Robert Irwin ogląda w locie tatę Steve’a Irwin’s „Crocodile Hunter”

Muszę wiedzieć
- Robert Irwin udostępnił klip na Instagramie 22 czerwca, pokazując, że się uśmiechnął, gdy wybrał film zmarłego taty Steve’a Irwina, aby obejrzeć lot podczas lotu
- Steve, który zmarł w 2006 roku, wystąpił jako sam w 2002 roku The Crocodile Hunter: Kurs zderzeniaobok żony Terri Irwin
- Robert podpisał post: „Kiedy wybór filmu w locie jest elitarny”
Robert Irwin Miałem idealną rozrywkę podczas lotu podczas ostatniej podróży.
21-latek udostępnił klip Instagram w niedzielę 22 czerwca, pokazując się w samolocie i przewijając opcje filmowe na ekranie o siedzeniu. Uderzył w sekcję popularnych filmów i natychmiast zobaczył coś, co sprawiło, że się uśmiechnął: jego zmarłego ojca Steve IrwinFilm przygodowy-komedii, The Crocodile Hunter: Kurs zderzenia. W filmie z 2002 roku zawiera także mama Roberta, Terri Irwin.
Po tym, jak Robert pokazał Steve’owi na ekranie, odrzucił kamerę z powrotem do siebie i podniósł szczęśliwe kciuki.
„Kiedy wybór filmu w lotach jest elitarny 👌”, napisał w podpisie postu, który był odpowiednio ścieżką dźwiękową z „Home” Edwarda Sharpe’a i Magnetycznego Zeros. Piosenka zawiera niezapomniany tekst: „Home to gdziekolwiek jestem z tobą”.
Siostra Roberta Bindi Irwin skomentował post: „Najlepszy 🙌”.
Jego wyznawcy również docenili sentymentalny moment. „Tylko chłopiec. Podczas lotu z tatą” – napisała jedna osoba, podczas gdy inna powiedziała, „błogosławiłem, że wciąż widziała, jak jego tata robi swoje”.
Steve – kto zmarł w 2006 roku W wieku 44 lat po przebiciu w klatce piersiowej przez płaszcz – i Terri, 60 lat, wystąpili w filmie. Wydany między czwartym i piątym sezonem popularnego Steve’a Łowca krokodyla Dokumerie przyrodnicze, film podąża za parą, próbując uratować krokodyla przed pary kłusowników, nie wiedząc, że dwaj mężczyźni są agentami CIA na ich szlaku.
W lutym Robert podzielił jedno ze swoich najwcześniejszych wspomnień o swoim ojcu ochrony przyrody, występując w odcinku australijskiego talk show Projekt.
Nigdy nie przegap historii – zapisz się na Bezpłatny codzienny biuletyn ludzi Aby być na bieżąco z najlepszymi z tego, co ludzie mają do zaoferowania, od sławnych wiadomości po fascynujące ludzkie historie zainteresowania.
„Każdego ranka nie miało to znaczenia deszczu, gradu lub blasku, załadował Bindi i ja na jego motocyklu, a my rozdzieraliśmy zoo i dostaliśmy lody” – wspominał.
„Więc pamiętam, że byłem na przodzie motocykla, pokryty lodami, Po prostu kochając życie – kontynuował.
Gaza/Getty
Robert zastanowił się również nad dziedzictwem ojca podczas występu w serialu, jeden dzień po tym, co byłyby 63. lutego urodziny Steve’a 22 lutego.
„To były jego urodziny wczoraj, jakie byłyby jego urodziny, i zawsze jest dla mnie niesamowite, aby zobaczyć globalną reakcję i wpływ tata do dziś” – powiedział. „To bardzo, bardzo wyjątkowe”.
Po tym, jak Robert zrobił fale ze swoim Tląca kampania W przypadku australijskiej marki bielizny 21-latek ujawnił to, co według niego jego zmarły tata zrobi o prowokujących ujęciach.
„Dużo myślałem o tym, co tata by o tym powie” – powiedział Robert w kwietniu, żartując, „rzucało się kilka Crikey!”
Jeśli chodzi o rozebranie się do kampanii, Robert powiedział: „To było coś innego, aby być w moich obligacjach”, zanim wyjaśnił, dlaczego zgodził się zrobić sesję zdjęciową.
„Jestem w tym momencie mojego życia, w którym staram się zrobić tyle różnych i przypadkowych ekscytujących rzeczy” – wyjaśnił.
Gaza/Getty
Robert podzielił się również nadzieją, że kampania pomoże podkreślić pracę jego rodziny w zakresie ochrony zwierząt – i jego pewność, że jego tata będzie z niego dumny.
Aplikacja People jest teraz dostępny w Apple App Store! Pobierz go teraz, aby uzyskać najbardziej objadane treści celebrytów, ekskluzywne klipy wideo, aktualizacje astrologii i nie tylko!
„Mój tata jest i zawsze będzie moim bohaterem. Jest moim absolutnym bohaterem” – powiedział ludziom. „Moja inspiracja przez wszystko, co robię. Jest naprawdę światłem przewodnim w moim życiu. A kiedy jestem w domu i pracuję nad projektami ochrony dzikiej przyrody, czuję się blisko niego i jego spuścizny”.
Dodał: „Nigdy nie będzie innego Steve’a Irwin. On jest i zawsze będzie istotą samodzielnie, i nikt nigdy się z tym nie pasuje. Ale jeśli będę mógł sprostać temu pozytywności, tej pasji, entuzjazmu dla nowego pokolenia, to moja praca została wykonana”.