W wojnie z Ukrainą, czy rozległe rozmiar Rosji staje się odpowiedzialnością? |. Wiadomości z wojny Rosja-Ukraina

Kiiv, Ukraina – Lot z Moskwy do portu Pacyfiku Vladivostok zajmuje prawie dziewięć godzin-lot krajowy, który obejmuje dwie trzecie rozpiętości Rosji między Bałtykiem a Pacyfikiem.
Istnieje około 10 000 kilometrów (6200 mil) ze wschodu na zachód w Rosji, która wynosi 17 milionów kilometrów kwadratowych (6,6 miliona mil kwadratowych), co stanowi 11 procent ziemi ziemskiej – nieco więcej niż obszarów Chin, Indii, Indonezji i Arabii Saudyjskiej.
Mimo że dwie trzecie z nich to wieczna zmarzlina, zwykła ogromna ilość ratowania Rosji przed inwazjami, czy to Wielka Armia Napoleona w 1812 r., Czy 3,8 miliona żołnierzy nazistowskich Niemiec i jej sojuszników w 1941 r.
Jednak jako wojna z Ukrainą, byłą prowincją, której armie kozackie przewodniczyły kiedyś podbojami caristów, grozi w czwartym roku, rozmiar Rosji stał się odpowiedzialnością.
„Terytorium Rosji oferuje maksymalne możliwości strajków” – powiedział Al Jazeera generał porucznik Ihor Romanenko, były zastępca szefa Ukrainy sztabu generalnego sił zbrojnych.
Ukraińczycy – od najlepszych mosiądzu po cywilne wolontariuszy gromadzących drony w swoich garażach – przepisują zasady wojny i odpisują przestarzałe Stratagemy Rosji.
Obecnie Kijv dowodzi codziennie, że granica między Rosją a Ukrainą, która rozciąga się prawie 2000 kilometrów (1230 mil), jest przeniknięta w obu kierunkach.
Wykraczał paleniska w dwóch zachodnich regionach rosyjskich – Kursk i Bryansk – które rozpraszają dziesiątki tysięcy żołnierzy.
Tymczasem systemy obrony powietrznej z czasów moskiewskich, zaprojektowane do przechwytywania pocisków NATO, są zbyt cienkie w zachodniej Rosji i często okazują się bezradne przeciwko coraz bardziej wyrafinowanym ukraińskim atakom dronów.
„Jeśli grupa ludzi jest wystarczająco profesjonalna i zmotywowana, zawsze znajdzie sposób na osiągnięcie celu, i to jest coś, co udowodniło SBU” – powiedział Romanenko, odnosząc się do Ukraińskiej Służby Bezpieczeństwa, głównej agencji wywiadowczej, która przeprowadziła dziesiątki uzupełnień w Rosji.
1 czerwca SBU wykonano Operacja SpiderWebOgromny atak dronów, który po raz pierwszy dotarł do Syberii, odkąd rozpoczęła się inwazja na pełną skalę w 2022 r.
Ukraińskie drony – prawdopodobnie przemycone z Kazachstanu – wyleciały z ciężarówki w pobliżu bazy lotniczej Belaya w regionie Irkutsk, prawie 4000 kilometrów (2500 mil) na wschód od granicy Ukraińskiej, aby zniszczyć lub uszkodzić kilka strategicznych bombowców.
Ten sam żądło celowało w bombowce w regionie Amur, 7500 kilometrów (4660 mil) na wschód od Ukrainy, a jedynie usterka techniczna uratowała bombowce na Ukrainskiej („Ukraińskiej kobiety”).
Żądło „jest lekcją, którą bazy wojskowe, w WaZones i w domu, są teraz bardziej narażone niż kiedykolwiek na tanie, łatwo ukryte i szybko rozmieszczone broń, która może pojawić się przy niewielkiej uwagi”, napisał Mick Ryan, emerytowany generał australijski i członek The Lowy Institute, wojskowy think tanku w Sydney.
Skala i śmiałość kampanii Kijów na rosyjskiej ziemi są upokarzającymi porażkami.
Moskwa została ośmielona aneksją Krymu w 2014 r., Kiedy wojska i policji ukraińskie zostały nakazane oddanie budynków rządowych i baz wojskowych bez strzelania jednego strzału – i wielu dołączyło do mieszkańców.
Kilka tygodni później separatyści wspierani w Moskwie zajęli jedną trzecią południowo-wschodniego regionu Donbas i wypchnęli siły ukraińskie.
Tak więc w 2022 r. Moskwa spodziewała się Blitzkriega, a myśl o obronie własnych terytoriów mogła nie nastąpić prezydentowi rosyjskiego Władimira Putina i jego najlepszego mosiądzu.
„W ogóle nie myśleli o tym, nie planowali długiej operacji”, powiedział Al Jazeera Volodymyr Fesenko, szef Penta Think Tank z siedzibą w Kijowie. „Moskwa nie spodziewała się, że Ukraina tak długo się opiera i tak skutecznie uderzy na terytoria rosyjskie”.
Ponadto ukraińskie drony celują w miejsca w Moskwie i okolicach, gdzie koncentruje się wiele roślin wojskowych i baz.
W maju 2023 r. Dwa ukraińskie drony eksplodowały nad Kremlem, lekko niszczącym jeden z pałaców.
Dwa lata później roje ukraińskich dronów regularnie brzęczą nad Moskiewskimi przedmieściami.
„Cieszę noce bez syrenów nalotowych”, powiedziała Al Jazeera kobieta, która poprosiła o anonimowość i mieszka na południowy zachód od Moskwy.
Loty cywilne są opóźnione lub anulowane w zachodniej Rosji tak często, że niektórzy podróżni jeżdżą na lotniska w północnym Kazachstanie.
Oprócz uderzenia w miejsca wojskowe, Ukraina zaczęła atakować kręgosłup rosyjskiej gospodarki.
Dziesiątki strajków na rafineriach ropy i rurociągów zakłóciło prawie szóstą – 14 procent – rosyjskiej zdolności rafinacji ropy, Agencji Wywiadu Obrony Pentagonu powiedział W połowie maja.
Odpowiedź na kampanię rosyjską na rzecz zniszczenia infrastruktury energetycznej Ukrainy, strajki spowodowały sześciomiesięczny zakaz eksportu benzyny, podniósł krajowe ceny paliw o 30 procent i wywołały import benzyny z sąsiedniego Białorusi.
Ataki były tak niszczące, że Waszyngton najeł się w Kijowie za zwiększenie globalnych cen ropy.
Kyiv wykorzystuje także nadmierne poleganie na liniach dostaw kolejowych w kraju dróg notorycznie dziadkowych.
30 maja dwa mosty upadły w regionach Kursk i Bryansk w zachodniej Rosji, powodując wykolejenie dwóch pociągów, zabijając siedem i raniąc 69 osób.
Moskwa obwiniała Ukrainę i nazwał eksplozje „atakami terrorystycznymi”.
Niektórzy analitycy twierdzą jednak, że strajki Kijowa w Rosji są zbyt spóźnione, niewystarczające i nieokreślone, aby spowodować poważne szkody.
Ukraina „od dawna ignoruje magazyny amunicji na świeżym powietrzu, ale symbolicznie i bezsensownie uderzyło w Moskwę”, powiedział Al Jazeera Nikolay Mitrokhin, badacz z niemieckiego Uniwersytetu Bremen.
Powiedział, że kiedy zaczął uderzać w magazyny i bazy powietrzne, Rosja odpowiedziała budowaniem hangarów i przenosząc samoloty na jeszcze bardziej odległe lotniska.
„Główne pytanie brzmi, co Ukraina może zniszczyć bez możliwości przywrócenia lub doprowadzi do ogromnych jednorazowych strat dla Rosji”-powiedział. „I tam nie widzę prawdziwych sukcesów”.
Ale emerytowany generał Romanenko uważa, że prawdziwe sukcesy czekają przed nami.
„Brakuje nam narzędzi”-powiedział, odnosząc się do pocisków ukraińskich i bardziej wyrafinowanych dronów, które nie zostały jeszcze masowe. „Gdy będziemy mieć narzędzia – Putin będzie bardziej realistyczny, ponieważ on tylko rozumie siłę”.