Europa importuje więcej rosyjskiego gazu, wspomagając gospodarkę wojenną, raport stwierdza | Wiadomości z wojny Rosja-Ukraina

Odnosząc się do Kongresu po raz pierwszy jako prezydent USA 4 marca, Donald Trump powiedział: „Europa niestety wydała więcej pieniędzy na zakup rosyjskiej ropy i gazu, niż wydali na obronę Ukrainy”.
Trump nie był znany ze swojej dokładności statystycznej, ale przy tej okazji może mieć rację.
Raport opublikowany w czwartek przez Embera, think tanku, szacuje, że w ubiegłym roku zakupy europejskie rosyjskiego gazu wyniosły 21,9 mld euro (23,6 mld USD), w porównaniu z 18,7 mld euro (20,17 mld USD) pomocy finansowej na Ukrainę.
Ta liczba nie obejmowała pomocy wojskowej.
Unia Europejska szacuje, że od początku wojny wypłaciła lub popełniła 194 mld USD w wysokości 194 mld USD na pomoc wojskową, finansową i rekonstrukcją.
Embera troska polegała na tym, że dalekie od opublikowania obiecanego planu całkowicie wycofania rosyjskiego gazu do 2027 r. UE zamiast tego zwiększyła swój import rosyjskiego gazu o 18 procent w ubiegłym roku.
„UE musi odejść od drogiego i niestabilnego gazu kopalnego, aby osiągnąć własne cele bezpieczeństwa, ekonomiczne i klimatyczne, zaczynając od jasnej ścieżki rosyjskiego wycofania gazu”-napisał Ember.

Vladyslav Vlasiuk, ukraiński doradca prezydencki, powiedział w styczniu ambasadorów UE w Kijowie, że Ukraina była zdenerwowana importem gazu UE z Rosji w zeszłym roku.
„Czas odciąć przepływ petrodollaru, napędzając agresję Rosji” – powiedział.
Yiannis Bassias, weteran przemysłu węglowodorów i analityk energetyczny w Amporenergy, powiedział Al Jazeera: „To prawda, że Europa zwiększyła import rosyjskiego gazu w 2023 i 2024 r., A w 2025 r. Zostanie jeszcze bardziej importuje”.
„Rosyjski gaz (zużycie w Europie) w 2024 r. Wynosił około 45 miliardów metrów sześciennych (BCM), a gaz amerykański wynosił 57 mc”.
Zmniejszenie rosyjskiej sprzedaży energii do Europy
Szerszy kontekst tego jest taki, że UE znacznie zmniejszyła import energii z Rosji, odkąd Rosja zaatakowała Ukrainę w lutym 2022 r.
Na szczycie w 2019 r. Rosyjskie zaopatrzenie gazowe do Europy wyniosły 179 mld cm, powiedział Oxford Institute for Energy Studies w nowym raporcie w środę.
W roku przed inwazją Rosję na Ukrainę Europa kupiła 142 MCM rosyjskiego gazu.
„Jako bezpośredni konsekwencja czynników związanych z inwazją Rosji na Ukrainę, tom ten spadł do zaledwie 31 mc w 2024 r.”, Powiedział raport OIES i „może być nawet niski, jak 16-18 mc w 2025 r.”
Wynika to z faktu, że cały rosyjski gaz był dostarczany przez rurociągi, które są teraz niekontrolowane.
Nieznani aktorzy wysadzili bliźniak Nord Stream I rurociągi i jeden z podwójnych rurociągów Nord Stream II we wrześniu 2022 r. Razem cztery rurociągi zostały zaprojektowane do przenoszenia 110 km gazu rocznie do Europy.
Kolejne 33 mc potwierdzenia rosyjskiego gazu mogło wejść do Europy przez rurociąg ignamowy, który biegnie przez Białoruś i Polskę, ale Rosja zatrzymała cały przepływ gazu do maja 2022 r. – ruch prawdopodobnie zaplanowany rok wcześniej, mówi OIES – i Polska zakazała dalszego importu gazu z Rosji na jej terytorium.
Kolejne 65 mld ccm rosyjskiego importu gazu było możliwe dzięki parowi rurociągów działających na Ukrainie, ale kiedy pięcioletnia umowa tranzytowa wygasła w grudniu ubiegłego roku, Ukraina jej nie odnowiła rurociągi były bezczynne.
Jedynym pozostałym rosyjskim rurociągiem gazowym jest Turkstream, który powoduje lądowanie we wschodniej fazie i przechodzi przez Bułgarię i Serbię do Węgier, ale jego pojemność jest ograniczona do 20 km rocznie na granicy Bułgarskiej, w którym wchodzi do UE.
„Obecnie wielką debatą w branży jest to, czy w przypadku zawieszenia broni lub pokoju zobaczymy powrót rosyjskiego gazu rurociągowego i relaksowanie sankcji na rosyjski skroplony gaz ziemny (LNG)”, powiedział dyrektor OIES Jonathan Stern.
Raport sugeruje, że nie będzie to szybkie ani łatwe, ponieważ operatorzy rurociągów muszą zostać wycofani z upadłości, napraw i konserwacji, należy przeprowadzić, wzajemne sankcje i szereg roszczeń naruszenia zawierającego obejmujące setki milionów dolarów rozstrzygnięte w drodze arbitrażu.
UE podobnie starała się pozbyć się rosyjskiej ropy, ale wyniki zostały zmieszane.
W 2022 r. Założył 88,4 miliona ton ropy z Rosji, zanim sankcjonował ją w grudniu tego roku.
Według europejskiej służby statystycznej oficjalny import rosyjskiej ropy naftowej spadł o 90 procent, ale prawdopodobnie jest to wprowadzające w błąd, ponieważ nastąpił również nielegalny import, z których dwie trzecie dostarczone przez rosyjską flotę cieni.
Kyiv School of Economics oszacowała, że Rosja zarobiła 189 mld USD poprzez sprzedaż ropy naftowej i wyrafinowanych produktów naftowych w zeszłym roku, co stanowi wzrost o 178 mld USD w 2023 r.
Dobra polityka kontra dobra ekonomia
Ember uważa, że wybory UE stanowią złą ekonomię.
Szacuje się, że jeśli wszystkie ogłoszone inwestycje w terminale importowe i rurociągi gazu zdarzają się, UE będzie miała nadwyżkę gazu wynoszącą 131 mc do 2030 roku.
To, jak mówi, SAPS Europe pieniędzy na przekształcenie sieci i przejście na energię odnawialną oraz naraża ją na zmienność cen i niepewną podaż, ponieważ Europa importuje prawie wszystkie swoje węglowodory.
Stern nie zgodził się z Emberem.
Zapytany, czy gaz był ślepą inwestycją do 2030 r., Powiedział: „Nie-i nie większość rządów ani Komisja Europejska (tak), w przeciwnym razie nie wydawaliby pieniędzy na nową infrastrukturę. Jeśli zmieni się datę na 2050, odpowiedź może być inna”.
Inni uważali, że wybory UE dotyczyły przede wszystkim dobrej polityki, a nie ekonomii.
Bassias wierzył, że „wielką rzeczą dla USA i Rosji jest otwieranie szlaków nawigacyjnych w Arktyce i prowadzenie tam wspólnego poszukiwania ropy i gazu”.
„Mielicznie współpracowali pod Biden, a teraz jest oficjalne”, powiedział, sugerując, że wojna Ukrainy przeszkadzała w tej współpracy.
Analityk energii Miltiadis Aslanoglou zgodził się, że „jeśli ktoś chciałby być surowy (import energii), można by być”.
„Europa wysłała Rosji wiadomość, którą chciał wysłać – że„ nie zależymy od ciebie ”. Prowadzenie handlu gazem do zera jest bardzo trudne (dyplomatyczne), ponieważ na lepsze lub gorsze, Rosja zawsze będzie tam, zawsze będzie sąsiadem.
Zasugerował, że Europa utrzymuje niegdyś rosyjski gigant gazowy Gazprom na podtrzymaniu życia.
„Gazprom z pewnością nie jest firmą o bilionach dolarów, która była pięć lat temu, i nikt nawet nie wie, czy będzie istniał w ciągu kolejnych pięciu lat”, powiedział Aslanoglou. „W tej chwili (to) jest w tragicznych cieśninach finansowych. Ledwo mogą utrzymać sieć rurociągów w Rosji, która ma 50 lub 60 lat”.
Realizm kontra wartości
Ukraina ma inny pogląd.
Dronne dry dalekiego zasięgu w Rosji od września ubiegłego roku zasugerowały politykę przenoszącą się od uderzających magazynów amunicji do jednego z rosyjskich przychodów z eksportu z gazu, ropy i wyrafinowanych produktów naftowych, zgodnie z analizą ukraińskiej grupy Fronteligence Insight.
Ukraina próbowała w tym roku dwukrotnie zabić Gazproma, wysyłając drony atakujące do zniszczenia sprężarki Ruskaya, która presuje na gaz w pozostałym rurociągu w Rosji do Europy, Turkstream.
Rosja powiedziała, że powaliła dziewięć dronów w pobliżu kompresora w rosyjskim regionie Krasnodar 13 stycznia i kolejnych trzech dronów 1 marca.
Ukraina próbowała również odciąć rosyjski terminal rozładowywania ropy naftowej na Novorossiysk na Morzu Czarnym 17 lutego i udało się go uszkodzić.
Prezydent Rosji Władimira Putina ustalał priorytety dotyczące zawieszenia broni w Morze Czarne W tym tygodniu prawdopodobnie miał na celu zapobieganie dalszym ukraińskim atakom na główną linię życia gospodarczego Rosji.
Ukraina wydaje się nie być jedynym przegranym w scenariuszu „dobrej polityki” z Rosją.
Globalny przegląd energii Międzynarodowej Agencji Energii w poniedziałek wykazał, że światowe wysiłki dekarbonizacyjne, w których Europa odegrała wiodącą rolę, zaczęły wykazywać prawdziwe wyniki.
Mimo że światowy zapotrzebowanie na energię wzrosło w ubiegłym roku o 2,2 procent, emisje wzrosły tylko o 0,8 procent, powiedział IEA, ponieważ zdolność energii odnawialnej wzrosła o 700 GW – 22. roczny rekord nowej nowej zdolności.
To, jak powiedział IEA, udowodniło, że „wzrost emisji dwutlenku węgla związanego z energią (CO2) nadal oddziela globalny wzrost gospodarczy”.
Wiadomość Embera była podobna. W przeciwieństwie do Rosji i Stanów Zjednoczonych, Europa jest biedna węglowodorów.
Według Eurostat zależność od importowanych węglowodorów oznaczała, że w ubiegłym roku wytworzyła tylko 37 procent swoich potrzeb energetycznych.
Ember uważa, że przejście paradygmatu na technologię czystej energii nie tylko uratuje Ukrainę z Rosji, ale także uratować Europę przed zmianami klimatu.