Fani Arsenalu oskarżeni o „brak szacunku” papieża po tym, jak wydawali się zakłócać ciszę minuty po jego śmierci przed starciem PSG

- Papież zmarł w zeszłym tygodniu w wieku 88 lat po 12 latach w Watykanie
- Minuta cisza dla niego wydawała się przerwana w Emiratach
- Posłuchaj teraz: Wszystko się rozpoczyna! Dlaczego przeprowadzka Jude Bellingham do Realu Madryt opłaciła się za Liverpool
Arsenał Fani zostali oskarżeni o okazanie braku szacunku papieże Liga Mistrzów Półfinałowe starcie z PSG.
Papież Franciszek Zmarł w zeszłym tygodniu w wieku 88 lat po 12 latach w Watykanie, a następnie UEFA potwierdziła, że minuta ciszy odbędzie się przed każdym meczem europejskim w tym tygodniu.
Gracze Arsenalu zdawali się zapomnieć o hołdzie, ponieważ wciąż byli w zespole, gdy PSG zgromadzili się wokół środkowego kręgu przed rozpoczęciem rozpoczęcia.
Następnie sędzia wysadził gwizdek, aby zasygnalizować początek ciszy, ale wokół Emiratów można było usłyszeć gwizdy i niektóre śpiewy.
Zostało to zauważone przez niektórych użytkowników mediów społecznościowych, którzy uderzyli w zachowanie fanów domowych.
„Fani Arsenalu z brakiem szacunku nie mogą nawet być cicho, aby oddać szacunek dla zmarłego papieża” – opublikował jeden fan na X.

Papież Franciszek zmarł w zeszłym tygodniu w wieku 88 lat

Cisza minuty przed meczem Arsenalu przeciwko PSG wydawała się zakłócać

Fani Arsenalu zostali oskarżeni o okazanie „braku szacunku” wobec zmarłego papieża

Kolejny użytkownik X twierdził, że cisza minuty została „okropnie obserwowana” w Emirates

Jeden użytkownik X zasugerował, że fani Arsenalu wykazali brak dojrzałości, hałasu podczas ciszy
„Ostrzech zaobserwowano ciszę papieża przez Arsenal” – dodał inny użytkownik X.
Jeden zwolennik sugerował nawet, że tłum Emirates wykazał brak dojrzałości i zachowywał się jak dzieci.
„Dużo wilków gwizdało podczas chwil ciszy dla zmarłego papieża. Niezły z Arsenalu, aby wpuścić U12 – napisali.
Po zakończeniu ciszy minuty Arsenal nerwowo zaczął pierwszego półfinału Ligi Mistrzów od 2009 roku.
Gdy była menedżer Arsene Wenger obserwująca z trybun, Strzelcy stali w tyle w czterech minutach, gdy Ousmane Dembele strzelił do domu z krawędzi okolicy.