świat

Po opóźnieniu zarząd Chapel Hill głosuje za przyznanie kadencji

University of North Carolina w Chapel Hill Board of Trustees, po tym, jak nie wyjaśniono publicznie, dlaczego nie przyznała wydziału poza szkołami zdrowotnymi od 2025 r., Dała w tym tygodniu 33 członków wydziału.

„Administracja uniwersytecka i rada powiernicza przesunęli te działania personelu naprzód, biorąc pod uwagę wpływ odroczenia na wydziały”, powiedział uniwersytet w oświadczeniu. „Uniwersytet będzie nadal ważyć wszystkie czynniki, biorąc pod uwagę czas wydatków, biorąc pod uwagę obecne środowisko fiskalne”.

Obecnie wykładowcy zajmują się College of Arts and Sciences oraz Schools of Education, Law and Information and Library Science.

Po zakończeniu posiedzenia zarządu z zeszłego miesiąca bez działań w tych sprawach dotyczących kadencji wydział upublicznił swoje obawy, mówiąc, że odroczenie było niezwykłe, brak szacunku i demoralizujące. Media zaczął wydawniczy historie o zagmatwanej sytuacji. Ale cisza zarządu trwała.

Wreszcie w tym tygodniu powiernicy głosowali za kadencją – pocztą e -mail. Ich decyzja wydaje się zakończyć rozwój w dalszej krajowej debaty na temat przyszłości tej tradycji szkolnictwa wyższego, którą konserwatyści coraz bardziej celem. Przynajmniej kilku powierników Chapel Hill twierdzi, że ogólnie sprzeciwiają się kadencji.

E -maile z dyskusji zarządu, które zostały uzyskane przez Wewnątrz wyższego wydania Rzuć światło na miesiącowe opóźnienie i dlaczego niektórzy powiernicy wahali się zatwierdzić nagrody kadencyjne. Na przykład powiernik Jim Blaine napisał w poniedziałek, że chce poczekać do lipca, aby zdecydować, ponieważ chciał osobistej dyskusji i większej jasności na temat „obrazu fiskalnego” uniwersytetu. Sprzeciwił się wszelkim „natychmiastowym odwróceniu decyzji, która została nam zalecana podczas zamkniętej sesji dwa tygodnie temu”. Powiedział dalej, że nie chce nagradzać „złego zachowania”.

„Nie jest dobre zarządzanie, aby dać dziecku ciastko za każdym razem, gdy leżał na podłodze i krzyczeć, że go chcą” – napisał Blaine. „Optyka o tym jest okropna i sprawiają, że administracja wygląda słabo i nieodpowiedni. Odwrócenie oczywiście wydaje się reagować na publiczne jęki i zgrzytanie zębów – czyli zachowanie kilku członków wydziału”.

Blaine dodał, że chciałby „więcej informacji o tym, kogo dajemy, jak duży jest zapotrzebowanie na ich zajęcia, publikacje i kierunki, w których uczą itp.” Powiedział także, że „niezależnie od mojego filozoficznego sprzeciwu wobec przestarzałego modelu kadencji, myślę, że powinniśmy postępować bardzo ostrożnie i z pełnymi informacjami przed dodaniem tego rodzaju długoterminowych, stałych kosztów”.

Powiernik Marty Kotis wyraził również zaniepokojenie we własnym e-mailu o długoterminowe koszty profesorów ds. Znajomości, biorąc pod uwagę obecną sytuację finansową uniwersytetu. Ale Kotis „konsekwentnie sprzeciwia się kadencji od 2014 r.”, Mówiąc: „Trudno mi uwierzyć, że profesorowie uniwersytetów nie wymagają bezpieczeństwa pracy w życiu porównywalnym z stanowiskami zajmującymi się przez Papież lub sędziów federalnych”.

Zwolennicy wolności akademickiej twierdzą, że kadencja chroni to prawo. Ale Kotis napisał, że „możemy zachować wolność akademicką poprzez umowy odnawialne i solidne recenzje wyników”.

Ritch Allison napisał jednak do swoich powierników, że „wynikiem dla mnie jest to, że ludzie na łupce zrobili to, czego się od nich oczekiwał w dłuższym okresie pod długotrwałymi zasadami. Po prostu nie wierzę, że powinniśmy zmienić zasady na ich ostatniej godzinie”.

„Nie ma wątpliwości, że proces ten został wadliwy i w przyszłości potrzebujemy więcej informacji o tym, gdzie administracja chce inwestować w kadencję w perspektywie długoterminowej”, napisał Allison, „ale dla mnie nie jest to powód, aby zwiększyć życie ludzi na łupku”.

Adolfo Alvarez, inny powiernik i prezes organu studenckiego, napisał, że słyszał „rosnące poczucie niepewności” od studentów.

„Kadencja dla nich odzwierciedla wieloletnie zaangażowanie uniwersytetu w wolność akademicką i wydział, który kształtuje tutaj swoje doświadczenie”-napisał Alvarez. „Chociaż mogę nie zobaczyć pełnego obrazu, zastanawiam się, czy jest miejsce, aby być bardziej otwarte dla społeczności UNC na temat tego, dlaczego podejmowane są niektóre decyzje”.

Powiernik Jen Lloyd poprosił o publiczną dyskusję na temat sytuacji.

„Czy moglibyśmy omówić politykę kadencji na sesji otwartej (przez Zoom), ponieważ podniesione zastrzeżenia dotyczą kadencji na całym świecie, w porównaniu do dotacji kadencji specyficznych dla któregokolwiek z personelu oczekujących na ich decyzje?” Lloyd napisał. Powiedziała, że ​​sprzeciwiła się „gwałtownej zmianie zasad dla kohorty przed nami, która w tym czasie śledziła proces”.

Ralph Meekins Sr. powiedział także, że z zadowoleniem przyjmuje „otwartą dyskusję na temat kadencji”.

„Ta wymiana e -mail jest teraz publiczną dyskusją na ten temat, a wymiany e -maili na temat, który jest tak ważny i kluczowy dla szkolnictwa wyższego (sic) Nie najlepsze forum – napisał Meekins, dodając: „Jestem przeciw to agresywnym podejściem. Nasz obecny wykładowca, nasz przyszły wydział i nasi uczniowie zasługują na coś lepszego. ”

Kadencja, ale nie dla wszystkich

Opóźnienie nagród związanych z prestiżowym uniwersytetem publicznym zwiększyło obawy krajowe dotyczące przyszłości tej tradycji szkolnictwa wyższego.

Pozycje zatrudnione od dziesięcioleci spadają jako udział profesora. American Association of University Professors twierdzi, że około 68 procent amerykańskich wykładowców poza szkołami medycznymi utrzymywało to, co nazywa się umówionym terminem (niekwalifikującymi się do kadencji) od jesieni 2023 r., W porównaniu z około 47 procentami w 1987 r.

Obecnie uczelnie i uniwersytety stoją w obliczu presji finansowej – w tym od cięć finansowania badań administracji Trumpa – podczas gdy republikańscy ustawodawcy stanowi proponują przepisy dotyczące osłabienia kadencji. A niektóre instytucje same osłabiają kadencję.

Przed tym tygodniem zarząd Chapel Hill, zgodnie ze swoją stroną internetową, obdarzył honor i ochronę pracy zapewniają 32 wydział w tym roku kalendarzowym. Ale oprócz Jed Atkins, Kontrowersyjny dziekan Szkoły życia obywatelskiego i przywództwa oraz Roberta Hawkinsa, wicedan School of Social Work, wszyscy byli w szkołach medycyny, pielęgniarstwa, apteki lub zdrowia publicznego.

Beth Moracco, przewodnicząca wydziału Chapel Hill, powiedziała Wewnątrz wyższego wydania Prawdopodobnie otrzymała więcej połączeń, e -maili i innych wiadomości od wykładowców w sprawie opóźnionej sytuacji, niż jakikolwiek inny problem w jej dwóch latach jako przewodniczący. I te kilka lat widziałem wiele Inny Chapel Hill kontrowersje.

„Ta bezczynność, rozbrzmiewa znacznie szersza niż tylko wykładowcy, których decyzja dotknęła”, powiedział Moracco w poniedziałek. Powiedziała, że ​​powoduje to szkody reputacyjne, które mogą zaszkodzić zatrzymywaniu i rekrutacji w przyszłości.

„Ciągła niepewność”

Nadal nie jest jasne, dlaczego większość powierników zatwierdziła decyzje dotyczące zatrudnienia. Większość nie odpowiedziała Wewnątrz wyższego wydaniaProśby o komentarz. Nawet Lloyd, sama powiernik, wydawał się nie znać rozumowania zarządu, kiedy napisała swój e -mail.

„Czy ktoś mógłby podzielić się z Radą powód, dla którego nie głosowaliśmy nad odroczonymi decyzjami na naszym zwykłym spotkaniu majowym?” Lloyd napisał.

Powiedział John Preyer, przewodniczący zarządu Wewnątrz wyższego wydania Wtorek, że zarząd odroczył działanie na marcowym posiedzeniu, aby uzyskać większą jasność w zakresie budżetu państwa i strat przychodów z dotacji federalnych. Powiedział także, że powiernicy „chcieli być odpowiedzialni za nowe zatrudnienie w życiu”.

„W Karolinie Północnej jest ciasny rok budżetowy” – powiedział Preyer. „Zatem obawa polegała na tym, że powinniśmy poczekać i zobaczyć, jaką kwotę pochodzą ze stanu Karolina Północna, zanim będziemy działać na podstawie kadencji, a uzyskanie tych informacji byłoby rozsądne i odpowiedzialne”.

W e -mailu oświadczenie przed zatwierdzeniem przez Radę spraw dotyczących odroczonej kadencji uniwersytet powiedział, że „dokładny czas nagród zatrudnienia podlega szeregowi zmiennym, które nasza Rada Powiernicza i Administracja może rozważyć z zalecanymi terminami”. Ponadto powiedział, że Chapel Hill „konsekwentnie dokonuje przeglądu wynagrodzeń i korzyści w celu dostosowania ofert zarówno z naszym budżetem, jak i obecnym, odpowiednimi danymi rynkowymi. Nic nie zmieniło się w polityce kadencji uniwersytetu”.

Viji Sathy, członek komitetu wykonawczego wydziału, powiedział podczas poniedziałkowego spotkania komitetu, że „nie jest to łatwo wrócić, i sprawia, że ​​ludzie czują brak zaufania”.

„Podchodząc do promocji lub kadencji, jest to naprawdę napięty moment w życiu członka wydziału i być w otchłani przez tak długo, jak się znajdowały, jest naprawdę – to nie w porządku” – powiedziała Sathy.

23 maja – dzień po zakończeniu spotkania Rady Powierniczej bez działań w sprawach dotyczących kadencji – Provost, Jim Dean, nakreślił opcje dla wszystkich nowych pracowników, które miały dołączyć do Chapel Hill z kadencją.

Dean powiedział Chapel Hill Deans, że uniwersytet oferuje albo roczne, niewykorzystane spotkanie „które można przekształcić, jeśli kadencja zostanie później zatwierdzona”-lub później datę rozpoczęcia 1 stycznia lub 1 lipca 2026 r. Nie jest jasne, ile wykładowców podjęło te alternatywne oferty, zanim zarząd ostatecznie zatwierdził przypadki kadencji i czy będą one również otrzymywać kadencję.

„Rozumiem stres, które stałe miejsca niepewności dotyczące dotkniętych członków wydziału oraz szkół i wydziałów ich wspierają” – napisał Dean. „Twoje ciągłe partnerstwo jest niezbędne i doceniam twoje wysiłki na rzecz zapewnienia zapewnienia i jasnej komunikacji w twoich jednostkach”.

College of Arts and Sciences Dean Jim White napisał w zeszłym tygodniu do liderów w swoim college’u, mówiąc im: „Wiem, że ta sytuacja spowodowała stres, frustrację i zamieszanie”.

Moracco powiedziała, że ​​miała nadzieję, że zarząd będzie działał przed 31 lipca, ponieważ pod koniec roku obrotowego zakończyły się umowy wydziałowe zakończone 30 czerwca, a wykładowcy decydowali, czy przeprowadzić się do Chapel Hill.

Joy Renner, inny członek komitetu wykonawczego wydziału, powiedział podczas poniedziałkowego spotkania, że ​​nowi pracownicy „bardzo niechętnie przychodzą”. Zauważyła, że ​​obecny wykładowca szarady Chapel Hill stracił dotacje i martwią się o osoby zatrudnione do pracy nad tymi projektami.

„Mają już inne rzeczy, które sprawiają, że pytają, czy mogą kontynuować” – powiedział Renner.

Link źródłowy

Related Articles

Back to top button