Gwiazda Motocross Joel Evans umiera w horrorze w wieku zaledwie 30 lat – jako policja apelusza o kontakt z Crimestoppers

- Joel Evans ścigał się w Australii Południowej w zeszły weekend
- Został przewieziony do szpitala, ale zmarł w niedzielę wieczorem
Gwiazda Motocross, Joel Evans, zostaje opłakany po horrorze podczas wyścigu, kosztował go jego życie w wieku zaledwie 30 lat.
Kierowca z Kingaroy, Queensland Rywalizował w Mistrzostwach PROMX w Gilman w North Adelaide, kiedy tragedia uderzyła około 15.20 w niedzielę.
Służby ratunkowe zostały wezwane na tor, a konkurencja została porzucona, podczas gdy Evans został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł.
Policja w Południowej Australii potwierdziła, że doznał poważnych obrażeń w wypadku, a funkcjonariusze poprosili każdego, kto był w wyścigu i ma materiał z kontaktu z incydentem Przestępczość Stoppers.
Siostra Evansa Renae Ferris opublikowała emocjonalny hołd online po tym, jak okropne wiadomości.
„Co powiesz, kiedy nie masz słów? Wczoraj nasze życie zmieniło się na zawsze – napisała.

Joel Evans (na zdjęciu z narzeczoną Michaela Hurt) zmarł w szpitalu po rozbiciu roweru podczas wyścigu w Adelaide w niedzielę

Evans – który walczył z prawie sparaliżowania w poprzednim wypadku – jest opłakany przez rodzinę i przyjaciół
„Nigdy nie wyobrażałem sobie, że to będzie dzień, w którym mój młodszy brat wziął jego ostatni oddech.
„Joel robił to, co kochał i był w jednej z najszczęśliwszych epok w swoim życiu, ale to nie ułatwia pożegnania.
„Kiedyś żartował, że nie chce się zestarzeć, teraz nigdy nie musi.
„Najlepszy brat, o który dziewczyna mogłaby prosić, i jeszcze większy wujek dla moich dziewczyn”.
Występ motocyklowy MXRP opłakiwał także Evans – który pozostawia swoją narzeczoną Michaela Hurt – w oświadczeniu złożonym w poniedziałek.
„Nasze szczere współczucie dotyczy Joela Evansa, jego rodziny i bliskich przyjaciół” – czytał.
„Jeśli rozmawialiśmy o pasji do sportu motocrossa w Australii, Joel był tym facetem, przyniósł taką samą pasję i dążenie do wyścigów z roku na rok.
„Tęskni za tobą wielu i nie zapomniał o nikogo, latasz teraz kolego”.

Policja zwróciła się o pomoc świadków w katastrofie, która kosztowała urodzonego w Queensland kierowcę (na zdjęciu z jego narzeczoną)

Evans (na zdjęciu rywalizujący w Melbourne w zeszłym roku) został zapamiętany jako „jeden z najlepszych ludzi na tej planecie”
Przyjaciel Evansa, Stephen Smith, również złożył hołd.
„Rip Joely, byłeś jednym z najlepszych ludzi na tej planecie. Byłem zaszczycony, że jestem jednym z twoich kolegów – napisał.
„Patrząc, jak dorastasz, zatykając z tobą Motos (wyścigi motocross) w Kingaroy i wokół Queensland, oboje chcemy dostać się na szczyt naszej gry motocross.
„Zasmuciło się, widząc, że idziesz tak szybko i kondolencje dla reszty twojej niesamowitej rodziny”.
Szokujący wypadek na Murray Bridge w Australii Południowej w 2015 r. Prawie pozostawił Evans sparaliżował.
Stracił kontrolę nad swoim rowerem podczas poruszania się po trudnej części toru i złamał kręgi C5 i C6 w szyję.
„Poszedłem wstać i nic się nie wydarzyło” – przypomniał sobie w 2016 roku.
„Po prostu pamiętam uczucie niczego i jak się boję”.
Evans walczył i znów jechał w ciągu 12 miesięcy od wypadku, mimo że miał tylko 20 procent siły w lewym ramieniu, gdy wrócił do akcji.