Baltimore Ravens Zwarcie Mark Andrews wkracza w ostatni sezon swojej czteroletniej umowy o wartości 56 milionów dolarów, ale to nie znaczy, że będzie grał w mecze u siebie w Charm City w przyszłym sezonie.
Zapytany o przyszłość Andrewsa na wtorkowej konferencji prasowej przed draftem, dyrektor generalny Ravens Eric DeCosta pozostał niezbędny.
„Nigdy nie wiem, co się wydarzy” – powiedział dziennikarzom Decosta. „I nigdy nie chciałbym tego powiedzieć.”
Decosta nie strzelił do Andrewsa, który wychodzi z miażdżącej straty w fazie playoff 27-25 z Buffalo, która skutecznie zakończyła się, gdy upuścił 2-punktową konwersję w strefie końcowej, pozostając 1:33.
Raczej Decosta wspierał Andrewsa, a przyznając, że istnieje szansa, że Kariera może przeprowadzić się gdzie indziej.
„Mogę ci to powiedzieć” – powiedział DeCosta. „Mark Andrews jest wojownikiem. Zagrał dla nas tyłek.

Mark Andrews ma siedem lat po swojej karierze NFL w Baltimore, ale jego przyszłość jest niepewna

Mark Andrews wychodzi z 27-25 dywizji przegranej z Buffalo, która skutecznie zakończyła
„Jego konkurencyjność, jego talent, jego postawa, jego przywództwo jest tutaj tak cenione. On jest świetnym graczem. I myślę, że zajmujemy się utrzymaniem jak największej liczby świetnych graczy. Tak więc zawsze jest wiele nieprzewidywalności. Po prostu nigdy nie wiesz.
Dailymail.com skontaktował się z agentem Andrewsa w celu uzyskania komentarza.
Ravens odebrał premię z listy Andrewsa w wysokości 4 milionów dolarów 17 marca, ale nadal mogła zaoszczędzić 11 milionów dolarów w przestrzeni czapki, przecinając go.
Jego limit na przyszły rok wynosi 16,9 miliona dolarów, co zajmuje trzecie miejsce w zespole za rozgrywającym Lamar Jackson (43,5 miliona dolarów) i linebackera Roquana Smitha (23 miliony dolarów).
A bo tak dobry, jak 29-letni Andrews był ponad siedem lat w Baltimore, jego produkcja spadła od jego najwyższych w karierze 107 przyjęć w 2021 r.
W ubiegłym sezonie Andrews miał niską karierę 39,6 jardów na mecz, a jednocześnie był celem zaledwie 69 razy w 682 snapach.
A dla zespołu z pięcioma typami w pierwszych czterech rundach ścisłego ciężkiego draftu NFL, Kruki mogą mieć inne opcje.
Oprócz prawdopodobnych typów pierwszej rundy, takich jak Tyler Warren z Penn State i Colston Loveland z Michigan, istnieje wiele opcji w połowie rundy, takich jak Elijah Arroyo z Miami, Mason Taylor, Terrance Ferguson z Oregonu.
Byłby również znaczny rynek dla Andrewsa, gdyby miał zostać zwolniony. New York Jets, New England Patriots, Miami Dolphins, Indianapolis Colts i Denver Broncos to tylko niektóre z drużyn z pokojem na odpowiednich listach głębokości, aby uzyskać nowy ciasny koniec.