W najdzikszej nocy walki w boksie Australijczyków jako trenerzy, a nawet notowa

- Widzowie, trenerzy i sędzia dołączyli do dzikiej bokli
- To była pierwsza i ostatnia noc walki w Sydney Opera House
. Sydnej Opera House, znana z majestatycznej architektury i organizującej jednych z najbardziej znanych wykonawców na świecie, była kiedyś sceną na najbardziej chaotyczną noc w historii boksu australijskiej.
W kwietniu 1982 r. Walka tytułowa między super półśredniej Alexem Temelkovem i Kenem Salisbury’m zstąpiła do takiego chaosu, że zaangażowali się sędzia, trenerzy, a nawet widzowie.
Wydarzenie, promowane przez legendę Ligi Rugby Tommy Raudonikis i biznesmen John Singleton, miało na celu zaprezentowanie najlepszych w boksie Aussie i zostało nieco trafnie rozliczane jako „III wojna światowa w Opera House”.
Walki poszły bez żadnych problemów, aż do głównego wydarzenia, w którym Salisbury podszedł do walki z Temelkovem o tytuł australijskiej wagi półśredniej.
Obaj wojownicy byli twardych jak paznokcie, a Temelkov trzymał pas i Salisbury znany ze swojej zdolności do zakończenia walki.
Walka była sędziowana przez byłego mistrza Wspólnoty Narodów Charkey Ramon – jeden z najlepszych niezrealizowanych talentów bokserskich w kraju, który miał bliskie powiązania z podziemnym światem Sydney.

Walkę była sędziowana przez byłego Puga Charkeya Ramona (na zdjęciu), jeden z największych niezrealizowanych talentów bokserskich

Ramon (na zdjęciu drugi z prawej) został zmuszony do wcześniejszego wycofania się ze sportu z powodu kontuzji
Nazwę Ramona brzmiała Dave Ballard, ale trener bokserski otrzymał przydomek na cześć wielkich czarnych amerykańskich i meksykańskich bojowników.
W dziewiątej rundzie nagłówka Salisbury płynął do zwycięstwa, kiedy uderzył go kilka nielegalnych ciosów z Temelkova od dzwonka.
Ramon rzucił się na dyscyplinę Temelkova, ale zanim dotarł tam trener Salisbury, Bernie Hall, wskoczył na fartuch pierścieniowy i złapał Temelkov za włosy.
Spowodowało to, że starszy brat Temelkova sprintował po ringu, dostarczył latającego kopnięcia w kierunku głowy Halla.
Stamtąd rzeczy naprawdę spadły w dół.
Ramon szybko zapomniał, że był sędziego i brał udział w akcji, dostarczając serię karnych górnych brat Temelkova.
Tymczasem Temelkov postanowił mieć kolejny pęknięcie w swoim przeciwniku, lądując w lewej ręce na pomylonym Salisbury.
Tłum ryknął, gdy kilka innych zaatakowało pierścień i dołączyło do chaotycznej walki w walce, wybuchając przed nimi.
Raudonikis, być może po raz pierwszy, próbował znieść przemoc i przywrócić porządek w świętej operze, dopóki walka ostatecznie ustąpiła.

Chaos wybuchł na ringu, gdy trener Salisbury, Bernie Hall, złapał włosy Temelkova

Piekło rozpuściło się z trenerami i widzami szturmującymi pierścień, aby się zaangażować

Promotor Tommy Raudonikis (na zdjęciu) był na ringu, próbując rozbić dziką bójkę
Następnie kilka walk wybuchło w tłumie 3000, prawdopodobnie napędzanych adrenaliną i kilku zbyt wielu KB Lagers.
Pomimo zamieszania Ramon w końcu miał okazję podnieść rękę Salisbury jako nowego mistrza australijskiego.
Temelkov odzyskał panowanie nad sobą i przeprosił 3000 oszołomionych obserwatorów.
„Przykro mi, ludzie, którzy przyszli zobaczyć, jak wygrałem” – powiedział na mikrofonie spikera.
„Nie jestem dziś tym samym facetem. Dziękuję za przybycie.
Po wydarzeniu zarządzanie Opera House szybko zakazało pugizmu w swoim nieskazitelnym establishmentie, decyzji, która pozostaje do dziś.
Dzika noc stworzyła pierwszą stronę krajowych gazet następnego dnia, ale bardziej martwiło się promotor Raudonikis, było jego mamą, wzywając go do powiedzenia: „Co zrobiłeś tym razem, syn?”.