Wewnątrz najniższego momentu Ange Postecoglou jako trenera – i jak ustawił go na chwałę ligi Europa z Tottenhamem

Porażka nie zawsze jest śmiertelna, jak powiedział kiedyś Winston Churchill. Być może jest to jak Ange Postcoglou Pokazano zeszłej nocy, część ścieżki, którą należy podjąć, aby osiągnąć wspaniałe rzeczy.
I podczas gdy australijski trener piłki nożnej wykonał cienko zawoalowany machnięcie Tottenham Szef Daniel Levy podczas wywiadu po meczu w czwartek, mówiąc: „Byłem seryjnym zwycięzcą całej mojej kariery”, ścieżka do czwartkowej nocy Liga Europa Ostateczne zwycięstwo było niesamowitą jazdę dla 59-latka.
Podczas gdy skromny trener piłki nożnej jest dość dokładny, że jest zwycięzcą seryjnym, zatrzymanie 17-letniej suszy Tottenhamu spadnie jako największy do tej pory triumf w jego karierze, ale nie zawsze sprawy nie zawsze płynęły dla Postecoglou. Możesz tylko patrzeć na obecną pozycję Tottenhamu w Premier League Aby to zobaczyć.
„Pamiętam, że nawet kiedy podpisałem kontrakt, klub, a nawet Daniel powiedział:„ Poszliśmy za zwycięzcami, to nie zadziałało, a teraz mamy Ange ” – powiedział po meczu.
„Kolego, jestem zwycięzcą.

Ange Postecoglou urzeczywistnił swoje twierdzenie „Zawsze wygrałem w drugim sezonie” po tym, jak w czwartek Guding Tottenham do Europa League Glory

Tottenham pokonał Manchester United 1-0 w Bilbao, a Postecoglou powiedział, że był „seryjnym zwycięzcą”

Menedżer Spurs cieszył się urządzoną karierą w coachingu, kładąc fundamenty swojej podróży trenerskiej z kilkoma klubami w Australii
„Wiem, że ludzie odrzucają moje osiągnięcia, ponieważ nie zdarzyli się po tej stronie świata, ale dla mnie wszyscy są ciężko zarobieni i wszystko, co zrobiłem, to cała kariera, to wygrana”.
Postecoglou, który grał w South Melbourne jako obrońca podczas swojej kariery w grze, zawiesił buty w 1993 roku i zwrócił się do coachingu.
To tutaj przeszedł z podłogi sklepu w piłce nożnej, powoli i cicho, kładąc fundamenty na to, co stałoby się wybitną karierą w zarządzaniu.
Ale podczas gdy 59-latek wygrał 13 głównych tytułów w swojej karierze seniorskiej, jego podróż nie była prosta.
Postecoglou zaczął pracować jako kierownik swojego byłego klubu South Melbourne w krajowej Premier League Victoria dwa lata po przejściu na emeryturę.
Pięć lat później przejął kontrolę nad stronami Australian U20 i U17, zanim wrócił, aby zarządzać seniorską piłką nożną w swoim urodzeniu, Grecji.
Po dziewięciomiesięcznym zaklęciu z drużyną na drugim poziomie Panachaiki, Postecoglou wylądował z powrotem w Australii i dołączył do Melbourne Minnows, Whittlesea Zebras w 2009 roku, znanym obecnie jako Brunszwik Juventus i grał w Północnej Premier League-Victoria.

Połączyłby Whittlesea Zebras w 2009 roku, ale przetrwałby trudny sezon odpowiedzialny za klub piłkarski (Postecoglou, po lewej, Joe Sala, po prawej)

Szef Tottenhamu zobaczyłby spadek Zebry. Pomimo agonii spadku, Postecoglou nauczył się z doświadczenia, które skłoniło go do zarządzania celtyckim, ostrogami i Australią

Postecoglou był w szczególności powiązany z A-League Melbourne City
To tutaj szef Tottenhamu doświadczył jednego z największych niskich jego kariery, po spadku zebry.
Postecoglou przejął kontrolę w klubie, który szaleje na dole ligi i poprowadził ich do wygrania dwóch zwycięstw w 16 meczach.
Pomimo wyników nie odwracających się dla Postecoglou na boisku, który został złapany przez Brisbane Roar w następnym sezonie, szef Australii pozostawił trwałe wrażenie w klubie piłkarskim.
„Nie mogę wystarczająco podkreślić, jak burzliwe te czasy, w których te dwa lub trzy lata, w których naprawdę ciężko to zrobiliśmy po przeprowadzce”, powiedział Joseph Sala, ówczesny menedżer operacji zbasów. Optus Sport.
„Ale on (Postecoglou) był instrumentalny i zawsze kontaktował się. Za każdym razem, gdy wraca do kraju, zawsze był łaskawy ze swoim czasem.
Sala ujawniła wówczas, że trener był między pracą w czasie, gdy Whittlesea go zatrudniła.
Postecoglou był w szczególności powiązany z Melbourne City po stronie A-League.
Ale poświęcił czas, aby zrozumieć nieco więcej o podróży Whittlesea, która ostatecznie pomogła mu wylądować na koncercie.

We wczesnych latach swojej kariery Postecoglou wygrał dwa mistrzostwa Australii z South Melbourne

Trener footy wygrałby puchar azjatyckiego jako trener mężczyzn Australia
„Był na drodze do odniesienia sukcesu. Więc smakowaliśmy tam przyszłości na piłkę nożną Ange Postecoglou – dodała Sala.
„To był z nami krótki czas, ale jego filozofia była postępem i postępem we właściwy sposób. Bardzo idealistyczny, rozumie, co chce robić. Jest po prostu prawdziwym przywódcą.
Dla Sali zawsze miał nadzieję, że szef Spurs pozostanie dalej, wierząc, że w następnym roku rzeczy mogło być zupełnie inne.
„Śmiem powiedzieć, że gdyby pozostał w następnym roku, postępowalibyśmy dalej niż to, co zrobiliśmy. Do niedawna mieliśmy ciężki bieg – dodał.
„Przeprowadziliśmy dyskusję wyjściową, gdy robisz to w większości klubów piłkarskich, a on pomógł wskazać, jak gracz do zachowania i tych, którzy nie są w stanie rozszerzyć się na tym poziomie. Kilka lat później awansowaliśmy.
Pozytywne wrażenie, że Ange pozostawiona w klubie footy również go nie przegrała.
„Wykopałeś jeden mały czas, w którym nie wygrałem żadnego srebrnego oprogramowania! Można śmiało powiedzieć, że zacząłem na fabryce – powiedział Postecoglou Szkot.
„Byłem na dole łańcucha pokarmowego. Pracowałem w górę, więc wiem o każdym poziomie gry. Utrzymało mnie to trochę uziemione i na kursie, w którym byłem. To gra w piłkę nożną. Wszystko, co dasz, musisz to zdobyć. Musisz ciężko pracować.

Jego podróż jest interesująca i wyjątkowa. Chociaż jest wielu byłych profesjonalistów, którzy zdobyli duże prace na początku kariery kierowniczej, praca Postecoglou powoli kultywowała zbiór wiedzy w Australii, doprowadziła go do europejskiej chwały z Tottenhamem

W czwartek wieczorem podzielił się chwilą z rodziną, przytulając żonę i dzieci po wygranej
„To było wtedy, a ja byłem młody i był to prawie półprofesjonalny zespół i mieli swoje problemy. To nie znaczyło, że byłem mniej pasjonujący niż teraz, co chciałem osiągnąć.
Dwa sezony po przybyciu do Brisbane Roar, zdobył tytuły A-League. Później został mianowany menedżerem w piłce nożnej i poprowadził zespół do ich historycznego zwycięstwa w Pucharze Azji w sezonie 2014-15.
Jego podróż jest interesująca i wyjątkowa. Podczas gdy jest wielu byłych profesjonalistów, którzy zdobyli duże prace na początku kariery kierowniczej, praca Postecoglou powoli kultywowała zbiór wiedzy w Australii w tym tygodniu doprowadziła go do europejskiej chwały z Tottenhamem.
„Nie ma w tym nic złego” – dodaje szef Spurs, kwalifikując swoje komentarze. „Czasami, szczególnie w dzisiejszym świecie, ludzie chcą pomijać rzeczy, macie graczy, którzy od razu chcą zostać menedżerami.
„Podoba mi się fakt, że zrobiłem to na każdym poziomie. Jestem tam, gdzie jestem z powodu ciężkiej pracy i sukcesu osiągniętego po drodze.
„Wszystko, co zrobiłem, to, że starałem się wywrzeć wpływ. Jeśli, jeśli chodzi o czas, aby przejść przez te drzwi na końcu, że zawsze jesteś mile widziany, oznacza to, że zostałeś doceniony.
„Nie zawsze wiąże się to z sukcesem. W przeważającej części udało mi się to mieć, ale nawet gdy nie sądzę, że ludzie będą wiedzieć, że staram się zrobić wszystko, co w mojej mocy dla ich klubu.
Pięć tytułów z Celtic, po tym, jak rozstał towarzystwo z piłką nożną, a teraz w końcu stał się człowiekiem, który poprowadził Tottenhama z ich długiego oczekiwania na trofeum, coś, czego Jose Mourinho, Mauricio Pochettino i Antonio Conte nie mogli zrobić.

Postecoglou przyznaje również, że nie zaplanował żadnych spotkań z Spurs Boss Danielem Levy’em (po prawej)

Ujawnił, że teraz weźmie zasłużony hollida

A potem wróci do pracy dla szefa Spurs, który przyznaje, że „praca nie jest jeszcze kompletna”
W czwartek wieczorem ujawnił, że po tym, co było wyczerpującym sezonem piłki nożnej, weźmie wakacje z rodziną w przyszłym tygodniu, ponieważ, jak to ujął, „zasługuję na to”.
Waga nacisku wyniesie teraz z ramion Australii po tym, jak obawy dotyczące jego przyszłości w klubie.
Potwierdził, że nie miał planowanych spotkań z nadchodzącą Levy.
„Nie rozmawiałem żadnych dyskusji, nikt o niczym nie rozmawiał” – powiedział.
„Może czuli się, jakby nie muszą lub czekali na tę grę, co wiem, wrócę do pokoju hotelowego, zgromadzę rodzinę i przyjaciół, otworzyć ładną butelkę szkockiej, mieć kilka cichych, przygotuj się na ogromną paradę w piątek”.
Ale po swoich wakacjach wróci dość szybko do pracy, przyznając, że nawet po wygraniu Silverware z Spurs, „praca nie jest jeszcze kompletna”.
„Nadal budujemy ten zespół. To młody zespół, musimy dodać doświadczenie, a teraz jesteśmy w Lidze Mistrzów. Próbowałem zbudować zespół, który może być trudny przez następne cztery lub pięć lat.
„Odkąd tu przybyłem, wierzyłem, że próbuję coś wygrać, zrobiliśmy to i chcę na tym oprzeć”.