Charles Leclerc kwalifikuje się do Polaka do Grand Prix Węgierskiej przed Duo McLaren Oscara Piasttri i Lando Norris – podczas gdy jego kolega z zespołu Ferrari Lewis Hamilton rozpocznie 12.

Charles Leclerc wyskoczył jedną z niespodzianek sezonu – i wcierał sól w szczeliną ranę Lewis HamiltonKariera Ferrari – zajmując pozycję na słupie dla Węgierskiej Grand Prix.
Monegasque ustalił uderzające tempo, 0,026 sekundy przed liderem mistrzostw McLarena Oscar plastri z Lando Norris trzeci. George Russell był czwarty najszybszy dla Mercedesa.
Był to pierwszy biegun Ferrari w tym sezonie i zaskoczył wszystkich, w tym jego architekt. McLaren miał być na innym samolocie i do punktu, by Leclerc je napadł.
„Prawdopodobnie najlepszy słup, jaki miałem, ponieważ był najmniej oczekiwany” – powiedział Leclerc, nieco nietoperz. „Nie rozumiem już sportu”.
„Wiatr zmienił 180 stopni” – powiedział Piasttri poprzez wyjaśnienie zwrotu.
Co do Hamiltona, doznał kolejnego okropnego popołudnia. To jest teraz zawstydzające. W zeszły weekend zakwalifikował się na 16. miejscu w Belgii, a tym razem 12, dwie i pół dziesiąte od Leclerc, kiedy został wyeliminowany.

Charles Leclerc wziął sensacyjny słup podczas kwalifikacji do niedzielnej węgierskiej Grand Prix

Leclerc pokonał duet McLarena Mistrzostwa Oscara Piasttri i Lando Norris

Kolega z zespołu Ferrari z Leclerc- Lewis Hamilton- mógł tylko zebrać czas wystarczająco dobry na p12
Ten Ferrari nie jest upodobaniem Hamiltona, ale konfiguracja Hungaroring zawsze była. Był królem tego miejsca z ośmioma zwycięstwami i dziewięcioma biegunami. Ale nie ma on takiego jak nigdy przedtem w swojej niezwykłej karierze, i był to kolejny znak dokuczliwych podejrzeń, że w wieku 40 lat magia go opuściła.
Leclerc poprawił go w kwalifikacji 10 razy do czterech od czasu rozpoczęcia partnerstwa w marcu.
Hamilton wrócił z garażu, trzymając rękawiczki nad daszkiem, być może zniechęcając operatorów przed pobraniem pożądanych strzałów. Robi to czasami i nie możesz być pewien, dlaczego.
W Aston Martin nastąpiła iskra w Aston Martin, której w ostatnich miesiącach było niewiele. Leżą ósme w mistrzostwach konstruktorów, podczas gdy zarówno Fernando Alonso, jak i Lance Spacerf nie udało się wydostać z Q1. Jednak w sobotę zakwalifikowali się odpowiednio na piątą i szóstą.
Rozczarowujące popołudnie dla urodzonego w Londynie w Londynie Thai Alex Albon. Po imponującym szóstym miejscu w Spa był na dole ekranów czasowych i zacznie 20. miejsce.
A Yuki Tsunoda Red Bulla była kolejnym wczesnym spadkiem – piątym razem w tym sezonie, że nie udało mu się dotrzeć do Q2. Japoński kierowca, jego zaufanie, poważnie przetestowane, zacznie 16 miejsce. Broniący mistrz Max Verstappen był osiem najszybszych.
Przyzwoite pokazy 20-letniego Brit Ollie Bearmana Haasa. Zakwalifikował się na 11. miejscu, poinformowanym przez jego kolegę z zespołu Esteban Ocon.