- Kierownica Fernando Alonso wyskoczyła na miejscu podczas FP2 w Bahrajnie
- 43-latek był w stanie ponownie zarejestrować koło, zanim czołgał się z powrotem do dołów
- Zakończył sesję w P15 i był w stanie ukończyć 19 okrążeń programowych
Fernando Alonso doznał dziwnego problemu ze swoją kierownicą podczas drugiej sesji treningowej w Bahrajnie w piątek.
Alonso zgłosił utratę mocy w kierownicy wcześniej na sesji, zanim ostatecznie spadł, gdy zmienił się w ostatni róg.
Po wypuszczeniu McLarena, Alonso próbował obrócić koło w prawo, przygotowując się do rozpoczęcia okrążenia, ale był zmuszony iść prosto na 14 -letnią turę.
Alonso powiedział swojemu inżynierowi Andrew Vizardowi: „Zmień kierownicę, jest problem z kierownicą. Wyłącza się.
Po zakończeniu w obszarze spływającym, Alonso udało się ponownie przyjąć koło, po czym wrzucił AMR25 z powrotem do dołów.
Zespół następnie zastąpił części układu kierowniczego i wysłał Alonso na dobrej drodze, aby ukończyć swoją sesję treningową.

Fernando Alonso miał dziwny problem podczas drugiej praktyki w Grand Prix Bahrajnu

Kierowca kierowcy weterana wyskoczyła na miejscu, gdy próbował zmienić się w ostatni róg
Hiszpan mógł tylko ciągnąć swojego Astona Martina do P15, podczas gdy jego kolega z drużyny Spacer Lance Udało mi się rozczarowujące 19. miejsce.
Alonso został nietypowo wyprzedzony przez swojego kolegę z drużyny w tym sezonie, który prowadzi weterana w rankingu kierowców o 10 punktów do żadnego.
Tymczasem Aston Martin siedzi siódme miejsce w klasyfikacji konstruktorów i wygląda na to, że przetrwało kolejny sezon w środku pola.
43 -letni Alonso ma kolejny rok na umowie z zespołem. Jednak prezydent Honda Racing Koji Watanabe ujawnił niedawno, że nowy partner silnikowy Astona Martina będzie miał coś do powiedzenia w swoim składzie kierowcy.
Japońscy producenci mają powrócić do sportu w 2026 r., Kiedy wygasają zarówno kontrakty Alonso, jak i Stroll.
Jeśli chodzi o szereg kierowców Astona Martina, Watanabe powiedział w zeszłym tygodniu Japan Times: „Będziemy nadal wyrażać nasze opinie jako Honda, decydując o kierowcach na 2026 r. I później.
„Oczywiście zespół miał ostatnie słowo, decydując, którzy kierowcy dołączają do zespołu. Ale sytuacja będzie taka sama (jak wtedy, gdy Honda otrzymała silniki Red Bull), gdzie powiemy.