Zhańbiona gwiazda NFL Greg Hardy aresztowana za napaść na członka rodziny

Greg Hardy, były koniec defensywny NFL, który stał się UFC Fighter, został aresztowany w Teksasie w środę za rzekome napaść na członka rodziny.
Według TMZ Hardy pozostanie za kratkami do czwartku rano, kiedy zobaczy sędziego i obligacja ma zostać ustawiona.
Publikacja dodała, że został aresztowany o 14:29, a jego opłatę zarejestrowano jako „napaść powoduje, że członek rodziny obrażeń ciała”.
W przeciwnym razie dalsze szczegóły dotyczące tego, co rzekomo Hardy, przed powiadomieniem gliniarzy, nie zostały zwolnione.
36-letni Hardy miał wcześniej kłopoty z prawem. W lipcu 2014 r. Został skazany za napaść i grożenie kobiecie, która walczyła o 6 stóp-4, 275-funtowy wrzucił ją do wanny na sofę pokrytą bronią, zanim zagroził jej zabiciem.
Apelował, a prokuratorzy w Karolina Północna ostatecznie zwolnił przemoc domowa Opłaty w lutym 2015 r., Twierdzenie, że oskarżyciel w sprawie nie można znaleźć. Sąd usłyszał, że kobieta dotarła do ugody cywilnej z Hardy.

Greg Hardy, były koniec defensywny NFL, został aresztowany w Teksasie za napaść
Został również aresztowany pod zarzutem posiadania kokainy w Dallas w 2016 roku.
Hardy grał w NFL od 2010 do 2015 roku. Zrobił Pro Bowl w 2013 roku, nagrywając 13 worków dla Carolina Panthers.
W 2016 roku Hardy zwrócił się do mieszanych sztuk walki i wygrał kontrakt od Dany White na walkę w UFC w 2018 roku.
„Rozróałem się pod każdym względem, a ludzie wokół mnie pomogli mi to zrobić” – powiedział Hardy w styczniu 2019 roku.
Ostatni raz walczył pod koniec 2024 r., Został zdecydowanie pobity przez rosyjski bokser Alexey Papin, który miał rekord 18-1 przed walką.
„Przyjechałem samotnie do Rosji, zwracając krótko po to, by walczyć z potworem z 18 zwycięstwami i przetestowałem mój metal” – napisał Hardy na Instagramie. „Dostałem dwa powalenie i poszedłem palcem.
„Nie biorę łatwych walk, nie walczę z fałszywymi walkami. Walczę z prawdziwymi zabójcami, a czasem cena jest wysoka, ale zapłacę, aby stać się najlepszym nie? Dziękuję wszystkim, którzy pomogli mi dojść do tego punktu.
Więcej do naśladowania