Ange Postecoglou dostarczył, a Daniel Levy zwolniony go czuje się źle, pisze posiadacz biletów sezonowych Tottenham Tim Nichols

Ci, którzy wspierają tę decyzję, wskazują na szokujące Premier League finisz (17) i zaskakująca liczba porażek (22) Tottenham cierpiał w zeszłym sezonie.
Wskazują na dwa lata obrony Kamikaze i obrażeń, które mogłyby, ale nie muszą, miało miejsce w wyniku Ange PostcoglouTaktyka.
I będą wskazywać na porażki u siebie Leicester i Ipswich i potrzebuję dodatkowego czasu, aby zobaczyć poza ligą Tamworth w Puchar FA.
Wszystkie sprawiedliwe, wszystkie ważne.
Ale nic z tego nie ma dla mnie znaczenia, ponieważ byłem w Bilbao. Byłem w San Mames z przyjaciółmi na całe życie, aby zobaczyć, jak Tottenham robi coś, co myśleliśmy, że nigdy więcej nie zrobią.
Zdobyli trofeum po 17 długich latach bez jednego-zdecydowanie najdłuższej powojennej suszy klubu.

Ange Postecoglou na zdjęciu podnosząc trofeum Europa League po tym, jak Tottenham wygrał go w Bilbao

Zwycięstwo 1-0 nad Man United w finale na stadionie San Mames dało fanom Spurs magiczną noc

Ale ten triumf nie wystarczyła, aby zapobiec zwolnieniu Daniela Levy’ego (po prawej)
Sceny w pełnym wymiarze godzin i wspomnienia z tej magicznej nocy pozostaną ze mną na zawsze, ponieważ będą one każdego innego fana. To wszystko dzięki Postecoglou. Zwolnienie go 16 dni po największej nocy klubu od dziesięcioleci wydaje się złe.
Zrobił to, czego Mauricio Pochettino, Jose Mourinho i Antonio Conte nie zrobili i dał długoletni fanowi, że zawsze będą pielęgnować.
Czy nie o to chodzi w piłce nożnej? Cóż, wydaje się, że nie ma znaczenia w Tottenham. Trofea? Kto ich potrzebuje, gdy możesz zarobić mnóstwo pieniędzy, kończąc na szacunku w Premier League.
Zapytany w ubiegłym sezonie o trzy najlepsze momenty w ciągu 24 lat, Daniel Levy, mówiąc, nie wyrównał Pucharu Ligi w 2008 roku, jedyne trofeum, które klub wygrał do tego momentu.
A teraz Spurs ponownie rzucają kostką na kolejnym nowym menedżerze – 12. epoce opłat. Mroczna chmura wisi teraz nad radością, emocjami i dumą wygrania głównego trofeum.
Thomas Frank lub ktokolwiek jest na tyle szalony, aby chcieć pracy, w której najwyraźniej zażądany jest piłka nożna Ligi Mistrzów przy budżecie ligi Europa, stoi przed pod górę zadania, aby zjednoczyć podzieloną bazę fanów.
Ale zawsze będę wierzyć, że Postecoglou zasłużył na kolejne pęknięcie. Zasłużył na szansę sprawdzenia, czy sezon trzeci naprawdę jest lepszy niż sezon drugi. I zasłużył na lepsze od klubu, który próbuje działać z klasą, ale tak rzadko.