Oddział Liverpoolu oklaskiwany przez tłumy, gdy Virgil Van Dijk i Andrew Robertson przybywają do pogrzebu Diogo Jota z wieńcami, aby złożyć szacunek po tragicznej śmierci kolegów z zespołu

Gracze Liverpoolu zostali oklaskiwani, gdy przybyli, aby wziąć udział Diogo JotaPogrzeb niosący dwa wieńce, aby uhonorować swojego kolegę z drużyny i jego zmarłego brata.
Jota, Portugalia i Liverpool Star, został tragicznie zabity w wypadku samochodowym w czwartek, który również zabrał życie jego brata Andre Silvy. Gwiazdy piłkarskie miały odpowiednio 28 i 25 lat.
Wraz z usługą pogrzebową o godzinie 10 rano menedżerowie i koledzy z zespołu zaczęli złożyć szacunek.
Kapitan klubu Liverpoolu Virgil van Dijk Został na zdjęciu noszący wieniec w kształcie koszuli piłkarskiej, z No20 Joty.
Andrew Robertson, który mówił o swojej bliskości z Jotą, niósł wieniec z NOR30, liczbą liczby brat Jota nosił w jego klubie.
Gracze Liverpoolu zostali oklaskiwani przez tłumy, które zebrały się poza Igreja Matriz de Gondomar, w którym odbędzie się nabożeństwo.




Slot Arne Liverpool wyglądał uroczystą z głową, gdy chodził z drużyną do kościoła.
Ryan Gravenberch i Cody Gakpo byli również wśród członków drużyny Liverpoolu, którzy przybyli razem na służbę.
Były kapitan klubu Liverpoolu Jordan Henderson i James Milner opanowali swoich byłych kolegów z drużyny.
Obecni byli członkowie hierarchii Liverpoolu, w tym dyrektor generalny FSG Michaela Edwardsa i Richarda Hughesa, dyrektora sportowego.
Kierownik Portugalii Roberto Martinez również był wśród Temournerów uczestniczył w służbie.
W zeszłym miesiącu Jota była częścią portugalsquad Martineza, który triumfował w UEFA Nations League.
Napastnik portugalskiego szefa Fernando Santos jest także uczestnikami, a także Vasco Seabra, który trenował Jotę w swoim pierwszym klubie, Pacos de Ferreira.






Ruben Neves, który grał z Jotą z wilkami i Portugalią, odbył transatlantycki podróż, aby wziąć udział w ceremonii.
Neves zeszłej nocy grał na Pucharze Świata klubu w Stanach Zjednoczonych dla Arabii Saudyjskiej Al-Hilal.
Pomocnik był emocjonalny podczas minuty ciszy podczas meczu w Orlando na Florydzie.