Strona główna Lekkoatletyka SPFL Recenzja: St Mirren Boss Stephen Robinson, który ma nadzieję, że zdejmuje...

SPFL Recenzja: St Mirren Boss Stephen Robinson, który ma nadzieję, że zdejmuje imponujący hat-trick z szóstego finiszu

5
0

Po raz pierwszy od wielu lat Scottish Premiership Table ma staromodne spojrzenie, przynajmniej w pierwszej połowie, gdzie duże kluby kraju w końcu przyciągają ciężar.

Ci, którzy nie dbają o słabo wspieranych intruzów, chętnie informują, że „naturalny porządek” został przywrócony, a sześć najlepszych pozycji zajmuje jasne światła z dużych miast.

Nie dlatego, że powinni być zbyt zadowoleni z powodu naszych przedstawicieli z Glasgow, EdynburgAberdeen i Dundee wspólnie przychodzą dobrze i w końcu zarządzają wykorzystaniem ich znacznych zasobów.

Po pierwsze, zajęło im to zbyt długo. Po drugie, to jeszcze nie koniec. Chwila CelticW StrażnicyHibs i Aberdeen mają gwarancję zakończenia w górnej połowie-a Dundee United potrzebuje jeszcze jednego punktu-serca szóstego miejsca wyglądają wyraźnie wrażliwe.

Zostały dwie gry przed podziałem, strona Edynburga jest tylko o punkt przed St Mirren i Motherwell. Serca przeszły długą drogę, odkąd natknęły się na strefę spadkową wcześniej w tym sezonie, ale ich zwrot pod rządami Neila Critchleya ma jeszcze drogę.

St Mirren nie jest rodzajem zespołu, który chcesz oddychać po szyi. To był trudny sezon dla strony Stephena Robinsona, ale rozbiórka 5-1 Kilmarnock w sobotę powiadomiła o ich zamiarze zakończenia w pierwszej szóstce trzeciego roku z rzędu.

Stephen Robinson przezwyciężył przeciwności losu, aby wziąć św.

Stephen Robinson przezwyciężył przeciwności losu, aby wziąć św.

Declan John zdobywa piąty gol św.

Declan John zdobywa piąty gol św.

Derek McInnes jest pod presją po prowadzeniu Kilmarnocka do tylko jednego punktu z możliwego 15

Derek McInnes jest pod presją po prowadzeniu Kilmarnocka do tylko jednego punktu z możliwego 15

Byłoby to dość osiągnięcie dla St Mirren i ich menedżera, którego praca staje się tak przekonująca, że ​​musisz się zastanawiać, jak długo to będzie, zanim zadzwoni duży klub.

W ciągu trzech lat odpowiedzialnych za Motherwell zabrał ich do dwóch finałów Pucharu, trzeciego miejsca i europejskiego miejsca. Zrobił je również ponad 6 milionów funtów od sprzedaży graczy, dzięki niemałej części dla jego szefa rekrutacyjnego, Martina Foyle’a.

W St Mirren, gdzie Foyle po raz kolejny okazuje się nieoceniony, Robinson wykazał taką samą zdolność do wyciskania każdej ostatniej uncji z ograniczonych zasobów. W 2023 roku zajęli szóste miejsce. W ubiegłym sezonie byli piąte, co przyniosło im miejsce europejskie po raz pierwszy od 1987 roku.

Ta kampania była trudniejsza. W ostatnich latach Europa odebrała swoje żniwo, podobnie jak Aberdeen, Hearts i Kilmarnock. A trzy kluczowe letnie podpisy Robinsona – Shaun Rooney, Kevin Van Veen i Jaden Brown – opuścili klub po wystąpieniach sądowych.

To zagrożone wysiłkiem Robinsona o przeniesienie St Mirren na wyższy poziom, ale wrócił do podstaw, wrócił na rynek transferowy i bardzo walczył z atakami niespójności, aby mocno umieścić swój zespół w miksie.

Nie zawsze było ładne, szczególnie na tym thitbare Paisley, ale St Mirren pokazał przeciwko Kilmarnockowi, że są bezpośrednią, potężną propozycją, gdy wszystko kliknie.

Dwa bramki Caolana Boyda-Munce’a i jeden z Roland Idowu, Marka O’Hary i Declan John uderzył Kilmarnocka w dniu smaganym wiatrem na stadionie Smisa. Kara zmarłego Bruce’a Andersona służyła jedynie jako pocieszenie.

Dwie pozostałe mecze St Mirren przed rozłam są odbywają się do Dundee i u siebie w hrabstwie Ross. Motherwell ma w domu Kilmarnock i serca. Jeśli klub Tynecastle chce zostać szóstym, będą musieli o to walczyć.

Nieoczekiwanie jednostronny mecz w Paisley przekazał Kilmarnocka do dolnej połowy. Bardziej niepokojące dla strony Ayrshire, są tylko punktem nad Dundee drugiego dna i, według ich gniewnych zwolenników, upijanie się w play-off spadkową.

Derek McInnes dostaje go w szyi za żałosny rekord swojej drużyny i na ich nieustanne piłkę nożną. Zabezpieczyli tylko jeden punkt z możliwego 15 nie wygrał na drodze od października.

Rap polega na tym, że inni menedżerowie nie przeżyją 5-1 thrashing przez St Mirren i że McInnes pozostanie na miejscu tylko dlatego, że ma dużą reputację i dlatego, że jest za późno w sezonie, aby zrobić tak drastyczny krok.

O ile wkrótce nastąpi poprawa, właściciel Billy Bowie będzie pod presją podjęcia działań latem. Niezadowoleni fani mówi mu, że McInnes zabrał ich tak daleko, jak to możliwe w zeszłym sezonie i że teraz cofają się.

Byłoby to ogromne wezwanie Bowiego, który wie, że McInnes jest menedżerem substancji. I że drużyny prowincjonalne są sześcioma najlepszymi pretendentami każdego sezonu, zwłaszcza teraz, że duże kluby ponowne wspierają się.

To nie jest łatwe, ale jest możliwe. Po prostu zapytaj Stephena Robinsona.

Link źródłowy