Dlaczego ci, którzy pielęgnują duszę i magię Pucharu Anglii, będą kibicować Crystal Palace, aby pokonać Mighty Man City w Wembley, pisze Ian Herbert

Minęły czas w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy, kiedy Puchar FA Wydawało się, że oddychał ostatni: zdewaluowany, zmniejszony i zmiażdżony w wirtualną nieistotność przez wysokie i rogowe elity piłki nożnej.
Zniesienie powtórki, mecze czwartej rundy rozłożone na pięć dni, a ustawienie finału w sobotę wśród przedostatniej odsłonię Premier League sezon. Do początku maja nie dostaliśmy czasu na finał.
Jednak pomimo niezliczonych zdrad, niezbędna perspektywa romansu jest nadal na sobotę. W finalistach Crystal PalaceMamy wątek z powrotem przez niektóre z najbardziej mocnych dni starego konkursu. Agonie z 1990 roku, kiedy Manchester UnitedMark Hughes wyrównał się w tym niezapomnianym finale 3-3, a po tym, jak Palace przegrał powtórkę, to samo złamane serce z tymi samymi przeciwnikami w dodatkowym czasie, 26 lat później.
W ten sposób Palace przetrwał w dżungli klubów należących do samozwańczych oligarchów, szejków i hedgingowych handlowców z dziwnymi pół miliardem do oszczędzania, co najbardziej przyczynia się do poczucia, że pokonanie, że pokonali Abu Zabi Manchester City W sobotę byłby taki wyjątkowy.
Pod wieloma względami są cudem defelującym grawitacją: jedna z czterech stron Premier League, z SouthamptonW Ipswich I BrentfordNigdy nie wydałem na gracza więcej niż 30 milionów funtów. Klub, który tylko dwukrotnie sprzedał gracza za ponad 30 milionów funtów.
Zaraz ukończą 12. z rzędu sezon w Premier League. Aby przejść z ich niezwykłą konsekwencją – zawsze ukończyli między 10 a 15 miejscem – jest akceptacją fanów, że radość należy znaleźć w czymś innym niż bajeczne zwycięskie biegi i wspaniałą estetykę piłki nożnej.

Crystal Palace przeciwstawił się szansom na osiągnięcie finału Pucharu Anglii, mimo że nigdy nie wydawał więcej niż 30 milionów funtów na jednego gracza

Man City Pep Guardiola stoi między Palace i Puchar Fa Pucharu w ten weekend

Felietonista Mail Sport Ian Herbert uważa, że Palace powinien mieć poparcie tych, którzy nadal wierzą w magię Pucharu Anglii
Obecność, na przykład młodych mężczyzn, takich jak Eberechi Eze, Wilfried Zaha, Nathaniel Clyne i inni, wielu dawno zniknęło, którzy zniknęli klub do społeczności w południowym Londynie i zdekonstruowali ideę, że „Premier League” i „lokalna drużyna” są wzajemnie wykluczające się.
Wiele z nich zależy od Steve’a Parish, który uratował klub z bliskiej likwidacji 15 lat temu i naprawdę jest zwolennikiem – desperacko, w sposób, w jaki szewcy i inwestycje nigdy nie będą, aby klub był bijącym sercem jego społeczności.
Rzucił wyzwanie samozwańczej elicie Premier League, która patronowała i spojrzała na kluby jak jego własne. Walczył z ich zębami i paznokciami European Super League i znalazł w sobie luz jako źródło wyzwolenia; Punkt, który zdawał się przeciąć chwytanie, duchowo odległe „wielką szóstkę” do rozmiaru. „To jest jak wyłór z nieco obraźliwego związku” – powiedział mi wtedy.
Parafia została uderzona kilka lat temu, przez pucharowe wyczyny Villarreal, miasteczka Ceramics z 50 000 ludności w pobliżu Walencji, które pokonało Manchester United w finale Ligi Europejskiej.
Czuł, że wynik przekonał każdego fana spoza rzekomej elity. Przypomniało nam, że CUPS miał sposób przekroczenia hierarchii, powiedział mi.
Jest to pouczające porównanie, ponieważ filozofia Villarreal odzwierciedla pałac. Mniej więcej w czasie, gdy parafia kupowała pałac, hiszpański klub był nękany recesyjnym chłodem, który uderzył w biznes ceramiki ich właściciela.
Klub wydał lub sprzedał dziewięciu uznanych graczy, w tym Robert Pires, aby zmniejszyć rachunek płac o 15 procent i promował 10 drużyny „B” klubu do pierwszej drużyny. I stopniowo „żółta łódź podwodna”, która trenuje kamienną tor w dawnym gaju oliwnym o nazwie La Ciudad Deportiva, zaczął się rozwijać, początkowo pod manimerem Pellegrini.
Od tamtej pory filozofia jest taka sama: kup osoby o skromnych pensjach, które można przejść, i zbudować linię produkcyjną graczy, inwestując mocno w Cantera (Academy). Villarreal bierze 54 miliony funtów w dochodach telewizyjnych w La Liga, w porównaniu z 127 milionami funtów Realu Madryt, ale nadal zajmują piąte miejsce w stole. Ich motto jest nieważne – naprzód.

Steve Parish zapewnił, że Palace stał się stałym klubem Premier League, a teraz mogą zakończyć swoje długie oczekiwanie na pierwsze w historii trofeum

Ten weekend jest szansą, że strona Olivera Glasnera zostanie bohaterami klubowymi
Dla miasta Puchar FA będzie kwestią rutyny w tę sobotę. Siedem kolejnych półfinałów i szansa na zrekompensowanie złego sezonu ligowego. Bez ogromnego podniecenia w East Manchester. Dla Palace jest to okazja, aby stworzyć historię i wygrać pierwsze trofeum.
„W twoim życiu coś musi mieć znaczenie” – powiedział mi parafia kilka lat temu, kiedy pokazano dokument Amazon w klubie, kiedy Orły się odważyły. „Co właściwie ma znaczenie po twojej rodzinie? Co się ma? Twoja drużyna piłkarska.
Dla wszystkich, którzy pielęgnują duszę i magię Pucharu Anglii – wieczny optymizm, który wywołuje również na temat zwycięzców skromnych drużyn – w Wembley może być tylko jedna drużyna.
Trudne pytania potrzebują odpowiedzi po tragedii Superbikes
Potrzeba wrażliwości była oczywista po tragedii w Oulton Park tydzień temu opuściła dwie rodziny w żałobie.
Ale żal i strata nie uzasadniały celowego unikania organizatorów wyścigowych British Superbikes Championship, którzy odmówili mojej prośby o jakąkolwiek dyskusję na temat pytań, które podniosły śmierć młodego Brytyjczyka Owena Jennera i Nowozelander Shane Richardson.
Gdyby głośny sport zamknął w ten sposób drzwi w uzasadnionym zapytaniu, z pewnością byłoby oburzenie.

Owen Jenner (po lewej) i Shane Richardson (po prawej) zmarli po katastrofie horroru w zeszłym tygodniu

Na pytania wciąż należy odpowiedzieć na temat tego, co można zrobić, aby zapobiec ich śmierci
Arsenal znów się nie udaje
Arsenal może poczuć, że w tym sezonie zrobili z siebie wszystko bez użytecznego napastnika, ale dzięki obliczeniom, które zrobiłem, aby ustalić, gdzie w Premier League znajduje się najlepsza wartość.
Podzieliłem koszt najtańszego biletu sezonu każdego klubu według liczby punktów, które każda strona zabezpieczyła w domu i fanach Arsenalu, na podstawie najtańszego biletu sezonu o wartości 1073 funtów, płacą 29,81 funtów za punkt. To piąte z dołu stołu.
Manchester City jest daleko do przodu o wartości 10,08 £ za punkt. Pięć najlepszych w kolejności malejącej: City, Liverpool, Brentford, Forest i West Ham.
I od dołu: Southampton, Ipswich, Tottenham, Leicester i Arsenal. W przyszłym tygodniu spojrzę na inne ligi w przyszłym tygodniu.

Zespół Mikel Arteta ponownie zakończy Trophyless w tym sezonie i nie zapewni najlepszego stosunku jakości do ceny dla posiadaczy biletów sezonowych
Ashworth, aby rozkwitnąć z FA po Horror Show Man United
Powrót Dana Ashwortha do FA jest sprytny dla wszystkich zainteresowanych, biorąc pod uwagę rolę, jaką odegrał w budowaniu ram, które pozwoliły Garethowi Southgate.
Thomas Tuchel wydaje się mniej związany z ideą Anglii na przyszłość. Możemy tylko mieć nadzieję, że pogląd Ashworth-na szczęście wolny od strategii samochodów Sir Jima Ratcliffe’a w Manchester United-zostaną zdania.

Dan Ashworth wraca do pracy z FA po opuszczeniu Man United w grudniu
Test krykiet gorzej bez Kohli
Strata krykieta testowa jest wycofana na emeryturze wielkiego Virata Kohli, ponieważ najpiękniejsza forma gry, która tak bardzo potrzebuje swoich krzyżowców, straciła jedną z najlepszych.
„Jest coś głęboko osobistego w grze w białych” – powiedział w poniedziałek.
„Cichy szlif, długie dni, małe chwile, których nikt nie widzi, ale pozostają z tobą na zawsze”. Znakomite słowa.