego do wolności nie można odmówić na czas nieokreślony.

„Jedną jasną lekcją, którą znamy z historii, jest to: jeśli utrzymujesz ludzi na stałe nieszczęśliwych, nie możesz mieć stabilnego społeczeństwa” – pisze.

Link źródłowy