Władze Costa Rican badają hotel, w którym zmarł syn gwiazdy Yankees Bretta Gardnera

Ministerstwo Zdrowia Kostaryki ogłosiło dochodzenie w sprawie luksusowego hotelu, w którym Miller Gardner, 14-letni syn New York Yankees Bohater Brett Gardner, zmarł na zatrucie tlenkiem węgla.
Raport toksykologiczny w zeszłym tygodniu potwierdził tragiczną przyczynę śmierci Millera 21 marca w Arenas del Mar Beachfront & Rainforest Resort – po początkowych obawach, że zmarł z powodu zatrucia pokarmowego.
A teraz kraj Ministerstwo Zdrowia rozpoczyna dochodzenie z tyłu tego raportu.
W oświadczeniu stwierdzono: „Ministerstwo Zdrowia bada także, co wydarzyło się w hotelu w Manuel Antonio, po raporcie Agencji Sądowej (OIJ), co wskazuje na niefortunną śmierć osoby z powodu wdychania tlenku węgla.
„W odpowiedzi na zapytania dotyczące tej sprawy Ministerstwo Zdrowia zbiera informacje i prowadzi niezbędne dochodzenia.
„Z tego powodu nie można w tej chwili podać dalszych szczegółów. Jednak po wyjaśnieniu faktów zostaną podane więcej informacji.

Miller Gardner (drugi po prawej) zmarł nagle podczas wakacji z tatą Brettem (po prawej), mamie Jessice (drugi po lewej) i starszym bratem Hunter, 16 (po lewej)
W raporcie toksykologicznym stwierdzono, że Miller zmarł w wyniku narażenia na tlenek węgla, po znalezieniu poziomu nasycenia wynoszącego 64%.
Raport, opublikowany przez Randall Zuniga – dyrektor generalny OIJ – późno w środę, dodał, że „stężenia powyżej 50% są już śmiertelne”.
Dodał: „W tym przypadku odsetek nasycenia jest wyższy, co dowodzi hipotezy policyjnej, że śmierć była spowodowana narażeniem na tlenek węgla”.
Zuniga stwierdził: „Przeprowadzono inne testy narkotykowe, w tym fentanyl i inne substancje; Wszyscy byli negatywni.
We wtorek przyczyna śmierci pozostała w tajemnicy po tym, jak rzecznik Arenas del Mar Beachfront & Rainfrest Resort – gdzie zatrzymali się Gardners – stanowczo zaprzeczali ustaleniom policji.
„Poziomy w pokoju hotelowym nie istniały nieistniejące i śmiercionośne. W tym początkowym raporcie wystąpił błąd: „rzecznik ośrodka powiedział New York Post.
Policja początkowo zgłosiła „wysoki poziom zanieczyszczenia tlenkiem węgla” w pokoju hotelowym, ale czekała na potwierdzenie z raportów toksykologicznych.
Tymczasem hotel powiedział, że poziomy tlenku węgla zostały wykryte w „Mechanicznym pokoju, którego goście nie zajmują”, a nie w samym pokoju gościnnym.
. Pokój gościnny Gardners został zamknięty „Z mnóstwa ostrożności”, jak „czekają na rozstrzygające wyniki, aby potwierdzić przyczynę tej niefortunnej śmierci” – dodał Arenas Del Mar.
Więcej do naśladowania