- Ben Whittaker odrzucił twierdzenia, że splunął w rogu Liama Camerona
- Whittaker zwyciężył w Międzynarodowej Wadze światła IBF
Ben Whittaker odmówił plucia w rogu Liama Camerona po tym, jak wykonał niszczycielski atak drugiej rundy, aby zakończyć międzynarodową rewanż IBF Międzynarodową wagę.
Whittaker wstrząsnął Cameronem wielką prawą ręką w National Exhibition Center w Birmingham, a jego następcy Flurry szybko zakończył konkurs z Fighter Sheffield na chwytliwych nogach.
Olimpijski srebrny medalista Whittaker z West Bromwich, następnie przeszedł przez pierścień i wbił głowę przez liny, aby świętować w obliczu rogu Camerona.
Zaprzeczając, że splunął w kącie, Whittaker powiedział Sky Sports: „Słyszałeś, że wszyscy mnie wygłupiają, przedstawiają mnie jako złego faceta.
„Ale bardzo ciężko pracuję i moje emocje wyszły – i ryczałem jak lew. Jeśli pojawił się trochę dryblowania.
Komentator Sky Sports, Dave Coldwell, skrytykował działania Whittakera, gdy krzyknął: „Bezpośrednio”.

Ben Whittaker odrzucił twierdzenia, że splunął w rogu Liama Camerona

Whittakerowi udało się zwyciężyć w IBF International Light Evyweight Title Stanowi

Whittaker stwierdził, że został przedstawiony jako zły facet, ale odpowiedział „rycząc jak lew”

Dave Coldwell, mówiąc o komentarzach do Sky Sports, opisał Whittakera jako „bez klasy”
Trener Whittakera, Andy Lee, powiedział: „Borda zniewag, które musiał postawić od pierwszej walki z Cameronem … niewiele osób mogło znosić to, przez co przeszedł.
„Jego emocje z pewnością się ponieśli. Jest emocjonalnym facetem i stracił kontrolę, ale to mistrz.
Johnny Nelson szybko bronił Whittakera po incydencie z zespołem Camerona, powiedział: „To były emocje. Udaremnienie. Z powodu tego, przez co przeszedł, został oczerniany. To on mówi: „Nie jestem umyty, wszystko, co o mnie powiedziałeś, to całkowite śmieci. To ludzkie emocje.
Tymczasem Callum Simpson powiedział: „Kiedy wiesz, czym jest dobra osoba, Grant Smith, myślę, że to uderzenie w porządku. Myślę, że ma szczęście, że ma Andy’ego Lee w swoim kącie, który mówił za niego i zabrał go do rogu Camerona.
Pierwsza walka zakończyła się dziwnymi okolicznościami w październiku ubiegłego roku, kiedy obaj mężczyźni upadli nad linami, a Whittaker nie był w stanie kontynuować z powodu kontuzji.
Sędziowie zdobyli losowanie w ułamku rozdzielni, ale Whittaker opuścił arenę na wózku inwalidzkim, zanim wyniki zostały odczytane, a przed ich rewanżu było mnóstwo złej krwi.