David Moyes przyznaje brutalną liczbę Evertonu przed nowym sezonem, gdy upadają do trzeciej prostej porażki w Chicago

Everton są „nie są gotowi” na nowy sezon, według menedżera David Moyes Po zobaczeniu Toffi upadają do porażki trzeciej prostej porażki przed sezonem w Chicago.
Szkot, który w styczniu powrócił emocjonalnie do klubu po zaklęciach z takimi jak Manchester UnitedWest Ham i Sunderlandskrytykował „słabą” sztukę swojej drużyny i indywidualne błędy po porażce 2: 1 Młotki w środę wieczorem.
Ta strata nastąpiła po uderzeniu 3-0 Bournemouth w ostatnią niedzielę w pierwszym z nich Premier League Seria letnia starają się, podczas gdy toffi smakowały również porażkę z Blackburnem i narysowały tego lata Accrington Stanley.
„Nie jesteśmy gotowi, aby osiągnąć wystarczająco dobrze w tym turnieju. Nie jesteśmy gotowi rozpocząć sezon Premier League – powiedział Moyes. „Nie jestem zbyt zaniepokojony (wynikami), ponieważ nie mam graczy, których potrzebuję i czego chcę.
„Oczywiście od samego początku jesteśmy przeciwni. Wiedzieliśmy, zanim przyszliśmy (do Stanów Zjednoczonych), że będziemy naprawdę przeciwko temu. Tak więc nigdy nie będziemy tu przychodzić i wygrywać (gry).
„Myślę, że nasza gra w tej chwili była naprawdę słaba. Myślę, że nigdzie nie stworzyliśmy wystarczających szans.

David Moyes uważa, że Everton nie jest jeszcze gotowy na Premier League, która rozpoczyna się za niecałe trzy tygodnie

Szef Toffi zobaczył, że jego strona ma trzecie porażkę w USA w środę wieczorem
„Myślę, że sposób, w jaki gramy w tym obszarze boiska, był naprawdę poniżej. Ale popełniliśmy indywidualne błędy, które również nam to pokazały.
„Wyróżniało się dziś wieczorem, niektóre błędy bramkowe. W weekend popełniliśmy kilka błędów przeciwko Bournemouth.
Moyes zmierzy się z kolejną ze swoich dawnych stron w niedzielę, gdy Everton zmierzy się z United w Atlancie. 62-latek przyznał, że Everton zabrakło czasu na wzmocnienie drużyny. Do tej pory klub dokonał czterech podpisów w oknie, ale Moyes ujawnił, że chce, aby kolejni sześciu graczy przeszło przez drzwi.
„W klubach jest teraz większy obrót graczy. Kiedyś mówili: „Hej, podpiszmy może trzech, a może czterech graczy na szczycie każdego sezonu”.
„Ale ze względu na sposób, w jaki większe drużyny i być może chłopcy, którzy nie dostają gry, chcą iść, okazuje się, że są większe drzwi obrotowe graczy. Tak więc wiele klubów podpisuje dość duże liczby, które są teraz, bardziej niż to, co zrobiło w przeszłości, jeśli na to spojrzysz.
„Chcieliśmy mieć graczy w znacznie wcześniej, zwłaszcza przybywając tutaj (do USA), wiedziałem, że będziemy niesamowicie krótcy”.
Everton rozpoczyna kampanię Premier League od podróży do nowo promowanego Leeds United na Elland Road 18 sierpnia.