American Tennis Star przeprasza tłum królowej po pokonaniu w tym tygodniu dwóch brytyjskich graczy w centrum turnieju

- Amanda Anisimova okazała się zbyt dobra dla brytyjskiego No3 Sonay Kartal w środę
- Kartal wygrzewał się w blasku pierwszej rundy w pierwszej 20 porażce Darii Kasatkina
- Anisimova mogła jeszcze zmierzyć się z innym Brytyjczykiem, bliską przyjaciółką Emma Raducanu
Amerykańska gwiazda tenisowa Amanda Anisimova żartobliwie zaoferowała tłumowi klubu królowej przeprosiny po jej porażce z Sonay Kartal w środowe popołudnie.
Numer osiemdziesiąt w nowo wybitej WTA 500 w zachodnim Londynie było w formie śmiercionośnej na konkursie Andy Murray Arena Showpiece Court, zdejmowanie brytyjskiego NO3 6-1 w zestawie otwierającym.
Podczas gdy para wymieniała przerwy w serwowaniu przez pewien czas, Anisimova musiała podnieść swój poziom o pół-poziom, aby przezwyciężyć ulubione domowe 6-3 w drugim.
W poniedziałek Anisimova rozpoczęła swoją podróż w historycznym miejscu przeciwko innej brytyjskiej nadziei, World No162 Jodie Burrage.
Ale 23-latek szybko oferował szacunek przerażonym lokalnym tłumowi po zjechaniu z sądu.
„Tak mi przykro!” Anisimova powiedziała podczas wywiadu po meczu. „To były trudne mecze, ale czuję, że gram w dobry tenis i cieszę się, że tu jestem”.

Amanda Anisimova przeprosiła fanów po powaleniu kolejnej brytyjskiej nadziei

Sonay Kartal starała się znaleźć swój rytm przeciwko amerykańskiej gwiazdy w środowe popołudnie

Ale Kartal była pozytywna w swoich perspektywach na trawie na turnieje przed Wimbledonem
Kartal przyznał po meczu, że pomimo wejścia do meczu w dobrej formie po przyciągającej wzrok wygranej w pierwszej dwudziestce z Darią Kasatkiną, aby rozpocząć kampanię w klubie Queen’s Club, niewiele mogła zrobić o bezwzględnie pewnej siebie Anisimova.
„Po prostu bierzesz to na podbródek” – powiedziała Kartal po meczu o swoim nie do pobiciu przeciwnika. „Dobrą rzeczą w trawie jest to, że minęło kilka dni i znów się na nią wracamy. Rozczarowujące dzisiaj, ale idziemy dalej i wracamy na trening.
„Nie mogę być dzisiaj zbyt surowy (ja), nie zrobiłem zbyt wiele błędu” – dodała.
„To trudne, dzięki jej stylowi gry uderza w dużą piłkę, może mi się spieszyć, trudniej jest zagrać w mój styl gry.
„Tak naprawdę nie miałem okazji zagrać w własną grę, ale to wszystko ją robiła – przyniosła mi mecz”.
Kartal dodał, że osobiście był to pozytywny tydzień, ponieważ stara się kontynuować swoje preparaty przed Wimbledonem w Nottingham i Eastbourne.
Anisimova mogła jeszcze zmierzyć się z kolejnym Brytyjczykiem podczas marszu przez remis, gdyby jej bliska przyjaciółka na trasie Emma Raducanu Ciesz się także fioletową łatką w Barons Court.
Raducanu zagra w czwartek w drugiej rundzie przeciwko Rebecce Sramkova, a pełne skupienie zostanie na starciu po tym, jak ona i Katie Boulter wyszli z deblu w środę do Numer-One Seeds Erin Routliffe i Lydumyla Kichenok.

Jodie Burrage była kolejnym brytyjskim graczem, który upadł na ósmą ósme nasion Anisimova

Czy ona i Raducanu wygrywają bliskich przyjaciół, mogą wkrótce spotkać się w półfinale
22-latek mógł wówczas stawić czoła znacznie trudniejszym zadaniu przeciwko numerem turnieju w singlu, Qinwen Zheng.
Anisimova mogła uprzejmie kusić tłum po jej boku po wysyłce Kartalu, ponieważ teraz będzie się doczekać, aby zmierzyć się z rodakiem, Emmą Navarro.
Numer-trzech nasion pokonało Beatriz Haddad Maia 1-6, 7-6 (7-4), 6-3 w meczu krótko przerwanym przez nagły wypadek medyczny na trybunach.
„W tej chwili jest tak wiele silnych amerykańskich dziewcząt” – dodała Anisimova.
„Jestem pewien, że mecz z Emmą (Navarro) będzie bitwą.
„Mieliśmy wcześniej bitwy, a ona jest twardym graczem”.