Lekkoatletyka

Virgil Van Dijk wysyła wyraźną wiadomość do Trent Alexander-Arnold po tym, jak został wygwizdany przez fanów Liverpoolu za wyjechanie do Realu Madryt

  • Alexander-Arnold opuści Liverpool po 20 latach pod koniec sezonu
  • Pełny obroń
  • Posłuchaj teraz: Wszystko się rozpoczyna! Czy Arsenal jest nawet bliski osiągnięcia wielkich rzeczy?

Liverpool jest miejscem, w którym można być Trent Alexander-ArnoldWyjście, nalega kapitanowi Virgil van Dijk.

Wicekapitan Alexander-Arnold w zeszłym tygodniu ogłosił swoją decyzję o opuszczeniu klubu Anfield po 20 latach i został wygwizdany przez sympatyków, gdy przedstawiono jako zastępczy w połowie remisu Liverpoolu 2-2 z Arsenał Wczoraj.

Ale pomimo prawej tylnej części przeprowadzki do Real Madryt -Finalizuje warunki długoterminowej umowy z hiszpańskimi gigantami-Van Dijk uważa, że ​​na świecie nie ma lepszego klubu i że The Reds będzie lepszy w następnym sezonie.

„Dla mnie nie ma w tym momencie innego miejsca” – powiedział Holender. „Wszyscy dzieli różne opinie i czuje, że zrobił to wszystko – i zrobił to – i chce spróbować czegoś innego.

„Mówisz o jednym z największych klubów ze wszystkich w Realu Madryt, do którego mógłby się udać, jak czytam w mediach! Decyzja jest podejmowana. Wszyscy jesteśmy wypatroszeni, również gracze, ponieważ jest fantastycznym graczem.

„Kiedy nadejdzie ostatni gwizdek, będziemy za nim tęsknić, ale wciąż mamy jeszcze dwie gry, winda trofeum i paradę, więc jest mnóstwo chwil, które możemy podzielić się razem, a potem zobaczymy, co się stanie.

Virgil Van Dijk w zeszłym miesiącu popełnił swoją przyszłość Liverpoolu, podpisując dwuletnie przedłużenie

Virgil Van Dijk w zeszłym miesiącu popełnił swoją przyszłość Liverpoolu, podpisując dwuletnie przedłużenie

Trent Alexander-Arnold zdecydował się na podpisanie nowej umowy i opuści Reds pod koniec sezonu

Trent Alexander-Arnold zdecydował się na podpisanie nowej umowy i opuści Reds pod koniec sezonu

Alexander-Arnold został głośno wygwizdany przez tłum Anfield po tym, jak zastąpił Conora Bradleya w remisie Liverpoolu 2-2 za pomocą Arsenalu

Alexander-Arnold został głośno wygwizdany przez tłum Anfield po tym, jak zastąpił Conora Bradleya w remisie Liverpoolu 2-2 za pomocą Arsenalu

„To musi być wielkie lato i ufam klubowi i ludźmi, którzy podejmują decyzje, aby zrobić właściwą rzecz. Jako mistrzowie pozostanie mistrzami jest bardzo trudne, ale czuję, że wraz z dodatkami możemy zrobić.

„Możemy mieć odpowiednią sezon, możemy popracować nad tym, co menedżer chce, abyśmy zrobili w posiadaniu piłki i bez posiadania piłki, zostanie wykonana dużo ciężkiej pracy. Jest to coś, na co się nie spodziewać, jest to bardzo ekscytujące i to ekscytujący czas, aby być powiązanym z Liverpoolem.

„Zobaczmy, co się stanie, ale w pełni ufam decydentom, aby zrobili właściwe rzeczy i zobaczmy, jakie są te właściwe rzeczy (śmiech)”.

Poprosił o własne przemyślenia na temat decyzji Alexandra-Arnolda i wyładowców, które otrzymał, Van Dijk dodał: „Menedżer powiedział, że na konferencji prasowej nie możesz zdecydować, jak ktoś myśli o decyzji, którą podjął dla niego i jego rodzinie.

„Reakcja się wydarzyła. Musi sobie z tym poradzić. Nawiasem mówiąc, jako zespół musimy się z tym poradzić. Ale myślę, że może się tego spodziewał. Mamy jeszcze dwie gry, a potem rozstajemy się, a on pójdzie gdzie indziej.

„To wcale nie jest łatwe. W każdym razie jesteśmy tu dla niego, ale myślę, że menedżer powiedział to całkiem dobrze. Nie możesz zdecydować, jak czyjeś uczucia są oparte na tej decyzji. Podjął decyzję i miał z tym pokój.

„To piłka nożna. Wszyscy wiemy, jak to działa, jak gracze muszą czasem podejmować decyzje i robić to, co według nich jest najlepsze dla siebie i swoich rodzin. Podjął decyzję dla siebie i jest z tym spokojny.

„Musimy sobie z tym poradzić. Klub musi sobie z tym poradzić i myślę, że w przeszłości klub radził sobie z nim również w bardzo dobry sposób. Tak jak powiedziałem, mamy jeszcze dwie gry, w których będzie musiał również odegrać rolę. Jestem pewien, że to, bo jest fantastycznym graczem, a potem pożegnamy się z nim.



Link źródłowy

Related Articles

Back to top button