Lekkoatletyka

Oleksandr Usyk otwiera się na ubóstwo z dzieciństwa, które doprowadziły go do wielkości z niekwestionowaną chwałą przed rewanżą Daniela Dubois

Świat według Oleksandra Wielkiego „jest jedną wielką kliniką psychiatryczną pełną wielu szalonych ludzi potrzebujących pomocy”.

Spójrz w kalejdoskopowy umysł maestro sztuki szlachetnej, który walczy o swój kraj, a także o najwyższą koronę boksu, jest jednym z najbardziej fascynujących doświadczeń tego sportowego życia.

Nie chodzi tylko o to, co musi zrobić, aby pokonać Daniel Dubois Na stadionie Wembley w sobotę wieczorem został jedynym dwukrotnym mistrzem świata w wadze ciężkiej epoki czterech pasków.

Nie w żaden sposób. Więcej o tym, jak się tu dostał. Dlaczego miliony tracą zdolności umysłowe, gdy ich marzenia zanikają w zapomnieniu. I jak jego podróż może zainspirować innych urodzonych w podobnie pozbawionych okolicznościach, aby powstać z trzęsienia ubóstwa.

OLKESANDR USYKZmiana myśli skupiają się 2000 mil z Londynu do jego rodzinnego miasta na Krymie. I trzy dekady temu w czasie. Simferopol, który opisuje jako „bardzo małe miasto, w którym się urodziłem, którego większość ludzi nigdy nie znajduje sposobu na odejście”.

Dubois, akcjonariusz Londynu w tytułach światowych, z których jeden z nich ma się zjednoczyć, siedzi w sąsiednim pokoju, opowiadając o „przyniesieniu brutalnego chaosu” na stadion nad drogą jak Usyk przypomina: „Byliśmy dziesięciu chłopców kopiącego piłkę po podwórku. Wszyscy mieliśmy nasze marzenia. Jestem jedynym, który je osiągnął. Ten, który z czasem zdał sobie sprawę, że tylko bardzo ciężka praca może zrobić coś z siebie … jedyny, który przeprowadził się do szerszego świata.

Ujednolicony mistrz boksu w wadze ciężkiej, Oleksandr Usyk, szczegółowo opisał swoje doświadczenia dorastające w małej krymskiej wiosce

Ujednolicony mistrz boksu w wadze ciężkiej, Oleksandr Usyk, szczegółowo opisał swoje doświadczenia dorastające w małej krymskiej wiosce

38-latek zastanawiał się nad byciem jedynym z jego przyjaciół z dzieciństwa, który osiągnął swoje aspiracje

38-latek zastanawiał się nad byciem jedynym z jego przyjaciół z dzieciństwa, który osiągnął swoje aspiracje

Więc co się stało z reszty?

„Niektórzy odwiedzam, wciąż tam, kiedy wracam do domu”, a potem wskazuje przez pokój, mówiąc: „Ten, mój stary przyjaciel, podróżuje ze mną jako członek mojego zespołu”. Potem dodaje, ze swobodnie: „Niektórzy już nie są z nami”.

Najwyraźniej jest to ukośne odniesienie do towarzyszy, którzy upadli na polu bitwy, którym stał się jego kraj.

Usyk nie mówi już o wojnie z Rosją tak często ani w tak dużej głębokości, jak kiedyś.

Jego uczucia dotyczące okropności, których był świadkiem jako wolontariusz żołnierza i szaleństwo, które może zakwalifikować Władimira Putina do leczenia w jego globalnej klinice, są dobrze udokumentowane.

Jest to przyszłość poza konfliktem, o którym teraz ma na myśli. Dla żołnierzy pomaga już w hojnych darowiznach z fortuny, którą zgromadził w ringu nagród. Nie tylko dla jego rodziny, która jest jego głównym rozumem, w wieku 38 lat, polegającym na wycofaniu się z najtrudniejszej gry.

„Kiedy byłem chłopcem, nie było masła do założenia chleba” – mówi. „Upewniam się, że moje dzieci (dwie chłopcy, dwie dziewczyny) i nasze kolejne pokolenia będą miały więcej niż masło do rozprzestrzeniania się”.

Ale to nie zwolni ich z etyki pracy, z którą umożliwił dobre życie. Z jego dwóch synów mówi: „Najstarszy chce zostać mistrzem świata w Judo. Najmłodszy widzi, jak podąża za mną jako mistrza boksu. Powiedziałem im, że mogę pomóc, ale tylko ciężka praca sprawi, że tak się stanie.

W sobotę Usyk zrewiduje Daniela Dubois, aby zostać pierwszym dwukrotnym mistrzem wagi ciężkiej z epoki czterech pasków

W sobotę Usyk zrewiduje Daniela Dubois, aby zostać pierwszym dwukrotnym mistrzem wagi ciężkiej z epoki czterech pasków

Kiedy para po raz pierwszy spotkała się w 2023 r

Kiedy para po raz pierwszy spotkała się w 2023 r

Dubois dobrze się odbił po porażce i wchodzi w sobotni showdown z największej wygranej w swojej karierze do tej pory

Dubois dobrze się odbił po porażce i wchodzi w sobotni showdown z największej wygranej w swojej karierze do tej pory

„Mówię im, żeby nigdy nie odkładali się na jutro. Sprawiam, że zapisują na papierze, co będą dziś robić. To koncentruje ich umysły. Tak ważne. Ta mała rzecz stanowi około 20 procent tego, co jest potrzebne sukces. To jedna wielka rzecz, którą mówię wszystkim, którzy potrzebują pomocy i prosi mnie, abym pokazał im drogę przez szaleństwo.

Hojność wytycznych Usyk rozciąga się na przeciwników, którzy starają się obniżyć zasłonę na jego niepokonanym rekordzie, a tym samym usunąć jego światowe tytuły. W tym Dubois do rewanżu w ten weekend.

Odnosi się do ich pierwszej walki – w Polsce dwa lata temu – kiedy młody Daniel pomyślał, że zaskoczył zdziwienie stulecia, lądując cios ciała, który sędzia rządził nisko, zanim Usyk zatrzymał go w dziewiątej rundzie: „Przed walką ostrzegł Daniela, że skończy dla mnie. Po tym, jak go pokonałem, powiedziałem mu, że jeśli pracował jeszcze ciężej, może wrócić silniejszy.

Dubois odpowiedział, obracając brytyjskie boks na głowę, niszcząc Anthony’ego Joshua, a tym samym chwytając pas IBF. Czy 27, czy Dynamite Daniel może być potworem własnego stworzenia Usyk? Zahartowany bitwy tytuły WBC, WBA i WBO ma to do powiedzenia, gdy Dubois zagraża teraz gwałtownym chaosie: „Nie słucham takich rzeczy. Nie widzę nikogo złego. Jestem zimno. Lodu.

Wprowadzanie przenoszenia z innego elementu wysokiego intelektu, który jest centrum dowodzenia najbardziej zaawansowanego technika bokserskiego współczesnej epoki. Uznanie, na które reaguje, uznając mocną moc uderzenia Dubois, ale mówiąc: „Bez względu na to, jak mocno uderzyli, nikt nie może złamać tego mózgu”.

Nie wcześniej „dwie kolejne walki”, aby zabezpieczyć przyszłość wielu ludzi. Dodaje: „Kontynuuję karierę w tę sobotę, ponieważ muszę płacić za wielu, którzy są wokół mnie”. Mówi o świcie, która szlak za jego rolkami Royce w Czarnych Limuzynach, gdy widzą w Londynie. Chociaż powstrzymaj się od „picia swojej uroczej angielskiej herbaty, ponieważ muszę spać w nocy”.

A co z jego własnej przyszłości poza urokiem świateł łukowych, dreszczyku adrenaliny walki, ryk tłumu?

„Szkolenie młodych bokserów” – odpowiada. „Pomaganie każdemu, kto odczuwa potrzebę nazywania mnie wśród szaleństwa życia”.

Ale co jeśli nie było boksu? Pauza, zanim zidentyfikuje te trzy opcje kariery: „Muzyka, filmy, więzienie”.

Dziwny i ekstremalny ten ostatni? To może zależeć od tego, kto wygrywa wojnę.

Link źródłowy

Related Articles

Back to top button