Lekkoatletyka

Trent Alexander-Arnold walczy z łzami, gdy Real Madryt gwiazda dołącza do hołdu swojego byłego kolegi z drużyny Liverpoolu Diogo Jota po tragicznej śmierci napastnika o 28

  • Jota został tragicznie zabity obok swojego brata, gdy ich samochód wybuchł płomieniem
  • Alexander-Arnold był pozornie emocjonalny w chwili ciszy

Real Madryt gwiazda Trent Alexander-Arnold Walczył łzy jako Realu Madryt i Borussia Dortmund wypłacił hołd Diogo Jota.

Moment ciszy odbył się przed rozpoczęciem w sobotni wieczór FIFA Puchar Świata klubu Finał na cześć Diogo Jota.

Mecz miał miejsce niecałe 72 godziny po tym, jak Jota i jego brat Andre Silva zmarli w wypadku samochodowym w północnej Hiszpanii.

Alexander-Arnold był kolegą z Jota w Liverpoolu przez pięć lat i został poruszony podczas hołdu.

26-latek i jego Realu Madryt również przeprowadzili minutę ciszy podczas treningu w czwartek, z prawym obrońcą, a następnie dzieląc szczere przesłanie.

Trent Alexander-Arnold walczył z łzami podczas chwili ciszy dla Diogo Jota

Trent Alexander-Arnold walczył z łzami podczas chwili ciszy dla Diogo Jota

Alexander-Arnold przez pięć lat był kolegą z Jota w Liverpoolu

Alexander-Arnold przez pięć lat był kolegą z Jota w Liverpoolu

28 -letni Jota i jego brat Andre (26 lat) zmarli po wypadku samochodowym w Hiszpanii

28 -letni Jota i jego brat Andre (26 lat) zmarli po wypadku samochodowym w Hiszpanii

W ramach wiadomości szczegółowo opisał, ile dla niego znaczy Jota i przyznał, że starał się pogodzić się z wiadomościami.

„Tak trudno jest znaleźć właściwe słowa, gdy twoja głowa i serce starają się zaakceptować, że ktoś, z kim tak bardzo zależy, zniknął”-napisał Alexander-Arnold.

Kontynuował: „Diogo, twoja rodzina była twoim światem. Byli wszystkim. Dla ruty, jego dzieci i rodziców wszystkie nasze serca są złamane. A także dla Andre. Bracia i najlepsi przyjaciele.

„Kiedy jest mniej bolesne, chcę pamiętać Diogo z wielkim uśmiechem. Tyle śmiechu i szczęśliwych chwil. Był świetnym kolegą z drużyny i prawdziwym przyjacielem.

Na zawsze numer 20. Spoczywaj w pokoju, Diogo.

Duet grał razem Liverpool Przez pięć lat, występujących w 144 meczach jako koledzy z drużyny.

Jota zmarł obok swojego brata, gdy jego Lamborghini wydmuchiła oponę, wyprzedzając inny pojazd na A -52 w Cernadilli w pobliżu Zamory – zaledwie dziesięć mil nad granicą z Portugalii.

Mówi się, że samochód rzucił się i wybuchł w płomieniach, a służby ratunkowe nie są w stanie uratować duetu piłkarskiego. Brat Joty, Andre Silva, 26, grał w portugalskiej drużynie drugiej dywizji Penafiel.

Razem Alexander-Arnold i Jota grali razem 144 razy w ciągu pięciu lat w Liverpoolu

Razem Alexander-Arnold i Jota grali razem 144 razy w ciągu pięciu lat w Liverpoolu

Wielu kolegów z drużyny Liverpoolu w JOTA było przeszłych i teraźniejszych uczestniczyło w pogrzebie w sobotę

Wielu kolegów z drużyny Liverpoolu w JOTA było przeszłych i teraźniejszych uczestniczyło w pogrzebie w sobotę

Jota i Silva udali się do Santander, aby złapać prom do Wielkiej Brytanii po zaleceniu Diogo, aby nie latał po operacji płuc, zgłoszono w jego kraju.

Jego śmierć, która rzuciła chmury smutku nad światem piłkarskim, nastąpiła zaledwie dwa tygodnie po tym, jak poślubił swoją dziewczynę i matkę ich trojga dzieci Rute Cardoso w Porto, jego rodzinnym mieście.

Wielu kolegów z drużyny Liverpoolu w Jota w przeszłości i teraźniejszości uczestniczyło Pogrzeb w GondomarPortugalia, w sobotę.

Virgil Van Dijk, Andy Robertson, Jordan Henderson, James Milner i Joe Gomez byli wśród tych, którzy oddali szacunek, a Van Dijk i Robertson widzieli w kościele hołdy kwiatowe.

Wśród uczestniczyli także menedżer Liverpoolu Arne i kilku portugalskich reprezentantów, w tym Bruno Fernandes, Joao Moutinho i Ruben Neves, dołączając do setek żałobników, którzy w ubiegłym sezonie ustawili ulice, aby uhonorować Jotę, który strzelił 65 bramek w 182 występach dla Liverpoolu i zdobyli tytuł Premier League.



Link źródłowy

Related Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button