Czy interesy handlowe napędzają działalność wojskową Ugandy w Dr Kongo? |. Wiadomości z konfliktami

Kampala, Uganda – Było to 5 czerwca, kiedy żołnierze Ugandy przybyli do Kasenyi, miasta nad brzegiem jeziora Albert w prowincji Ituri we wschodniej Demokratycznej Republice Konga (DRK).
Szef armii Ugandy, generał Muhoozi Kainerugaba, opublikował wideo na temat X pokazujące, co powiedział, że mieszkańcy „entuzjastycznie” witają żołnierzy, jak Chris Magezi, pomocnik Kainerugaba, a w tym czasie pełniąc funkcję rzecznika dla sił obronnych ludowych Ugandy (UPDF) „zajęty” To razem z innym kongijskim miastem, Tchomia.
Kiedy Kampala po raz pierwszy rozmieściła wojska na wschodnim DRK w listopadzie 2021 r., Byli w pogoni za sojuszniczymi siłami demokratycznymi (ADF), grupy rebeliantów z ugandyjskimi korzeniami, których twierdzenia znajdowały się na terytorium Beni, w prowincji North Kivu w DRK. Grupa początkowo walczyła z rządem Ugandy w dążeniu do zmiany reżimu, ale od 2010 roku zaczęła się dostosować do prowincji Afryki Środkowej Państwa Islamskiego. W Ugandzie rząd oskarżył ADF o bycie za kilkoma głośnymi zabójstwami, podczas gdy oba kraje obwiniły to masakrowanie cywile.
W 2021 r., Podczas pierwszej wspólnej operacji wojskowej między armiami Ugandy i Kongijska, miasteczka takie jak Kasenyi pozostały niezmienione.
Ale dziś ślad armii Ugandy znacznie wykraczał poza pierwotną misję i do iTuri, dzięki własnemu przyznaniu się. Dzieje się tak pomimo faktu, że ADF, który od tego czasu rozproszył się i przeniósł daleko od swoich tradycyjnych baz, nie jest aktywny w Kasenyi lub innych obszarach, w których wojsko niedawno działało, zauważają obserwatorzy.
W oświadczeniu w lutym generał Kainerugaba oświadczył, że Uganda zabezpieczy całą granicę, którą dzieli z DRC: „To jest nasza sfera wpływów. Nic się tam nie wydarzy bez naszej zgody”, powiedział na X.
W mediach społecznościowych Kainerugaba często wkładał się w rozmowy na temat konfliktów wewnętrznych i regionalnej dynamiki kryzysu kongijskiego.
On jest otwarcie wyrażone Wsparcie dla grupy rebeliantów M23, która w tym roku poczyniła szybkie postępy we wschodnim DRK, przechodząc kontrolę nad stolicami zarówno prowincji północnych, jak i południowych Kivu.
Według różnych doniesień ONZ, M23 jest wspierany przez Rwandy i Ugandę, chociaż oba kraje zaprzeczyły tym zarzutom.

Interesy gospodarcze
Według rzecznika armii Felix Kulayigye rozszerzenie obszaru operacji armii Ugandy odzwierciedla zmieniające się priorytety Kampali we wschodnim DRK we wschodnim DRK. Powiedział, że armia chroni społeczności kongijskich, a także interesy gospodarcze Ugandy w sąsiednim kraju.
„Kto spożywa produkty Ugandy? Czy handel może mieć miejsce tam, gdzie jest niestabilność? Jeśli mamy interesy komercyjne we wschodnim DRK, czy można je chronić, czy nie?” Kulayigye powiedział Al Jazeera.
Od samego początku obecność wojskowa Ugandy w DRK nosiła podtekst ekonomiczny.
Według raportu Deutsche Welle z 2023 r., W ramach porozumienie Wraz z rządem Kinszasy w celu zwalczania ADF, Uganda otrzymała pozwolenie na budowę dróg asfaltowych łączących kluczowe miasta w DRC – trasy zaprojektowane w celu zwiększenia ruchu towarów i pogłębieniu śladu handlowego Ugandy w regionie.
Chociaż tekst umowy nie został opublikowany publicznie, żołnierze Ugandy, sprzęt wojskowy i sprzęt budowlany dróg weszli do DRK w listopadzie 2021 r.
Solomon Asiiimwe, wykładowca stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie NKUMBA w Kampali, mówi, że chociaż dążenie Ugandy za ADF mogło wydawać się napędzane bezpieczeństwem, nadrzędny czynnik był ekonomiczny, chociaż było to „ukryte pod dywanem”.
Podczas gdy niektórzy kongijczycy mogą być rozgniewani przez rozszerzone rozmieszczenie Ugandy, sugeruje, że powinni również rozważyć korzyść ze stałej podaży towarów z Ugandy. „Nawet kongijczyki mają interes w dostarczaniu minerałów do Ugandy; korzystają z infrastruktury i pokoju” – powiedział.
Rynek Wschodniego DRK stał się własnym polem bitwy. Niedawna analiza według Wschodni Afryka Wyceniony eksport regionalny do DRK na 2,9 mld USD w ciągu prawie trzech lat, a Uganda ma 68 procent udziału. Kenijskie instytucje finansowe również zachowały swoje roszczenia, wchodząc do DRK poprzez przejęcia bankowe, a rynek był bardzo opłacalny – do momentu awansu M23 w tym roku nie zatrzymał ich ekspansji.
Ale ten handel ma ciemną stronę. Przez lata analitycy i raporty ONZ oskarżyły zarówno Ugandę, jak i Rwandy o działanie jako przewody dla przemytu Minerały kongijskie oraz produkty rolne, takie jak kakao i kawa. Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w 2022 r. Nakazał Ugandzie zapłacić DRK 325 mln USD w odszkodowaniach dotyczących nielegalnego wykorzystania zasobów naturalnych podczas obecności wojskowej we wschodnim DRK w latach 1998–2003; Od tego czasu Kampala zapłaciła kilka rat.
Analitycy twierdzą, że wykorzystanie minerałów jest widoczne w danych eksportowych tych krajów: na przykład Uganda’s Złote eksport osiągnął 3 mld USD w 2024 r., Pomimo tego, że w kraju nie miał znaczących na dużą skalę złotych złotych.

„Naruszenie suwerenności kongijskiej”
Rzecznik armii Ugandy, Kulayigye, powiedział, że powiększone rozmieszczenie jego kraju w ITURI poprosiło kongijskie władze poszukujące pomocy w walce z innymi grupami zbrojnymi destabilizującymi prowincję.
„Mieliśmy dodatkową misję na prośbę władz kongijskich, aby zajmować się negatywnymi elementami w iTuri” – powiedział.
Al Jazeera skontaktował się z rzecznikiem rządu kongijskiego Patrickiem Muyayą, aby odpowiedzieć na to twierdzenie, ale nie odpowiedział na nasze pytania w momencie publikacji.
Tymczasem kongijscy eksperci byli sceptyczni, kwestionując zarówno legalność, jak i legitymację rozszerzonej misji Ugandy.
„Uganda nie ma porozumienia z armią kongijską, aby być w niektórych częściach iTuri”, powiedział Reagan Miviri, badacz konfliktu w Ebuteteli, think tank z siedzibą w Kinszasie. „Weszli do gleby kongijskiej bez pozwolenia. Jest to naruszenie suwerenności kongijskiej”.
Według Miviri Kinszasa milczał na temat rozszerzonej operacji Ugandy, nie z powodu zatwierdzenia, ale dlatego, że nie chce jednocześnie konfrontować się z Ugandy, jak i Rwandy.
Przyznaje jednak, że w wielu obszarach, w których rozmieściła się Uganda, ma większą obecność niż armia kongijska.
Kambale Musavuli, kongijski analityk polityczny, nazywa rosnącą obecność wojskową Ugandy okupacją – taką, która „powinna alarmować każdy kongijski i afrykański, który wierzy w suwerenność i integralność terytorialną”.
W odpowiedzi na krytykę ze strony analityków Kulayigye powiedział, że był „rozczarowany intelektualistami”, którzy siedzą w pocieszeniu, rozmawiając o niczym, podczas gdy na ziemi „ludzie umierają z rąk milicji”.
Przypomnienia wojen kongo
Dla kongijskich obserwatorów zachowanie Ugandy podąża za historycznym scenariuszem. W latach 1996–2003 Uganda i Rwanda mocno interweniowali w DRK, początkowo wspierając grupę rebeliantów, która obaliła długoletniego dyktatora Mobutu Sese Seko i zainstalował Laurent Kabila – tylko po to, by później skręcić przeciwko niemu. Oba kraje poparły następnie różne frakcje rebeliantów, próbując obalić Kabila.
Chociaż presja międzynarodowa zmusiła Ugandę i Rwandy do formalnego wycofania się na początku wieku, oba narody utrzymywały więzi z grupami rebeliantów, w tym M23, które zrodziły się z nierozwiązanych problemów z lat 90. Wojny Kongo.
W styczniu i lutym tego roku M23 uchwycił kluczowe miasta, w tym Goma i Bukavu we wschodnim DRK, które nadal posiadają. ONZ oskarżony Rwanda o rozmieszczeniu do 4000 żołnierzy Rwandy w DRK, co pomogło rebeliantom uchwycić miasta, podczas gdy Uganda została oskarżona o umożliwienie M23 na uzyskanie zapasów i rekrutów przez jego terytorium.
„Jest to kontynuacja wzoru, który widzieliśmy od dziesięcioleci, w którym kraje sąsiednie wykorzystują niestabilność we wschodnim Kongo, aby realizować interesy wojskowe i gospodarcze pod pozorem operacji bezpieczeństwa”, powiedział Musavuli.
Po wojnach w Kongo pojawiło się kilka raportów, w tym z ONZ, że Rwanda i Uganda atakowały cywilów Hutu oraz oszczerczeni i przemytujące zasoby, takie jak kawa, diamenty, drewno i Coltan z DRK.
Josaphat Musamba, kongijski badacz na Uniwersytecie Ghent w Belgii, widzi bezpośrednie powiązania między dzisiejszymi konfliktami a wojenami lat 90. XX wieku w obsadzie postaci, które pozostają uderzająco znajome: Prezydent Ugandy Yoweri Museveni, prezydent Rwandy Paul Kagame i były kongijskie prezydent Joseph Kabila – obecnie oparty na Gomie, w M23 Kontrolu – były prezydentem Rwandy, Paul Kagame i byłym Kongijskim prezydentem Joseph Kabila konflikty.
„Jeśli spojrzysz na (dzisiejszych M23) dowódców, możesz połączyć ich z tymi, którzy walczyli w pierwszej wojnie w Kongo” – powiedział Musamba. „Wszyscy pracowali z oficerami Rwandy, takimi jak James Kabaebe. Znam dwóch lub trzech dowódców M23, a jeden z nich był częścią ochroniarza Jamesa Kabarebe’a” – stwierdził.
Kabarebe, obecnie minister stanu Rwandy ds. Integracji regionalnej, był centralną postacią w buncie, która obaliła Mobutu. Później pełnił funkcję szefa sztabu armii u Laurenta Kabili, byłego kongijskiego przywódcy i ojca Josepha Kabili. Kabebe został usankcjonowany przez rząd USA za „kluczowe dla poparcia Rwandy dla 23 marca (M23)”.
Naukowcy zauważają również, że po pierwszym buncie M23 w DRK nie powiodło się w latach 2012-2013, wielu rebeliantów uciekło przez granice do Rwandy i Ugandy.
Kongijscy badacze twierdzą, że podczas gdy Kampala i Kigali mogą twierdzić, że zajmują się zagrożeniami bezpieczeństwa i grup rebeliantów we wschodnim DRK – takich jak ADF i siły demokratyczne dla wyzwolenia Rwandy (FDLR), których resztki były powiązane z ludobójstwem w Rwandzie w 1994 r..
Tymczasem naród kongijski pozostają wysiedleni, zubożały i bez bezpieczeństwa. ONZ powiedział w kwietniu, że w tym roku odnowione walki z M23 prawie cztery miliony Ludzie w samej północnej i południowej Kivu.
„Nie wierzę, że Uganda (żołnierze) ma dobre intencje, szczególnie w operacji w iTuri”, powiedział Miviri. „Nie rozumiem, dlaczego tam są”.