Były ogłupa z tytułu ciała Cristiano Ronaldo ujawnia, ile zarobił podczas pracy dla supergwiazdy piłki nożnej, gdy czeka „najlepszego bossa, jakiego kiedykolwiek miałem”

- Cristiano Ronaldo jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych ludzi na świecie
- Portugalska supergwiazda wymagała bezpieczeństwa przez całą swoją karierę
Cristiano RonaldoByły ochroniarz ujawnił, jak bardzo używał ochrony portugalskiej supergwiazdy piłkarskiej.
Ronaldo to nie tylko jedna z największych gwiazd w piłce nożnej, ale jedna z najbardziej znanych ludzi na świecie.
Ten poziom sławy naturalnie wiąże się z ryzykiem bezpieczeństwa, a Ronaldo wymagał bezpieczeństwa przez większość swojej legendarnej kariery.
Hichman Bukhari jest prywatnym kontrahentem wojskowym PMC i CPO Close Protection Afigent, który ma ponad 127 000 obserwujących na Instagramie.
Spędził cztery lata pracując nad bezpieczeństwem Ronaldo i jego rodziny podczas pobytu w Madrycie.
Hichman usiadł na wywiad z Telecinco w którym ujawnił, że Ronaldo zapłaci mu 850 funtów dziennie za swoje usługi.

Były ochroniarz Cristiano Ronaldo, Hichman Bukhari, mówił o swoim czasie w tej roli

Hichman spędził cztery lata pracując nad bezpieczeństwem Ronaldo i jego rodziny w Madrycie

Ronaldo był „najlepszym szefem”, który Hichman miał podczas swojej kariery w ścisłej ochronie
Ochroniarz dodał, że były Manchester United i Real Madryt nie był klientem wysokiego ryzyka, jeśli chodzi o jego życie w niebezpieczeństwie.
„Nasza praca zależy od profilu klienta. W przypadku Cristiano, z którym pracowałem przez cztery lata, jego profil nie był wysoki, ponieważ ludzie nie chcieli go zabić, a on nie otrzymał groźby śmierci. Groźli go fani lub ludzie, którzy chcieli go obrabować.
„Zawsze musimy wiedzieć, dokąd zmierzamy, kto tam będzie, i mają jasne punkty wejścia i wyjścia, a także punkty kontaktowe” – dodał.
„Zawsze musimy zdawać sobie sprawę, że nasze życie może być zagrożone. Musimy być gotowi chronić osobę, a czasem musimy oddać swoje życie, aby ją chronić.
„Jeśli muszę używać broni, użyję ich. Najważniejszą rzeczą jest możliwość szybkiego myślenia, rozwiązywania problemów i zachowania spokoju w trudnych sytuacjach.
„Jest najlepszym szefem, jaki kiedykolwiek miałem” – kontynuował Hichman. „Mamy dobry związek. Praca z nim nie była jak praca z kimś zagrożonym śmiercią lub porwaniem. Mieliśmy głupie incydenty z paparazzi lub szalonymi fanami, ale nic poważnego.