Emma Raducanu udaje się do trzeciej rundy w Wimbledon z zwycięstwem prostych setów nad Marketą Vondrousova

- Raducanu skończyło się 6-3, 6-3 zwycięzca na Center Court przeciwko mistrza 2023
- Grała w grę w swoim tempie i nigdy tak naprawdę nie wyglądała na niebezpieczeństwo w meczu
- Inne najlepsze nasiona spadły przez trzy pierwsze dni konkurencji
Emma Raducanu przeszła do trzeciej rundy w Wimbledonie z zwycięstwem 6-3, 6-3 nad Czechą Rynek rynkowy.
W pierwszym secie były dwie przerwy dla Brytyjczyków, a ona zrobiła to ponownie po drugim czasie, gdy zapytałaby w drugim.
Z trenerem ufa domyślnie, a jej najlepsi przyjaciele obserwują ze trybuny, Raducanu jest w swoim szczęśliwym miejscu tutaj w All England Club.
„To wyjątkowe w Wimbledon– powiedziała przed swoim meczem drugiej rundy, pokonując Swansea Nastolatek Mimi Xu w dniu otwarcia, aby nawiązać starcie drugiej rundy z mistrzem 2023.
„Miałem tam naprawdę dobrych przyjaciół w pudełku” – powiedziała, zwracając się do listy nazwisk. „Są tak zajęci swoją pracą i nauką, więc sposób, w jaki gwiazdy wyrównały, że wszystkie mogą być tutaj w tym tygodniu, to znaczy wiele, kiedy je tam widzę. To mnie naprawdę uszczęśliwia.
Również w pudełku był trener Mark Petchey, z którym Raducanu pracował od czasu Miami Open w marcu. 54 -latek pasuje do coachingu wokół swoich komentowania zobowiązań, co nie zawsze było łatwą równowagą do uderzenia, ale nie ma pracy z punditry w sezonie trawy, co daje Raducanu ważną – choć tymczasową – stabilność.


Zapytany, jak oceni Petcheya na 10 w ich pracy, Raducanu odpowiedział: „Dam mu 11 na 10. Był dla mnie wszystkim przez ostatnie kilka miesięcy. Naprawdę podobało mi się bycie wokół niego. Tak bardzo mi pomógł na wszystkich frontach: tenis i poza boiskiem.
„Najbardziej pamiętny moment … mieliśmy sporo. Była jedna wędrówka, którą zrobiliśmy w Los Angeles, na które szliśmy, jak dwie i pół godziny. Mówiliśmy. To była jedna z tych naprawdę, jak sądzę, głębokie rozmowy, w których byłem: OK, pewne rzeczy, które muszę zrobić lepiej. To był tylko taki, który mógłbym zabrać i naprawdę zastanowić się.
Więcej do naśladowania.