Star Pascal Pascal Siakam ujawnia prawdę za przerażającym rytuałem finałów NBA po tym, jak fani oskarżyli go o „diabelską magię”

Pascal Siakam, Star Pacers, podniósł pokrywkę na swoim niepokojącym rytuale przed grą przed IndianaZwycięstwo z Thunder w grze 6 NBA Egzaminy końcowe.
Siakam pomógł Pacersowi ustawić przepyszną grę 7 z showdown z Oklahola Miasto z Wy zwycięg 108-91 108-91 w Indianie w czwartek wieczorem.
Jednak przed meczem, gdy Pacers skulili się razem, kamery złapały Kamerunu do przodu, patrząc na sufit z całkowicie odwróconymi oczami.
Widoczne były tylko białe jego oczu, a klip wkrótce stał się popularny, a fani nawet żartują, że „Devil Magic” była odpowiedzialna za wygraną w serii Pacers.
Po meczu pokazano Siakam nagranie. Wpadł na śmiech i powiedział: „Powiedzieli, że jestem demonem?”
„Chciałbym mieć 30-punktową grę czy coś, więc mogłem być jak:„ Tak, duch przejął! ”

Pascal Siakam, Star Pacers, został zauważony w niepokojącym rytuale przed grą przed finałami NBA


Rutyna Siakama wyraźnie działała, gdy zdobył 16 punktów w ogromnej wygranej z Thunder
„Próbowałem zamknąć oczy. Myślę, że je zamykam, ale nie zamykam ich … czasami muszę sobie przypominać.
Kontynuował: „Stało się to znacznie więcej i musiałem sobie przypominać za każdym razem:„ Zamknij oczy. Zamknij oczy ”.
Klip wysłał media społecznościowe do szaleństwa, a jeden fanów piszący: „Wszyscy (jest) modlący się, a on (jest) zamieniający się w egzorcystę”. Kolejny zapytał: „A powiesz mi, że nie (robisz) diabelska magia?”
Siakam złożył 16 punktów i 13 zbiórek w dominującym zwycięstwie dla Pacers.
Star Man Tyrese Haliburton zdobył 14 punktów dla Pacers, którzy zaczęli powoli, a następnie zamienił wszystko w wydmuchanie.
Shai Gilgeous-Alexander był pod ręką z 21 punktami dla Thunder, który wyciągnął swoje startujące z gry, gdy podjechali o 30, przechodząc do czwartego. Jalen Williams dodał 16.
Indiana opuściła pierwsze osiem strzałów i spadła 10-2. Arena, rycząc zaledwie kilka minut przedtem, szybko uciszała.
Po powolnym starcie Pacers pokonali Thunder 68-32 w ciągu następnych 24 minut. Drużyna Indiany, która nie prowadziła o więcej niż 10 punktów w żadnym momencie w pierwszych pięciu meczach – i ta dwucyfrowa przewaga była krótka – prowadzona przez 28 na początku trzeciego kwartału.
Margines ostatecznie osiągnął 31, co było drugim co do wielkości deficytem sezonu w Oklahoma City.
Ogromna wygrana Indiany oznacza ekscytującą serię w niedzielę wieczorem, kiedy akcja wróci do Oklahomy na decydującą grę 7, pierwszą w finałach NBA od 2016 roku.