Liverpool wraca na okoń, że Sir Alex Ferguson odrzucił je. Tektoniczne płyty sportu zostały przesunięte, pisze Oliver Holt na Anfield

Ostatni raz Liverpool Wygrał tytuł ligi, społeczeństwo wciąż pracowało pod jarzmem pandemii. Jurgen Klopp a jego gracze zostali skorowi w hotelu Formby Hall, na północ od miasta, w nocy 25 czerwca 2020 r. Chelsea pokonać Manchester City i wręczyłem im trofeum. Byli jedynymi gośćmi. Mieli grill i przeprowadzili wywiady z nadawcami na laptopach.
Miesiąc później podnieśli trofeum przed niemal opracowanym Anfield. Było tam tylko kilkaset osób, aby to zobaczyć, głównie rodziny graczy. Gracze podeszli do Kopa i Kenny’ego Dalglisha, nosząc czerwoną maskę ozdobioną herbem klubowym, wręczyli graczom swoje medale, ale nie wolno im było zawiesić ich wokół szyi.
Wszyscy gracze mogli sobie wyobrazić, jak by to było, gdyby byli tam zwolennicy, aby podzielić się radością z pierwszego tytułu przez 30 lat. „Czułem się, jakbyśmy mogli poczuć ducha fanów” Jordan HendersonKapitan klubu powiedział: „Ci, którzy wciąż są z nami i ci, którzy nie są”.
W tę niedzielę na Anfield, kiedy Liverpool ponownie wygrał ligę, było inaczej. Tym razem ich radosne zwycięstwo 5-1 nad Tottenham Hotspur przed ponad 60 000 majacznymi fanami, zwycięstwem, które nadało im swój 20. ligowy tytuł z czterema meczami, poczuł się jak katharsis i karnawał w jednym.
To był atak na zmysły, tak jak powinien być piłka nożna. Nastąpił toczący się grzmot hałasu, gdy zwolennicy przeszli przez swoją książkę hymnową. „Ee-Aye-Addio, zamierzamy wygrać ligę”, zaśpiewał się w Kop i arcany język piłki nożnej, poczuł się, jakby duch Billa Shankly poszedł wśród nich.
A potem były widoki. Czerwone i białe koszule kibiców w genialnym wiosennym słońcu, uciekającym batalionie czerwonych balonów tańczących i kołysających się po boisku pod koniec drugiej połowy, Mo Salah zabiera selfie dla wentylatora przed Kop po tym, jak strzelił czwartą Liverpool. I gryzący zapach pióropuszy dymu z rozbłysków, które zdawały się obracać niebo wokół szkarłat Anfield.

Liverpool zdobył 20. najwyższy tytuł po uderzeniu Tottenham 5-1 na radosnym Anfield

Zwycięstwo wydawało się katharsis i karnawał w jednym. Był to atak na zmysły

Arcane język piłki nożnej sprawił, że poczuł się tak, jakby duch Billa Shankly chodził wśród nich. Wydawało się, że Liverpool świętuje nie jeden tytuł ligi, ale dwa
Wydawało się, że wszystkie emocje, których odmówiono Liverpoolu i ich fanów tego dnia pięć lat temu, pojawiły się na otwartej przestrzeni z wielką eksplozją radości i świętowania w słońcu chwalebnego wiosennego dnia na Merseyside. Wydawało się, że Liverpool świętuje nie jeden tytuł ligi, ale dwa.
I to było duże. To był numer 20. To był ten, który przyniósł ich z Manchesterem United na szczycie hierarchii angielskiej piłki nożnej. To ten, który odłożył ich z powrotem na okonie, że Sir Alex Ferguson powalił je przez te wszystkie lata temu, kiedy roztrzaskał hegemonię Liverpoolu.
Tak jak wtedy, gdy Rory McIlroy wygrała Masters na początku tego miesiąca i stał się tylko szóstym graczem w historii golfa, który ukończył wielki szlem wszystkich czterech głównych kierunków, to było popołudnie, kiedy poczułeś, że tektoniczne płyty sportu i legendy piłki nożnej zostały przeprawiane.
Nikt nie może teraz argumentować, że Liverpool nie jest najbardziej udanym klubem Anglii, szczególnie gdy dodajesz sześć puchar europejskich, które wygrali. To, czy są największe, to inna sprawa, ale kogo to obchodzi? Jak United Wallow w dolnej połowie IgneMiny, Liverpool powrócił na szczycie.
Karnawał rozpoczął kilka godzin przed rozpoczęciem rozpoczęcia. Na końcu M62, gdzie ruch zaczyna się czołgać i basenować się w rakiet, fani wirowali czerwone i białe szaliki z okien samochodu. Na Queen’s Drive mężczyzna niepewnie siedział na drabinie nad wynosem, wiążąc flagę Liverpoolu z wydrukowanymi nią „Champions” na ścianie.
Tysiące kibiców zebrało się na Anfield Road, aby powitać autobus niosący graczy Liverpoolu. Niektórzy wspięli się na drzewa. Niektórzy stali na rusztowaniu. Niektórzy stali na balkonach. Niektóre na dachach. Kilku skalowało podłużne wychodźce studia LFCTV i tańczyło na tym.
Nieziarny zapach dymu z rozbłysków wypełnił powietrze i zmienił powietrze na czerwono. Kiedy trener w końcu pojawił się jak statek duchów żeglujący z Morzem Czerwonym, ryki wsparcia i zachęty wynajmują powietrze. Piosenki związane z innymi triumfami rozbudziły się. „Allez, Allez, Allez” – krzykli zwolennicy, gdy armia dzieci siedziała w armii pochylonych ramion.
Byłoby to dość impreza dla Spurs, ale w tym sezonie przyniosły niechcianą reputację za bycie przeciwnikami i rozwiązywanie problemów innych. Wydawało się, że zwolennicy Liverpoolu spodziewali się, że dostaną kwestię, której potrzebowali, nawet gdy Spurs objął wczesne prowadzenie. „Dr Tottenham zobaczy cię teraz”, nie zyskał waluty jako powiedzenie za nic.

To był duży. To był numer 20, przynosząc je z Manchesterem United

Jak United Wallow w dolnej połowie IgneMiny, Liverpool powrócił na szczyt

Byłoby to dość impreza dla Spurs, ale Liverpool uderzył wkrótce po zakończeniu

Zajęło im tylko cztery minuty, aby uzyskać korektor, którego potrzebowali, aby punkt, którego potrzebowali, aby wyrzucić tytuł z zasięgu Arsenalu po tym, jak Luis Diaz stukał w domu na tylnym słupku

Nerwy Liverpoolu ustaliły, gdy Alexis Mac Allister znalazł sieć z piorunkiem

Wydawało się, że zwolennicy Liverpoolu spodziewali się, że dostaną kwestię, której potrzebowali, nawet gdy Spurs objął wczesne prowadzenie, Dominic Solanke prowadził nagłówek za Alisson

Kiedy Salah wywiercił się na czwartym miejscu, wywołał najgłośniejszą radość ze wszystkich i ta prośba o selfie

Kop był ścianą hałasu. Zrobią to miejsce na gniazdo arne na ścianie banerów
I tego dnia Kop nie był pusty. Była to ściana hałasu, ściana szalików utrzymywana wysoko podczas tradycyjnego śpiewu nigdy nie chodzenia samotnie, ściana banerów, w tym ten za bramkę Billa Shankly’ego, Boba Paisleya, Joe Fagana, Kenny’ego Dalglisha, Rafa Beniteza i Kloppa. Będą teraz musieli zrobić miejsce na obraz gniazda arne.
Niektórzy starali się cholernie osiągnięcie w swoim debiutanckim sezonie w angielskiej piłce nożnej z lekką pochwałą. To jest błąd. Ci – i byli w przeważającej większości – którzy spodziewali się, że Liverpool walczy w tym sezonie po odejściu Klopp, zostali całkowicie zakłócone.
Slot sprawił, że przejściowy jest bezproblemowy. Był wystarczająco silny, aby uniknąć jakiejkolwiek próby rewolucji. Wziął silną grupę graczy, których Klopp przekazał mu, doskonałą mieszankę młodzieży i doświadczenia, i uczynił go jeszcze silniejszym. Nie podpisał graczy. Po prostu poprawił graczy.
I ulepszył także zespół. Być może Liverpool nie był tak ekscytujący do oglądania, jak pod Klopp, ale były bardziej dojrzałe i bardziej dominujące. Grają z pewnością i pewnością i ostrą świadomością taktyczną, że cechy mieszanki pokory i pewności siebie, pierwszego holenderskiego trenera, który wygrał tytuł angielskiego najwyższego samotania, przyniósł ze sobą na Anfield.
To nie jest największa strona Liverpoolu, która kiedykolwiek była. Do tego nie ma wystarczającej fantazji. Po tej stronie nie ma Dalglisha, nie ma Roberto Firmino. Nie ma też pomocnika w stylu Graeme Souness. Ale wciąż jest w tym coś władczy. Może wyglądać na największych drużynach kwadratowych w oku.
W Virgil Van Dijk Liverpool ma być może największego centralnego obrońcę, jaką kiedykolwiek grał w klubie, a w Salah mają jeden z jego największych w historii napastników. Mając na uwadze, że mural Iana Rusha patrzy na Anfield Road z boku domu, czyli wysoki, wysoki bar.
W tym zespole nie ma też żadnego rzutu. Jest to zespół, który wydaje się rozkoszować się przeciwnościami. Z pewnością się z tego nie zmniejsza. Kiedy Spurs objął prowadzenie w 12. minucie z wysokim nagłówkiem z byłego Dominica Solanke, byłego Liverpoolu, Liverpool wydawał się zaniepokojony, ale nie przerażony.
Zajęło im to tylko cztery minuty, aby uzyskać korektor potrzebny do punktu, którego potrzebowali, aby wyrzucić tytuł z zasięgu Arsenalu. Salah grał uroczą rewersalną przepustkę do Dominika Szoboszlai, Szoboszlai skrzyżował Luis Diaz, a Diaz wsunął go do domu.

To nie jest największa strona Liverpoolu, która kiedykolwiek była, ale jest w tym coś władzy. Może wyglądać na największych drużynach kwadratowych w oku

Niezwykły zapach pióropuszy dymu z wybuchu wydawał się obracać niebo wokół Crimson Anfield

Niektórzy starali się cholernie osiągnięcie w swoim debiutanckim sezonie w angielskiej piłce nożnej z lekką pochwałą. To jest błąd. Ci, którzy oczekiwali walki Liverpoolu, zostali zakłócani
Nerwy Liverpoolu opadły. Teraz wypuszczają. Alexis Mac Allister, który uderzył wznoszącą się jazdę wysoko w siatkę z krawędzi obszaru, aby postawić Liverpool do przodu, Cody Gakpo dodał trzecią, a kiedy Salah wiercił się w czwartej w połowie drugiej połowy, wywołał najgłośniejszą radość wszystkich i tę prośbę o selfie.
Salah prawie miał inny, ale Destiny Udogie dostał się do piłki przed nim i zamienił ją w swoją sieć, aby podnieść Liverpool 5-1.
„Mistrzowie”, śpiewali fani Liverpoolu, „mistrzowie, mistrzowie”. W kółko. A na stylu techu, gdy Kop włamał się do ostatniej interpretacji nigdy nie chodzisz samotnie, automat złożył jedną koncesję na demonstrację. Zwrócił się do tłumu i wysadził kogoś pocałunkowym.